Obozownictwo/Ogólne uwagi o obozach

<<< Dane tekstu >>>
Autor Stanisław Gibess
Tytuł Obozownictwo
Wydawca Polska Składnica Pomocy Szkolnych
Data wyd. 1924
Druk Polska Drukarnia w Białymstoku
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Okładka lub karta tytułowa
Indeks stron
OGÓLNE UWAGI O OBOZACH.

W książce niniejszej starałem się w sposób możliwie szczegółowy i dokładny, a nawet drobiazgowy zebrać i podać cały materjał o obozowaniu.
Na pewne szczegóły, dotyczące organizowania obozów, zwłaszcza stałych, chciałbym jednak odrazu mocny położyć nacisk.
Pierwszym warunkiem powodzenia, to jest uzyskania maksimum korzyści i zadowolenia, będzie poważne i dokładne przemyślenie i opracowanie całego planu i programu. Jednym z punktów nadających się nieraz do dyskusji, stanowi czas, w jakim wycieczki czy też letnisko mają się odbyć. Już na plan pierwszy wysuwa się praca zawodowa harcerzy: są to przeważnie uczniowie szkół, a więc czas wolny mają tylko w okresie świąt i wakacyj. W czasie wakacyj najlepszym okaże się okres zaraz po żniwach, pola wtedy są wolne, dają dużo przestrzeni i swobody.
Wogóle przy urządzaniu obozów, czy wycieczek należy je wykorzystać dla siebie w najwyższym stopniu, a równocześnie być w zgodzie ze wszystkimi, nie stawać się przyczyną niezadowolenia, a co najgorsze jakichś nieporządków lub nawet szkód. Przecież prócz korzyści czysto osobistych, obóz nasz winien być wzorem ładu, porządku, wychowania, kultury a także oświaty dla otoczenia, zwłaszcza u nas w Polsce.
Zaczynać należy najpierw od wyboru i zapewnienia miejsca, dopiero później zbiera się odpowiednią ilość dobranych z usposobienia, mniej więcej zgodnych uczestników, którzy muszą posiadać od swych rodziców lub opiekunów zaświadczenie zgody na spędzenie czasu w obozie. Uzyskanie tego ostatniego nastręczy wiele trudności, ale tylko za pierwszym razem. Matki zbyt troskliwe o zdrowie swych synów, obawiając się wszelkich trudów, nie rozumiejąc, że przebywanie na świeżem powietrzu, na łonie natury, da więcej korzyści niż cztery ściany pokoju, staną w silnej opozycji. Gdy synowie wrócą zdrowi, weseli, pełni życia i sił, wtedy same na drugi raz będą ich wysyłać do obozu. Tu właśnie instruktor spokojnie i stanowczo musi wykazać w rozmowie te liczne korzyści z jednej strony, a z drugiej całą bezpodstawność obaw.
Długość trwania obozu zależy od sumy pieniężnej jaką uczestnicy złożą — i zgody opieki.
Pożądane jest, aby czas trwania obozu był jaknajdłuższy, od jednego do czterech tygodni, zależnie od wieku uczestników.
Miejsce na obóz dla chłopców młodszych od lat 13 należy wybierać w niezbyt wielkiej odległości od stałego miejsca zamieszkania uczestników, naprz. od 4 do 5 Km., mniej więcej godzinę drogi piechotą. Takie oddalenie da możność opiekunom odwiedzania swych wychowanków w obozie, a w razie poważniejszej choroby którego z uczestników, umożliwi natychmiastowy powrót do rodziny lub umieszczenie go pod odpowiednią opieką. Odległość ta ma ogromne znaczenie ze względu na osobiste obciążenie, droga będzie możliwie krótka, a w razie długotrwałej niepogody, ułatwi szybkie zwinięcie obozu i powrót do domu. Powyższe uwagi odpadają przy wyborze miejsca na obóz dla chłopców starszych lat 15–16, od których wymaga się już pewnej samodzielności. Nie będą oni potrzebowali tak troskliwej opieki. W wybranej miejscowości instruktor dokładnie bada teren, głównie ze względu na zdrowotność. Najlepszy jest o podłożu piaszczystem, ponieważ woda łatwo wsiąka w ziemię, zabiera z powierzchni wszelkie zarazki i przechodzi przez naturalny filtr – warstwę piasku. Woda w strumieniach i studniach, znajdujących się na takim terenie, jest b. czysta. Wogóle, pod względem zdrowotnym tego rodzaju teren zajmuje pierwsze miejsce. Unikać należy terenu z glebą nieprzepuszczalną, nawet trudnoprzepuszczalną, mimo że wygląd zewnętrzny będzie nas kusił.
