Opis ziem zamieszkanych przez Polaków I/XIII
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Opis ziem zamieszkanych przez Polaków |
Podtytuł | POMORZE I ZIEMIA PRUSKA Stosunki administracyjne i polityczne |
Data wyd. | 1904 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
Obszar, zamieszkany przez ludność polską w pasie nadbaltyckim, należy do trzech prowincyi państwa pruskiego: do Pomeranii, Prus Zachodnich i Wschodnich. Stosunki administracyjne tych prowincyi nie różnią się zasadniczo od poznańskich, które scharakteryzowaliśmy już na str. 129—145. Obok władzy centralistycznej w prowincyach, obwodach regencyjnych i powiatach, istnieje ustrój samorządny w prowincyach, powiatach i gminach, a zgodne współdziałanie tych dwu systemów jest zapewnione przez połączenie władzy centralistycznej i autonomicznej w rękach landratów i prezesów naczelnych. Niezależnie od ogólnej jednolitości ustroju administracyjnego w Prusach, W. Ks. Poznańskie zajmuje jednak stanowisko pod pewnym względem odrębne, posiada samorząd znacznie ograniczony w obrębie powiatów i gmin wiejskich. Stwierdziliśmy już, że przyczyną tego są względy germanizacyjne. Względy te odgrywają wprawdzie bardzo ważną rolę także w Prusach Zachodnich i Wschodnich (w Pomeranii żywioł polski uchodzi już za wytępiony, a w każdym razie jest tak słaby, że rząd nie uznaje tam potrzeby stosowania środków germanizacyjnych), ale stosunki ekonomiczne i narodowościowe są tam inne, niż w Poznańskiem, i dlatego rząd przy reformie administracyjnej uznał, że można, bez niebezpieczeństwa dla niemczyzny, zrównać te dzielnice zupełnie z innemi prowincyami państwa. Ustrój autonomiczny w Prusach opiera się na zasadzie klasowej i plutokratycznej. Największe prawa posiadają stan rycerski i osoby zamożne, płacące największe podatki. W Poznańskiem, w stanie rycerskim w czasie uregulowania stosunków administracyjnych, posiadała przewagę szlachta polska, która i dziś jeszcze odgrywa tam rolę dość znaczną i wywiera niemałe wpływy, i ziemianie polscy byli też stanem najzamożniejszym w prowincyi. W Prusach Wschodnich natomiast szlachty polskiej nie było już prawie wcale, w Zachodnich zaś jest ona bardzo przerzedzona. Przewagę posiadają „junkrowie“ pruscy, a stanem najzamożniejszym obok nich są fabrykanci i kupcy
niemieccy. Gdy więc w Poznańskiem istniała możliwość, że Polacy, dzięki systemowi klasowo-plutokratycznemu, zdobędą wielkie wpływy w instytucyach autonomicznych, w obu prowincyach pruskich to niebezpieczeństwo nie groziło niemczyźnie. Następstwem tego rozumowania — w pewnej części także wynikiem rozwoju historycznego — było, że Prusy Zachodnie i Wschodnie zostały zrównane z innymi prowincyami państwa, w Poznańskiem zaś ograniczono samorząd. Różnica jest najwięcej widoczna w urządzeniach autonomicznych powiatowych. W Prusach Wschodnich i Zachodnich landraci są „wybierani“ przez sejmiki powiatowe, co w praktyce znaczy, że władza centralna nie może narzucić powiatowi landrata niemiłego; w Poznańskiem rząd mianuje landrata, nie pytając się wcale o życzenie sejmiku powiatowego. Landrat wybierany musi oczywiście liczyć się też w swojem urzędowaniu skrupulatniej z wolą reprezentacyi powiatowej, niż mianowany, i posiada mniejsze pełnomocnictwa, a natomiast jest rozszerzony zakres działalności władzy autonomicznej. Łatwo zrozumieć, że przy takiem rozróżnianiu stosunków w Poznańskiem i innych prowincyach państwa, nie zapomniano też o odrębnem zorganizowaniu policyi w Poznańskiem. Jak zaznaczyliśmy w odpowiednim rozdziale, dotyczącym tej dzielnicy, powiat dzieli się na kilka okręgów policyjnych, które w Poznańskiem pozostają pod władzą „komisarzów obwodowych“ (Districtscommissarius). Są to zazwyczaj wysłużeni oficerowie niższych stopni, urzędnicy, zależni bezpośrednio od landrata, a nie od autonomicznej władzy powiatowej. We wszystkich innych prowincyach, a więc także w Prusach Zachodnich i Wschodnich, miejsce komisarzów zajmują urzędnicy, podwładni sejmikowi i wydziałowi powiatowemu, zwani po polsku „komisarzami“ lub „atmowymi“, po niemiecku „Amtmann“. Różnica w ustroju administracyjnym W. Ks. Poznańskiego i obu prowincyi pruskich polega więc głównie na tem, że w Poznańskiem prawa najniższych organizmów autonomicznych, powiatów i gmin wiejskich, których zależność od najbliższej władzy politycznej i policyjnej jest oczywiście w praktyce bardzo wielka, uległa znacznemu ograniczeniu.
