<<< Dane tekstu >>>
Autor Antoni Aleksander Auersperg
Tytuł Ostatni poeta
Pochodzenie Antologia poetów obcych
Wydawca H. Altenberg
Data wyd. 1882
Druk F. A. Brockhaus
Miejsce wyd. Lwów
Tłumacz Jan Łukomski
Źródło Skany na Commons
Inne Cała antologia
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

OSTATNI POETA.
(Z GRUENA.)

Kiedyż się lutnia wieszczów opleśni,
Uwiędnie świętej poezyi krzew,
Kiedyż wam treści zbraknie do pieśni,
Kiedyż, poeci, zmilknie wasz śpiew?

Jużeście przecie zdawna zbiegali,
Na skrzydłach myśli przestronny świat,
Jużeście z wszystkich źródeł czerpali,
Jużeście każdy zerwali kwiat.

Dopóki słońce promienną wstęgą,
Rozpraszać będzie ciemności zmrok,

A człek, przed światła korny potęgą,
Zwracać ku niemu stęskniony wzrok;

Dopóki niebo z groźbą złowrogą,
Roztaczać będzie burz, gromów sieć,
A serce ludzkie przejęte trwogą,
Przed straszną walką żywiołów drzeć;

Dopóki gwiazdy na mlecznej wstędze,
Przyświecać będą w spokojną noc,
A człowiek, w białej czytając księdze
Rozumieć znaków tajemną moc;

Dopóki księżyc będzie promienić,
A serce ludzkie czuć, wzdychać, bić,
Póki się drzewa będą zielenić,
A pod ich cieniem wędrowiec śnić;

Dopóki wiosna będzie rozwijać
Lilje i róże — mirty i bzy,
Póki wzrok serca będzie podbijać,
A oko ronić radości łzy;

Dopóki cyprys szumiąc na grobie,
Rozlewać będzie ponury dźwięk,
A serce w czarnej tonąc żałobie,
Rozwodzić pełen boleści jęk:


Dopóty życia swego nie straci
Boska poezya, ów niebios dar,
Dopóty śpiewać będzie swej braci
Ten, w kogo wlała natchnienia żar!

Póty na lutni pleśń nie osiędzie,
Nie zwiędnie świętej poezyi krzew,
Ostatni człowiek poetą będzie —
Z ludzkością w grobie zamilknie śpiew!

Jan Łukomski.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Antoni Aleksander Auersperg i tłumacza: Jan Łukomski.