Piękna łąka w bliskości narazie może nas zadowolić, ale zaraz po pierwszym deszczu zamieniłaby się na kałużę błota. Wieczorne opary i chmury komarów brzydziłyby pobyt w obozie. Bliskość wody, zwłaszcza wieczorem w postaci mgieł, da nam się również we znaki; z tego powodu odległość od brzegów winna być najmniej 100 metrów.
W obozie pożądany jest cień drzew, ale nie ścieśnionych; tu znowu zwrócić należy uwagę na wilgoć, o obecności jej mówi wielka ilość grzybów i pleśni.
Dużą rolę, zwłaszcza ze względów estetycznych, odgrywa tu wybór krajobrazu przed naszym obozem. Zwróćmy w tym kierunku baczną uwagę. Ogromną uwagę zwrócić należy na źródła wody, przeznaczonej do picia. O stanie zdrowotnym tej wody należy zebrać możliwie jaknajdokładniejsze informacje, a o ile można, zwłaszcza w miejscowościach z wodą wątpliwą co do swej wartości, poddać ją badaniom bakterjologicznym.
Wreszcie trzeba zapewnić sobie stałą i dostateczną dostawę produktów, drzewa, słomy, środków transportowych i t. p.
Skontrolowanie powyższych warunków, jakim ma odpowiadać wybrane miejsce na obóz, jest konieczne, daje nam możność uniknięcia wielu przykrości i rozczarowań.
Po ustaleniu miejsca, instruktor musi wejść w ścisłe porozumienie z właścicielem i odpowiedniemi miejscowemi władzami, aby przez nieświadomość lub przeoczenie nie narazić się na zarzuty i nie zrobić jakiejś szkody. Wszystkie sprawy musi instruktor szczegółowo z odnośnemi czynnikami omówić, a warunków zawartej umowy ściśle przestrzegać.
Obowiązkowemi są oględziny lekarskie wszystkich uczestników przed przybyciem do obozu, a nadzór sanitarny w samym obozie. Nadzór sanitarny doskonale wypełniać mogą studenci starszych kursów medycyny jako uczestnicy, lub najbliżej zamieszkały w okolicy lekarz. W razie choroby lekarz musi być koniecznie wezwany.
W wypadkach nagłych należy samemu udzielić pierwszej pomocy. W tym celu w obozie musi być pudło z apteczką, zaopatrzoną w niezbędne środki i opatrunki.
W obozie winny panować wesołość, ożywienie, swoboda, możliwie jak najmniej ograniczeń. Nie tamować swobody ruchów, inicjatywy uczestników, a w ten sposób stworzy się samorzutnie atmosfera szczerości i wzajemnego zaufania.
Gdy obóz urządzimy, opierając się na powyższych wskazówkach, przyniesie on korzyść uczestnikom, a drugim razem nie będziemy zmuszeni staczać walk z opiekunami o pozwolenie oddalenia się na czas dłuższy z domu, nawet na odległości znacznie większe niż 5 Km.
Obozy wędrowne mogą się spotykać i łączyć, a może być i tak, że wszystkie w oznaczonym dniu i miejscu zejdą się, aby dni kilka spędzić razem.
Karność w obozie. Jednym z najważniejszych czynników, który bezwzględnie przyczyni się do ożywienia ładu i porządku w obozie, a co za tem idzie uzyskania możliwie najwyższej sumy przyjemności, będzie karność. Harcerze w obozie są złączeni w bardzo ścisłą grupę, tworzą w tym czasie niejako jedną wielką rodzinę, pobudzoną wspólnością ideałów, dążeń i interesów do gromadnego życia. Tu więc powinna być kuźnia tych ideałów braterskości, najgłębszych przeżyć moralnych harcerskich. Tu znajdzie każdy w tym zakresie ogromne pole do popisu. Wszelki egoizm, swoje ja, musimy odsunąć od siebie zupełnie. Musimy o nich zapomnieć. Musimy podporządkowywać się ogólnym potrzebom gromady. Tu znajdzie zastosowanie w całej rozciągłości dewiza: „Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego“. Wszelkie kaprysy, obrazy, sympatje, niesympatje, różnice zapatrywań muszą zmaleć do zera. Inaczej nie osiągniemy harmonji współżycia i zamiast radości i chęci do życia, wyniesiemy gorzki niesmak i zawód.
Aby dojść do tego celu, trzeba się poddać ustalonym zarządzeniom, rygorowi, dyscyplinie. Pierwszym warunkiem jest bezwzględne posłuszeństwo dla komendanta, przełożonych i ich zarządzeń.