Myliłby się jednak, ktoby przypuszczał, że ludność polska obu prowincyi pruskich znajduje się, dzięki szerszej autonomii, w lepszem położeniu, niż poznańska. W rzeczywistości jest nawet przeciwnie. Szersza autonomia w tych dzielnicach wychodzi na niekorzyść żywiołu polskiego, bo ułatwia władzom i ludności niemieckiej pracę germanizacyjną. Sejmiki powiatowe składają się z trzech równych grup reprezentantów, wybieranych przez trzy stany: miejski, ziemiański i wiejski. Miasta w Prusach Wschodnich i Zachodnich są mniej lub więcej niemieckie, a wśród ziemiaństwa Niemcy posiadają olbrzymią przewagę; polski jest tylko lud wiejski i robotnicy. Skutek tego jest ten, że Polacy nawet w tych powiatach, w których stanowią znaczną większość ludności, wybierają tylko jedną trzecią członków sejmiku powiatowego, i władza autonomiczna znajduje się w rękach niemieckich. Gdy więc w sejmikach powiatowych poznańskich można niekiedy przeprowadzić uchwałę
korzystną dla ludności polskiej lub oprzeć się skutecznie zarządzeniom germanizacyjnym przez odebranie pełnomocnictwa wydziałowi powiatowemu, jak się to stało np. w r. bieżącym (1903) w pow. kościańskim, w Prusach wypadek taki nastąpić wcale nie może. Tam tylko drogą kompromisu można czasami jeszcze osiągnąć cośkolwiek. Także w sejmie i wydziale prowincyonalnym poznańskim zasiada znaczna liczba Polaków, dzięki przewadze reprezentantów polskich w niektórych sejmikach powiatowych. Sejmy i wydziały prowincyonalne pruskie natomiast są zupełnie niemieckie, i Polacy, o ile wogóle jeszcze dostają się do sejmu zachodnio-pruskiego, nie mają tam żadnego wpływu.
Po za wykazanemi wyżej różnicami, ustrój administracyjno-polityczny Prus Wschodnich i Zachodnich oraz Pomeranii nie różni się od Poznańskiego. Każda prowincya dzieli się na obwody regencyjne, każdy obwód regencyjny na powiaty, składające się z gmin wiejskich, dworskich i miejskich.
