Oceano nox (Richepin, 1898)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Jean Richepin
Tytuł Oceano nox
Pochodzenie Życie tygodnik
Rok II (wybór)
Wydawca Ludwik Szczepański
Data wyd. 1898
Druk Drukarnia Narodowa F. K. Pobudkiewicza
Miejsce wyd. Kraków
Tłumacz Antoni Lange
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały wybór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
JAN RICHEPIN.

OCEANO NOX.

Lekka flotyla
W ciszy godzinę —
Przez fale sine
Mknąc się przechyla.

Sternik samotny,
Marynarz młody
Z wiatrem w zawody
Śpiew nuci lotny.

Zachód wspaniale
Mdłe chmurki pędzi:
Na nieb krawędzi
Błyszczą opale.


Morze zielone —
Tchem wieczorowym
Mrocznym — różowym
Wkrąg otoczone.

Blask ten rozczula
Jak kiedy dziewczę —
Słodko coś szepcze
I pierś przytula.

Wtem śród odmętu
Blask ten rozpierzchnie —
I wnet powierzchnię
Nieb firmamentu

Jasny — głęboki
Półcień otoczy:
Nie dojrzą oczy
Nic ponad mroki.

Na zgasłej fali
Znikły promienie —
Mroczą się cienie
Zrdzewiałej stali.

I wtedy wdowa
O czarnych włosach —
Ziemia — w niebiosach
Lśni hebanowa.

Skarby urocze
Światu pokaże —
I w ogniu żarze
Kładzie w warkocze —

W senną zasłonę,
W welon pomięty,
Swe dyamenty,
Gwiazd swych koronę.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Jean Richepin i tłumacza: Antoni Lange.