Dyscyplina musi być widoczna na każdym kroku, w każdym czynie i wypływać ze zrozumienia jej potrzeby. Jednym z warunków ładu i porządku jest zastosowanie sprawiedliwego podziału pracy. Wyznaczoną sobie pracę, każdy musi wykonać natychmiast z całą gotowością, stosownie do sił, umiejętności i rozkazu, bez najmniejszych oznak niezadowolenia. Po rozdzieleniu pracy należy z całą bezwzględnością żądać jej wykonania w całej rozciągłości. Wszelkie czynności muszą być regulowane czasem; do oznaczania początku lub końca ich, można używać umówionych znaków lub sygnałów, potrzebna jest zatem „czujka“, harcerz, który podaje sygnały.
Wszelkie prace i obowiązki muszą wykonywać wszyscy uczestnicy na zmianę. Cały szereg prac drobniejszych i ogólnych wypełniają dyżurni, którzy przedewszystkiem dają baczenie, aby do obozu nie zakradli się nieporządani goście, naprz. dwu lub czworonożni złodzieje. Dyżurni, czuwając nad wypełnieniem podziału czasu, muszą mieć zegarki, lub stosować się do godzin wskazanych przez zegar słoneczny lub obozowy.
W obozie na wysokiej żerdzi zawsze należy zrana zawieszać z należytemi honorami sztandar o barwach narodowych, a wieczorem zdejmować.
Honory oddaje się salutując. W ten sposób zaznaczymy miłość dla kraju.

Program pracy i podział czasu w obozie. Ułożenie odpowiedniego programu pracy w obozie jest rzeczą sobie trudnią i nieliczna ilość kierowników da z tem łatwo radę. Ogromną rolę odegra tu doświadczenie, znajomość młodzieży, okoliczności, w jakich obóz ma się znaleźć. Kierownik musi przewidzieć naprzód te okoliczności, do nich swój program nagiąć; nie jest to rzeczą łatwą, ale pewna praktyka i dokładne poznanie odnośnej literatury stworzy pewne ramy, które zadość uczynią naszym wymaganiom.
Przedewszystkiem musimy zwrócić uwagę, czy projektowany przez nas obóz ma na celu tylko wykształcenie kierowników, czy też łączy przyjemności z ogólnem wyszkoleniem, czy wreszcie ma być wyłącznie odpoczynkowy dla przyjemności.
W pierwszym wypadku wykształcenie teoretyczne i praktyczne traktujemy prawie równorzędnie, program taki odznacza się pewną systematycznością, ale ogólną. Nie posiada szczegółów, które zależne są od chwili, daje pewne wskazówki metodyczne. Z programu tego usuniemy cały szereg rzeczy, ćwiczeń z życia codziennego, stanowiących jego część. W programie takim stosuje się podział czasu na godziny, ale tak aby w razie potrzeby można je przesunąć, zwłaszcza w zakresie teorji i przystosować do potrzeb wywołanych chwilowemi warunkami.
Gorsza rzecz z ćwiczeniami, tu już podział czasu nie nadaje się, tu wchodzą w grę czynniki od nas niezależne, naprz. pogoda.
Cała więc rzecz polega na tem, aby kierownik umiał odpowiednio wyzyskać czas, okoliczności i chwile. Tu można mniej więcej opracowywać program z dnia na dzień, stosując się do ogólnego podziału czasu. W dalszym ciągu obowiązuje kierownika i wszystkich uczestników, ścisła konsenkwencja w wypełnieniu oznaczonego programu. Wszelkie uchylenia od programu bez ważnych przyczyn nie mogą być tolerowane, gdyż wprowadzają nieład i rozprzężenie. Wszelka praca winna być prowadzona z całym nakładem energji i sprężystości zarówno ze strony kierownika, jak i uczestników.
Powyższe wskazówki i uwagi ogólne dotyczące układania programu pracy w obozie dla kierowników, mają również zastosowanie i w każdym innym wypadku.
Ułożenie programu w obozie dla chłopców napotka cały szereg trudności innej natury.
Tu kierownik musi wziąć pod uwagę materjał, jaki stanowią przyszli uczestnicy; nieraz, a nawet zawsze będzie on ogromnie różnorodny. Mimo, że cały szereg wiadomości z różnych dziedzin będzie podany, należy wystrzegać się, nawet w drobnych szczegółach, charakteru szkolnego, pewnej systematyczności w nauce.
Chodzi tu więcej o nabycie pewnej sprawności. Program winien być ogromnie urozmaicony, aby mógł budzić ciągłe zainteresowanie się. Wreszcie program winien być tak nakreślony, aby pozostawiał wszystkim, swobodę ruchów, swobodę inicjatywy uczestników, nie może mieć nic ze sztywności spowodowanej szablonowem ujęciem go w godziny lekcyj i ćwiczeń.
Wprowadzając w czyn ogólnie nakreślony program, należy przystosować się ogromnie do warunków chwili, stanu pogody, nastroju, ale zawsze wszelkie wykonanie musi być prowadzone sprężyście, z całym nakładem energji. Wszelkie bezcelowe wałęsanie się, niewykorzystanie czasu, musi być wykluczone, gdyż wywołuje rozterki wewnętrzne, niedbalstwo i lenistwo.