Prusy Wschodnie są podzielone na 2 obwody regencyjne: Królewiecki i Gąbiński. Królewiecki, z siedzibą władz w Królewcu (niem. Königsberg), gdzie równocześnie rezydują władze prowincyonalne (prezes naczelny, wydział prowincyonalny, starosta krajowy) obejmuje zachodnią część prowincyi i połączony z nią mierzeją Kurońską powiat północny, kłajpedzki. Obszar ogólny tego obwodu regencyjnego wynos 21,109 kilometrów kwadratowych. Składa się on z 20 powiatów, które wyliczamy poniżej, z wymienieniem nazw polskich obok urzędowych niemieckich, o ile są używane:
Nazwa polska | niemiecka | obszar | ||||
1) | Kłajpeda | Memel | 814 | kil. | kwadr. | |
2) | Rybaki | Fischhausen | 1,062 | „ | „ | |
3) | Królewiec | miasto | Königsberg | 20 | „ | „ |
4) | „ | wieś | „ | 1,051 | „ | „ |
5) | Labiewo | Labiau | 1,062 | „ | „ | |
6) | Welawa | Wehlau | 1,063 | „ | „ | |
7) | Gerdawy | Gerdaunen | 848 | „ | „ | |
8) | Rastembork | Rastenburg | 874 | „ | „ | |
9) | Fryląd | Friedland | 880 | „ | „ | |
10) | Iława | Pr. Eylau | 1,232 | „ | „ | |
11) | — | Heiligenbeil | 908 | „ | „ | |
12) | Brunsberga | Braunsberg | 946 | „ | „ | |
13) | Licbark | Heilsberg | 1,095 | „ | „ | |
14) | Reszel | Rössel | 852 | „ | „ | |
15) | Olsztyn | Allenstein | 1,356 | „ | „ | |
16) | Szczytno | Ortelsburg | 1,708 | „ | „ | |
17) | Nidbork | Neidenburg | 1,632 | „ | „ | |
18) | Ostróda | Osterode | 1,553 | „ | „ | |
19) | — | Mohrungen | 1,265 | „ | „ | |
20) | — | Pr. Holland | 860 | „ | „ |
Nazwa polska | niemiecka | obszar | |||
1) | Szyłokarczma | Heydekrug | 802 | kil. | kwadr. |
2) | Nizina | Niederung | 893 | „ | „ |
3) | Tylża | Tilsit | 815 | „ | „ |
4) | Ragneta | Ragnit | 1,217 | „ | „ |
5) | Piłkała | Pillkallen | 1,060 | „ | „ |
6) | Stołupiany | Stallupönen | 703 | „ | „ |
7) | Gąbin | Gumbinnen | 729 | „ | „ |
8) | Wystruć | Insterburg | 1,200 | „ | „ |
9) | Darkejmy | Darkehmen | 759 | „ | „ |
10) | Węgoborek | Angerburg | 925 | „ | „ |
11) | Gołdapia | Goldap | 994 | „ | „ |
12) | Olecko | Oletzko | 841 | „ | „ |
13) | Ełk | Lyck | 1,126 | „ | „ |
14) | Lec | Lötzen | 894 | „ | „ |
15) | Ządzborg | Sensburg | 1,234 | „ | „ |
16) | Jańsbork | Johannisburg | 1,678 | „ | „ |
Nas interesuje tylko południowa część obu obwodów regencyjnych, zamieszkana przez ludność polską. Część tę można
określić ogólnikowo przez pociągnięcie linii przez Gołdapię i Węgoborek ku granicy zachodnio-pruskiej. Poniżej tej linii mieszkają Polacy i stanowią w niektórych powiatach większość, w innych przynajmniej znaczną część ludności. Na północ od tej linii mieszkają Niemcy, a nad granicą wschodnią Litwini. Szczegółowe dane o rozmieszczeniu ludności polskiej podamy w odpowiednim rozdziale.
Pod względem sądowym, prowincya wschodnio-pruska tworzy własny okrąg sądu nadziemiańskiego, z trybunałem w Królewcu. Do okręgu tego należy 8 sądów ziemiańskich, a mianowicie: w Olsztynie, Bartenstein, Brunsberdze, Wystruciu, Królewcu, Ełku, Kłajpedzie i Tylży. Sądy okręgowe znajdują się w każdem mieście powiatowem. (Ogólną charakterystykę sądownictwa zamieściliśmy już w opisie W. Ks. Poznańskiego, str. 140—1).
Pod względem wojskowym, Prusy Wschodnie należą do I-go korpusu armii, składającego się z 2 dywizyi (1 i 2) piechoty, 1 brygady konnicy i 1 brygady artyleryi polnej. Naczelne dowództwo znajduje się w Królewcu. Większość wojsk obozuje w powiatach granicznych, zwłaszcza południowo-zachodnich. Z fortów najsilniejsze są: Królewiec i położony w okolicy bardzo trudno dostępnej, Lec, na przesmyku między jeziorami Lewencińskiem a odnogą południową jeziora Mamry. Wogóle jeziora i moczary odgrywają w obronie tego kraju rolę bardzo poważną.
Do parlamentu niemieckiego prowincya ta wysyła ogółem 17 posłów. Okręgi wyborcze są następujące: 1) Kłajpeda—Szyłokarczma; 2) Labiewo—Welawa; 3) Królewiec miasto; 4) Królewiec wieś—Rybaki; 5) Iława—Heiligenbeil; 6) Brunsberg—Licbark; 7) Pr. Holland—Mohrungen; 8) Ostróda—Nidbork; 9) Olsztyn—Reszel; 10) Rastenburg—Fryląd; 11) Tylża—Niziny; 12) Ragneta—Piłkała; 13) Gąbin—Wystruć; 14) Stołupiany—Gołdapia—Darkejmy; 15) Węgoborek—Lec; 16) Olecko—Ełk—Jańsbork; 17) Ządzbork—Szczytno. Z 17 tych okręgów, 16 reprezentują Niemcy, jeden (Kłajpeda—Szyłokarczma) wybiera posła litewskiego. Polacy, którzy, stosownie do swej liczby, powinniby posiadać conajmniej 3 posłów, nie wybierają dotąd ani jednego. O wyborze posłów polskich z tej prowincyi do sejmu pruskiego, wobec scharakteryzowanych wyżej stosunków narodowo-ekonomicznych, mowy być nie może, bo w tych wyborach system trzyklasowy zapewnia wszędzie olbrzymią przewagę zamożnym stanom niemieckim. Prusy Wschodnie posiadają w pruskiej izbie poselskiej 32, a w pruskiej izbie panów 25 przedstawicieli. Wobec małego znaczenia tych wyborów dla ludności polskiej, oszczędzimy sobie wyliczenia okręgów wyborczych.
Prusy Zachodnie są podzielone również na dwa obwody regencyjne: Gdański i Kwidzyński. Obwód regencyjny Gdański, z siedzibą władz w Gdańsku, który jest równocześnie stolicą prowincyonalną, obejmuje mniejszą północną część prowincyi, położoną po obu stronach Wisły. Obszar ten, wynoszący 7,953 kilometry kwadratowe, składa się z 12 powiatów, które wymieniamy poniżej, z oznaczeniem nazw polskich i niemieckich:
Nazwa polska | niemiecka | obszar | |||||
1) | Elbląg | miasto | Elbing Stadt | 13 | kil. | kw. | |
2) | „ | wieś | Elbing | 608 | „ | „ | |
3) | Malbork | Marienburg | 811 | „ | „ | ||
5) | Pow. | gdański | nizinny | Danziger Niederung | 478 | „ | „ |
6) | „ | „ | wyższy | Danziger Höhe | 437 | „ | „ |
7) | Tczew | Dirschau | 466 | „ | „ | ||
8) | Starogarda | Pr. Stargard | 1,058 | „ | „ | ||
9) | Kościerzyna | Behrent | 1,238 | „ | „ | ||
10) | Kartuzy | Karthaus | 1,396 | „ | „ | ||
11) | Wejherowo | Neustadt W. Pr. | 851 | „ | „ | ||
12) | Puck | Putzig | 582 | „ | „ |
Obwód regencyjny Kwidzyński, ze stolicą w Kwidzynie, obejmuje 17,570 kil. kwadratowych i składa się z powiatów następujących:
Nazwa polska | niemiecka | obszar | |||||
1) | Sztum | Stuhm | 641 | kil. | kw. | ||
2) | Kwidzyn | Marienwerder | 954 | „ | „ | ||
3) | Susz | Rosenberg | 1,040 | „ | „ | ||
4) | Lubawa | Löbau | 970 | „ | „ | ||
5) | Brodnica | Strasburg W. Pr. | 1,060 | „ | „ | ||
6) | Wąbrzeżno | Briesen | 705 | „ | „ | ||
7) | Toruń | miasto | Thorn Stadt | 12 | „ | „ | |
8) | „ | wieś | Thorn | 903 | „ | „ | |
9) | Chełmno | Culm | 725 | „ | „ | ||
10) | Grudziądz | miasto | Graudenz Stadt | 19 | „ | „ | |
11) | „ | wieś | Graudenz | 778 | „ | „ | |
12) | Świecie | Schwetz | 1,669 | „ | „ | ||
13) | Chojnice | Konitz | 1,416 | „ | „ | ||
14) | Tuchola | Tuchel | 857 | „ | „ | ||
15) | Człuchów | Schlochau | 2,137 | „ | „ | ||
16) | Złotów | Flatow | 1,527 | „ | „ | ||
17) | Wałcz | Deutsch Krone | 2,158 | „ | „ |
Pod względem sądowym Prusy Zachodnie stanowią odrębny okrąg sądu nadziemiańskiego, z trybunałem w Kwidzynie. Do okręgu tego należy 5 sądów ziemiańskich: w Gdańsku, Elblągu, Grudziądzu, Chojnicach i Toruniu. Sądy okręgowe znajdują się we wszystkich miastach powiatowych.