Mniej więcej tak samo rzecz się ma i z podziałem godzin; znowu wchodzą tu w grę rodzaj obozu, pora roku, stan pogody, wyrobienie fizyczne, program i t. p.
Czynnikiem regulującym jest tu potrzeba snu. Czas przeznaczony na spanie nie powinien być krótszy dla starszej młodzieży od 8½ godz., dla młodszej 9½ godz., zwłaszcza, jeżeli praca w dzień wymaga od uczestników sporego wysiłku fizycznego. W ciągu dnia, zwłaszcza w lecie, parę godzin również należy poświęcić spoczynkowi. Stan pogody w wyjątkowych wypadkach staje tylko na przeszkodzie w przeprowadzeniu prac według podziału godzin.
Wreszcie inny podział godzin zastosujemy w obozie stałym, inny w wędrownym, a jeszcze inny w roboczym. Zmienimy chwilowo program przy stosowaniu ćwiczeń nocnych i dłuższych wycieczek, a dla niedziel i dni świątecznych ulegnie on kompletnej zmianie, stosownie do warunków miejscowych, ze względu na zaspokojenie potrzeb religijnych uczestników, w zależności od oddalenia od kościoła.
Święta i niedziele, zwłaszcza w obozach roboczych, pożądane jest poświęcić spoczynkowi, należy program dnia umiejętnie zapełnić rzeczami nie wymagającymi znacznego wysiłku fizycznego. Wskazane są tu raczej różne gry, łatwe ćwiczenia, niezbyt nużące wycieczki.
W każdym programie obozu musi być uwzględniony dwukrotny wypoczynek: nocny i dzienny, ten ostatni trwający najmniej 1 godzinę. Najlepiej do tego celu nadaje się pora po obiedzie. Organizm zajęty jest trawieniem i wpada w stan ociężałości. Wypoczynek ten w miarę możności, winien być całkowity, to jest nie należy wykonywać jakichkolwiekbądź nawet bardzo drobnych prac. Ciało winno znajdować się w stanie spoczynku najlepiej w pozie leżącej. W czasie spoczynku dziennego pożądana jest zupełna cisza, można jednak zezwolić na ciche rozmowy, porozumiewanie się szeptem. Spoczynek dzienny może służyć równocześnie do wykonania bardzo drobnych robót naprz.: czytania, pisania listów, dziennika, naprawy ubrania i t. p. Jednak i wtedy pożądana jest cisza. Znajdą się jednostki słabsze fizycznie, które czas spoczynku dziennego zużyją na sen, inni zaś na przemyślenie wewnętrzne wrażeń.
Drugim spoczynkiem jest sen nocny. Tu już wymagamy ciszy bezwzględnej, począwszy od sygnału na spanie do rannego wstawania. Organizm musi wykorzystać spoczynek w całej rozciągłości.
Kierownictwo. Młodzież w obozach musi być prowadzona wedle wskazówek wychowawczych, dla tego więc należy ogromną uwagę zwrócić na kierowników czyli instruktorów. Kierownik taki powinien być pełnoletni, najmniej lat 21, dokładnie znać upodobania, życie i charaktery młodzieży, powinien posiadać zdolność łatwego zżywania się z nią, całkowicie zachowując jednak powagę w stosunku do młodzieży w całem swem postępowaniu.
Warunkom tym odpowiadają ludzie, którzy ukochali młodzież, którzy są w ciągłej, bezpośredniej z nią łączności, interesują się wszelkiemi przejawami jej życia. Najodpowiedniejszymi byliby tu bezwzględnie młodzi wiekiem nauczyciele i wychowawcy, lecz są oni tak zmęczeni całoroczną pracą, że w czasie wakacyj należy im się zwolnienie od odpowiedzialności za powierzonych sobie wychowanków. Ilość więc takich odpowiednich kierowników jest bardzo mała, a często warunki zupełnie od nich niezależne, nie pozwalają i tym wybranym oddać się całkowicie pracy dla młodzieży. Komisja letnisk C. K. O. w Warszawie w roku 1915, zdając sobie dokładnie sprawę z trudności położenia, bodaj że najlepiej rozwiązała tę palącą bolączkę. Stworzyła dwa typy kierowników, które w wzajemnej współpracy dopełniają się. Jeden to opiekun obozu, człowiek starszy (w tym wypadku możnaby wykorzystać wielu nauczycieli), doświadczony życiowo, ma ogólny nadzór nad obozem, służy radą, stanowi łącznik i reprezentuje go wobec starszego ogółu, właściciela, i t. p. Drugi to kierownik, że tak powiem, faktyczny. W jego ręku spoczywa kierunek techniczny, jest to wykonawca bezpośredni zakreślonego programu, jest on w ciągłej styczności i czuwa nad powierzoną sobie młodzieżą. Jest to człowiek młody, przeważnie z grona akademickiego lub młodszych nauczycieli, a nawet z pośród starszych uczniów szkół średnich. Od niego zależy nadanie odpowiedniego kierunku życiu młodzieży, pozostającej w obozie, ma on bowiem bezpośrednią z nią styczność i możność wpływania. Od tych więc kierowników wymaga się pewnego wyrobienia życiowego, umysłowego, kulturalnego, odpowiedniego zasobu różnych wiadomości ogólnych, specjalnie zaś różnych metod wychowawczych, pewnego stopnia znajomości gimnastyki, sportów, prowadzenia wycieczek, gier, zabaw i ćwiczeń harcerskich. Prócz tego całem swem życiem poprzedniem musi dowieść, że pod względem etycznym i prowadzenia się moralnego daje rękojmię, że żadnego złego wpływu na powierzoną sobie młodzież mieć nie będzie.
Na tych krótkich uwagach ogólnych ograniczę się w tem miejscu co do kierownictwa; harcerze są w tem szczęśliwem położeniu, że mają własnych instruktorów, drużynowych i przybocznych, a zły to drużynowy, który choćby przez kilka dni w roku, jeśli nie całej drużynie, to przynajmniej jej części nie da za kosztować prawdziwej swobody — życia obozowego.
Dla ułatwienia tym, którzy jeszcze wprawy dostatecznej nie posiadają, układania programów, przepisów dotyczących obozów, — podaję gotowe wzory, wypróbowane w sumiennej praktyce, a stworzone przez różnych wybitnych kierowników w harcerstwie. Pamiętać jednak należy, że tylko wzorowanie się na takich przykładach, a nie dosłowne ich naśladownictwo, bez zwracania uwagi na warunki liczności, może przynieść rzeczywistą korzyść.

Regulaminy obozów harcerskich.
Niechcąc tworzyć rzeczy nowych z przyczyn, które szczegółowo omówiłem w poprzednim rozdziale, podam kilka gotowych już regulaminów, układanych w różnych miejscach i czasie. Każdy z przyszłych kierowników winien umiejętnie je wykorzystać, układając regulamin i przepisy dla swego obozu, przystosowując się do warunków i okoliczności. Przy układaniu regulaminu obozu należy zapoznać się z wydanemi przez Główną Kwaterę Zw. Har. Polsk.[1] przepisami, które są zasadniczo obowiązujące dla całej organizacji.
Regulamin obozu roboczego I Lw. Dr. Sk. imienia T. Kościuszki w Machnówku pod Bełzem.

Skautowy obóz roboczy ma na celu dać skautom:
1. zmianę trybu życia; 2. możność zetknięcia się z ludem; 3. pobyt na świeżem zdrowem powietrzu i na łonie natury; 4. sposobność zarobkowania na swe utrzymanie; 5. wyrobienie samodzielności; 6. pogłębienie idei skautowej; 7. wprawienie się w ćwiczeniach skautowych.
Pobyt w obozie obowiązuje do bezwzględnego przestrzegania przepisów prawa skautowego i następującego regulaminu.
Pracodawca p. N N jest czynnikiem miarodajnym i decydującym w sprawie robót.
Komendant obozu drużynowy I Lw. Dr. Sk. 1. Ustala program życia obozowego w formie codziennych rozkazów; 2. rozstrzyga spory między uczestnikami obozu; 3. bez odwołania decyduje i rozstrzyga we wszystkich sprawach obozu; 4. odbywa raporty; 5. rozdziela pojedyńcze funkcje, wyznacza gospodarzy, oboźnych kucharzy, warty nocne; 6. przeprowadza ćwiczenia gimnastyczne, mustrę, kieruje pogadankami; 7. porozumiewa się z pracodawcą.
Gospodarz obozu. 1. Prowadzi szczegółowy dziennik obozu mianowicie: data, nazwiska: oboźnego, dyżurnych, kucharzy, pełniących warty, zmiany w rozkładzie dnia, o ile zaszły (jakie i dlaczego), zdrowotność obozu, ważniejsze wypadki, jakie wykonywano roboty, jakość i ilość otrzymanego w dniu pożywienia; 2. stara się o zaprowjantowanie obozu; 3. pobiera i przechowuje pieniądze za roboty; 4. prowadzi książkę roboczą i kasową z wyszczególnieniem wszystkich przychodów i rozchodów; 5. większe zakupy uskutecznia po porozumieniu się z komendantem obozu.