Pod względem wojskowym prowincya ta należy do 17 korpusu armii, której główna komenda urzęduje w Gdańsku. Doliny Wisły strzeże kilka potężnych fortec: Toruń, Grudziądz, Gdańsk. Nadto port gdański jest ubezpieczony silnemi fortyfikacyami w Wisłoujściu (Weichselmünde). Zatoka Fryska, z portami w Elblągu i Gdańsku, jest obroniona fortecą w Piławie (Pillau), na cyplu południowym półwyspu Sambijskiego, który pod względem administracyjnym i wojskowym należy do Prus Wschodnich.
Do parlamentu niemieckiego wysyłają Prusy Zachodnie 13 posłów, wybieranych w okręgach następujących: 1) Malbork-Elbląg, 2) Gdańsk miasto, 3) Gdańskie powiaty wiejskie, 4) Kartuzy-Wejherowo, 5) Kościerzyna-Starogarda, 6) Sztum-Kwidzyna, 7) Susz-Lubawa, 8) Grudziądz-Brodnica, 9) Chełmno-Toruń-Wąbrzeżno, 10) Chojnica-Tuchola, 11) Świecie, 12) Człuchów-Złotów, 13) Wałcz. Z trzynastu tych okręgów Polacy reprezentują stale tylko trzy, a mianowicie: wejherowsko-kartuski, kościerzyńsko-starogardzki i chojnicko-tucholski. W okręgach: sztumsko-kwidzyńskim, susko-lubawskim, grudziądzko-brodnickim, świeckim i chełmińsko-toruńskim Polacy stanowią mniej więcej połowę ludności, ale skutkiem niedostatecznej organizacyi i urządzania wyborów w porze letnej, kiedy znaczna część ludu polskiego przebywa na zachodzie niemieckim, zwyciężają zazwyczaj Niemcy maleńką większością głosów. Reszta okręgów, a mianowicie: gdański miejski, gdański wiejski, malborsko-elbląski, człuchowsko-złotowski i wałecki, jest opanowana zupełnie przez Niemców. W pruskiej izbie poselskiej Prusy Zachodnie są reprezentowane przez 22, a w izbie panów przez 11 posłów. Skutkiem plutokratycznego system wyborów i tendencyjnego podziału okręgów wyborczych, Polacy posiadają z 22 tylko 3 mandaty: z okręgu wejherowsko-kartuskiego dwa, a z lubawskiego jeden.
Oddzielone od dawnych Prus Królewskich powiaty bytomski[1] i lęborski, należą obecnie do prowincyi Pomerańskiej, która dzieli się na 3 obwody regencyjne: Szczeciński, Stralsundzki i Koszaliński. Miastem stołecznem prowincyi tej jest Szczecin nad Odrą. Powiaty lęborski i bytomski[2] tworzą część północno-wschodnią obwodu regencyjnego Koszalińskiego (po niem. Köslin). Każdy z nich jest połączony z powiatem czysto niemieckim: lęborski ze słupskim (Stolpe), a bytowski ze sławskim (Schlawe), w okręg wyborczy do parlamentu. W każdym z tych okręgów Polacy stanowią tylko drobny ułamek ogólnej liczby wyborów[3]. Dodamy, że do prowincyi Pomerańskiej, obwodu regenc. Koszalińskiego, należy także b. starostwo Drahimskie, obecnie powiat (nazwa niemiecka Dramburg), oddane Brandenburczykom w zastaw w r. 1657, za sumę 120,000 talarów, a nie wykupione i zniemczone obecnie zupełnie. Przy ostatnim spisie powszechnym, w r. 1900, naliczono tam na ogólną liczbę 35,863 mieszkańców tylko 80 Polaków.