Oboźny jest zastępcą komendanta obozu i pomaga mu w czuwaniu nad przestrzeganiem regulaminu i wszystkich wydanych rozkazów; służba oboźnego trwa 24 godzin od raportu do raportu. W szczególności: 1. odbiera i wysyła pocztę; 2. najdalej w południe ogłasza na tablicy nazwiska skautów przeznaczonych do pełnienia najbliższej nocy wart; 3. czuwa nad wzorową czystością i porządkiem w całym obozie; 4. kontroluje warty; 5. budzi obóz; 6. ustawia raport i zdaje komendantowi sprawę z czasu swej służby.
Kucharze: Listę skautów odkomenderowanych do gotowania, układa komendant obozu, a ogłasza ją oboźny. Zadaniem dyżurnego kucharza jest: 1. porozumieć się w sprawie zaprowiantowania z gospodarzem; 2. gotować porządnie i wydawać ściśle według oznaczonego regulaminu godzin: śniadania, drugie śniadania, obiady, podwieczorki i kolacje; 3. w czystości i porządku utrzymywać spiżarnię, kuchnię i naczynia kuchenne; 4. obsługiwać w czasie posiłku; 5. starać się o paliwo do kuchni i ogniska. Pomaga mu we wszystkiem jego pomocnik. Czas ich służby zależy od rozkazu komendanta. Obaj równocześnie nie mogą opuszczać obozu, zawsze jeden z nich musi pozostawać w obozie i pilnować go.
Warty zaciąga oboźny; służba wart trwa od godz. 9 w nocy do godz. 4 m. 30 rano. Pełniący warty nikogo nie wpuszcza, ani wypuszcza z obozu z wyjątkiem komendanta i oboźnego; czuwa nad bezwzględnym spokojem; czas służby jednej warty jedną godzinę, poczem schodzący z warty budzi następnego. Ostatnia warta budzi komendanta i oboźnego o godz. 4 m. 15 rano.
Dyżurni namiotów. Mieszkańcy każdego namiotu wybierają z pośród siebie stałego dyżurnego namiotu, który ma obowiązek czuwać nad ładem i porządkiem namiotu. U wejścia do każdego namiotu ma być umieszczony spis jego mieszkańców. Przy namiocie komendy umieszczona jest tablica, na której oboźny wpisuje obok nazwiska komendanta obozu, nazwiska, gospodarza, oboźnego, kucharza, jego pomocnika i odkomenderowanych do pełnienia najbliższej nocy wart z podaniem godziny ich służby.
Roboty są akordowe. Zarobek wpływa do wspólnej kasy. Od robót zwolnieni są tylko kucharze.
Rozkład dnia: Od godz. 4 m. 30 do 5 m. 30. — wstawanie, porządkowanie posłania, namiotu, mycie się, ubieranie, modlitwa, zbiórka w dwurzędzie, raport, śpiew, gimnastyka. Od godz. 5.30 do 5.45 śniadanie. Od godz. 5.45 do 8.45 robota. Od godz. 8.45 do 9 drugie śniadanie i spoczynek. Od godz. 9 do 11.30 robota. Od g. 11.30 do 12 mycie się, ewentualnie pranie bielizny. Od godz. 12 obiad, poczem do 3 spoczynek. Od godz. 3 do 4.30 ćwiczenia skautowe. Od godz. 4.30 do 5 kąpiel. Od godz. 5 do 5.15 podwieczorek. Od godz. 5.15 do 7 gry i zabawy skautowe i ewentualnie roboty w obozie jak zmiana słomy, siana, etc. Od godz. 8 do 8.15 wieczerza, poczem spacer, pogadanka przy ognisku. Od g. 9 spoczynek i bezwzględny spokój w obozie.
W niedzielę i święta. Msza św. w kościele, strzelanie do celu, dłuższe wycieczki i ćwiczenia skautowe. Uczestnicy obozu roboczego obowiązani są do bezwzględnej karności wobec komendanta i każdorazowego oboźnego. Bez pozwolenia jednego z nich nikomu z wyjątkiem odkomenderowanych do kuchni, nawet podczas dnia opuszczać obozu nie wolno.
Wyżej przytoczony projekt regulaminu obozu roboczego może służyć jako wzór do tworzenia innych regulaminów zależnych od okoliczności; liczba godzin snu powinna trwać w obozie najmniej 8 godzin.

Należałoby tylko zmienić słownictwo, dyżurni — dzienniczy; komendant — dowódca i t. d.
Przepisy w obozie jenerała Baden-Powella.

W lecie 1910 roku Skaut Naczelny był komendantem obozu nad rzeką Binley w Anglji. Udział brało 100 chłopców.
Obóz był na wiele miesięcy z góry zapowiedziany, a wzięli w nim udział chłopcy ze wszystkich stron wysp Brytańskich i to nie koniecznie skauci, ale ci, którzy według ogłoszonego konkursu, okazali się najpilniejszymi czytelnikami „Scout’a“.
Warunki, na podstawie których chłopiec zostaje przyjęty do obozu skautowego:
1. Obóz rozpocznie się dnia 7-go sierpnia po południu, a zostanie zamknięty 21 sierpnia rano.
2. Chłopców połączy się w patrole po sześciu w jednym patrolu, przyczem każdy patrol będzie się składał o ile możności z chłopców i patrolowego czyli instruktora. Każdy patrol będzie obozował razem. Na obiady i zebrania będzie przeznaczony wielki namiot w środku obozu.
3. Każdy chłopiec ma wziąć z sobą do obozu rzeczy według załączonego spisu. Natomiast bezpłatnie w obozie będzie można dostać rynsztunek skautowy, przybory do spania, namioty i t. p. W obozie nie potrzeba mieć przy sobie pieniędzy.
4. Kierownictwo nie może odpowiadać za chłopców w czasie ich podróży, natomiast zajmie się nimi skoro przybędą do obozu i wyśle ich z powrotem do domu.
5. Każdy chłopiec chcący wziąć udział w obozie, musi wykazać, że nie ma żadnej choroby zakaźnej i że jest zdrów. Po przybyciu do obozu podlega oględzinom lekarskim i jeśli nie odpowie powyższym warunkom, będzie odesłany do domu, jako taki, który nie może brać udziału w obozie.
6. Którykolwiek z chłopców zachowałby się źle, albo wogóle okazał się niepożądanym w obozie, będzie mógł być w każdej chwili odesłany do domu.
7. Ćwiczenia będą ułożone podług podręcznika Scouting for. Boys, który zmierza do wychowania dobrych obywateli, obejmuje zaś takie przedmioty jak: spostrzegawczość, życie obozowe, pionierka, gotowanie, wycieczki, historja naturalna, rozwój fizyczny, ratownictwo, pierwsza pomoc, żeglarstwo, — a równie ćwiczenia charakteru: trzeźwości, oszczędności, wstrzemięźliwości, patrjotyzmu i t. d.
Ćwiczenia będą się odbywać pod osobistym kierownictwem jenerała Baden-Powell’a, któremu będzie pomagał przygotowany do tego sztab oficerów skautowych.
8. Obowiązki religijne ograniczy się do najprostszej formy nabożeństwa, nie sekciarskiego. (W Anglji kościół protestancki dzieli się na mnóstwo sekt).
9. Będzie się miało największe staranie o zdrowie, zadowolenie i wygody chłopców, a osobne środki ostrożności zaprowadzi się dla bezpieczeństwa podczas kąpieli i wiosłowania, mimo to kierownictwo nie może odpowiadać za skaleczenie się, lub nieszczęście wynikle z winy samego chłopca.
10. Zapewne urządzi się tak, by rodzice i przyjaciele mogli zwiedzać obóz jednego dnia w ciągu kursu. Pozatem teren obozu dla publiczności będzie zamknięty.

Chłopcy-skauci. Stałe rozkazy w obozie.

Dyscyplina. a) Wszyscy skauci muszą uświadomić sobie, że podpapają pod ścisłą dyscyplinę i muszą spełniać wszystkie obowiązki złączone z obozowaniem. b) Żaden skaut nie może odejść z obozu bez pozwolenia komendanta. c) Polega się na honorze każdego skauta, że za każdym razem uczyni wszystko, ażeby wykonać rozkazy. Musisz wykonać rozkazy bez względu na to, czy oficer jest obecny czy nie. Jeśli nie wiesz napewno jakie są rozkazy, to twoją sprawa jest dowiedzieć się o nich. Nie czyń czegoś złego i następnie nie mów, żeś niewiedział, że się to sprzeciwia rozkazom. d) Skaut musi usłuchać rozkazu w tej chwili, skoro go otrzyma od patrolowego, albo jakiegoś oficera. Nawet jeżeli rozkaz jest zły, trzeba go usłuchać, tak jak to czynią żołnierze, jak to uczyniła „brygada” lekkiej jazdy pod Bałakławą; choć brygada wiedziała, że rozkaz szarży został wydany przez pomyłkę, wykonała atak i choć wielu z jej żołnierzy i oficerów poległo, wszyscy okryli się sławą. Nie czyń im ujmy, przez niepamięć o ich przykładzie, przez wahanie się w wykonaniu mniej znacznego rozkazu. Skaut musi go wykonać żwawo i wesoło. e) Skauci kiedy są w obozie, muszą w dzień przyglądać się ogłoszeniom na tablicy, ażeby wiedzieć, jakie zostały wydane nowe rozkazy. f) Patrolowi są odpowiedzialni za każdą rzecz, jaką zrobią, albo zaniedbają zrobić ich skauci. Patrolowy musi zaraportować każde ociąganie się, albo nieposłuszeństwo skauta wobec rozkazu komendantowi, który może, jeśli to uzna za stosowne, odesłać przestępcę do domu.
Spoczynek. Ażeby prace wykonywać dobrze, skauci powinni mieć pewien czas przeznaczony na spoczynek. Dlatego też podczas godzin spoczynku nie wolno jest rozmawiać, hałasować lub kręcić się po obozie. Czas tego spoczynku wypada od 2 g. 30 m. do 3 g. popołudniu i między 9 g. 30 m. wieczór a 6 g. 30 m. rano.
Skauci, którzy wchodzą albo wychodzą na stanowisko z obozu w nocy, muszą to czynić tak cicho, by nie pobudzić innych.
Alarmy. Na rozkaz „Alarm!” wydany trąbką albo gwizdkiem, patrole staną natychmiast na swoich miejscach zbiórki, i będą czekać na rozkazy swoich drużynowych. Zastępca (jeśli nieobecny, to starszy skaut) każdego patrolu, obejrzy czy torby lub plecaki patrolu są spakowane tak, by można je wziąć ze sobą w razie potrzeby.
Drużynowi, natychmiast po zaalarmowaniu, staną przed komendantem głównym.
Kąpiel. 1. Żadnemu skautowi nie wolno kąpać się poza ogólną kąpielą swego patrolu.
2. Pikietę kąpielową stanowi trzech silnych pływaków, których jedynym obowiązkiem jest być gotowym do pośpieszenia z pomocą, któremukolwiek z kąpiących się, któryby tego potrzebował. Pikiecie niewolno kąpać się, dopóki wszyscy nie wyjdą z wody.
3. Rozkazu dla kąpiących się, ażeby wszyscy wyszli z wody, musi tak samo jak innych rozkazów, każdy usłuchać natychmiast. Oficer nadzorujący oddział kąpielowy zaraz na początku obejmuje komendę nad pikietą. Pikieta kąpielowa będzie także wyznaczona przy każdej grze na łodziach.
Czas na kąpiel ustali komendant.
Dziennik. Każdy skaut powinien pisać krótkie sprawozdania z tego, co robił każdego dnia w obozie i może ilustrować je rysunkami, szkicami lub mapami.
Dziennik można pisać w czasie odpoczynku południowego.
Namioty: a) Każdy patrol będzie miał własny osobny namiot i jest odpowiedzialny za utrzymanie go ciągle schludnie i czysto. b) Po rozkazie „zgasić światło”, trzeba przestrzegać we wszystkich namiotach milczenia. c) Patrolowi dopilnują, by linki od namiotów były na noc zwolnione i by namioty, rynsztunek i t. d. nie poniosły żadnej szkody. d) Drużynowi, komenderujący drużynami, będą codziennie,
ale nie o oznaczonych godzinach, dokonywać inspekcji namiotów swoich patroli.
Komendant będzie również niekiedy dokonywać inspekcji obozowiska drużyn.
Przy zgłoszeniu się do obozu należy przedstawić wypełniony następujący formularz.

Formularz do wypełnienia przez rodziców albo opiekunów.
Formularz niniejszy należy po dokładnem wypełnieniu zwrócić pod adresem 
przed dniem 
Imię i nazwisko chłopca 
Wiek lat skończonych 
Imię i nazwisko ojca, matki lub najbliższego krewnego 
Adres tegoż 
Szkoła, do której chłopiec uczęszcza 
Stopień wykształcenia, klasa 
Czy chłopiec jest silny fizycznie i wolny od choroby? 
Czy umie pływać? ........................ Pod jakim względem zdrowie chłopca wymaga szczególniejszej uwagi? 
Do czego chłopiec ma szczególniejsze zamiłowanie (np. w naukach) 
Poświadczenie rodziców lub opiekunów.
Zgadzam się, żeby 
wziął udział w obozie skautowym od 
Czytałem (am) warunki obozu i zgadzam się na ich zastosowanie 
Nie wymagam od kierowników obozu nic ponadto, co jest objęte warunkami 
Podpis ojca, matki lub opiekuna
.........................................................

Oto kilka regulaminów i przepisów, z których najeży wybrać rzeczy potrzebne, nadające się do warunków i okoliczności. Dość szeroko rozwinięte i ujęte w szczegółach regulaminy, znajdą czytelnicy w pracy X. K. Lutosławskiego „Letniska młodzieży szkolnej“, skład główny w księgarni J. Lisowskiej, wydane w Warszawie w r. 1915 i pracy Stanisława Rudnickiego i Tadeusze Skotnickiego „Skaut w obozie“ Warszawa 1917 r.
Na tych wskazaniach w części regulaminowej poprzestanę, a przejdę do opisania samego założenia i urządzenia obozu.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Stanisław Gibess.
  1. w Wiadomościach Urzędowych.