P. J. Szafarzyka słowiański narodopis/§11
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | P. J. Szafarzyka słowiański narodopis |
Wydawca | Zygmunt Schletter |
Data wyd. | 1843 |
Miejsce wyd. | Wrocław |
Tłumacz | Piotr Dahlmann |
Tytuł orygin. | Slovanský národopis |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały rozdział II |
Indeks stron |
KRAJ. Narzecze cérkiewne już po dziś dzień nigdzie powszechną mową ludu słowiańskiego nie jest, lecz tylko jako język przekładu pisma świętego i książek do nabożeństwa u Słowian obrzędu greckiego, u Rusów, Bołgarów i Serbów trwa, jednakże o ile w całym średnim wieku na styl pisarzy, a tém samém pośrednio i na powszechną mowę dotkniętych narodów wielki wpływ wywiérało, a nawet na wielu jeszcze dziś wywiéra, nie może za całkiém wymarłe uważanem być, lecz nieniejako w środku między martwémi a żywémi stoji; dla tego téz słuszną nam się widziało, abyśmy tu o niém krótką wzmiankę uczynili.
ZNAMIONA. Narzecze cérkiewne czyli cyrillskie celuje największą obfitością form tak w tworzeniu jak i w odmienianiu wyrazów, tak że co się z pierwotnego źródła słowiańszczyzny w innych narzeczach już tylko rozpierzchle i częściowo w kusych ułomkach jakby w rozbitkach po burzy i potopie, znajduje, to tu jeszcze pospołu i w całości olądać można. Nie chcąc się na tém miejscu wyliczaniem wszystkich głównych znamion zajmować, (co jest rzeczą obszérną) wspomniemy tu tylko niektóre szczególności. 1) półgłoski czyli słabe głoski ь zamiast -i i e, ъ zamiast o: tьnьk (cienki), mьczь (miecz), dьnьcь (dziś), chrьbьtъ. (grzbiet), wlъkъ (wilk), plъkъ (pułk). 2) Nosowe samogłoski ą i ę, jak w polskiém: rąka (ręka), mąż (mąż), męso (mięso), ręd (rząd). 3) Różnica między i a y pilnie dostrzegana: bi (bił), by (był). 4) Zmiana samogłoski je po cz, sz, ż, szt téż i po innych samogłoskach a właściwiéj po j w inną, a to już a) w a: weliczajszi (większy), wetszajszi (więtszy od więtki, t. j. stary), niżajszi (niższy); możach (mógłem), teczach (biegłem); bijam (bijmy), pijam (pijmy), isztate (glądajcie), drьżam sę (dzierzmy się, trzymajmy się); o blażenjeam, nebesnjeam, neprawednjeam (o błogosławionym, niebieskim, niesprawiedliwym); już to b) w i w ż. dualu: moji rucje (moje ręce), waszi nozje (wasze nogi), swętjei żenje (święte niewiasty); w imper. mażite (mażcie), placzite sę (płaczcie), wьzchosztite (zachciéjcie), newieruim (nie wiérzmy), rozumjeim (rozumiéjmy), ożidaim (czekajmy), posljeduim (naśladujmy). 5) st zamiast sc, powstałego z sk przed e i i w męskim i nijakim lokalu i w nom. l. mn. plъtstjem (płeciowém, cielesném), carstjem (cesarskim), zemstjem (ziemskim), k pastje (do wielkiéjnocy, od paska, pascha), plъtsti (płeciowi, cieleśni) carьsti (cesarscy), zemsti (ziemscy); tak téż i w czeskiém. 6) zmiana ch w s: prijęs zamiast prijęch (przyjąłem), prijęsom (przyjęliśmy), jadjesom (jedliśmy), i na opak z w ch: ach zamiast az (ja). 7) Pełne przypadkowanie nieokreślnych przymiotników: n. p. gen. l. mn. plod zъl (płodów złych) mnog ljet (mnogich lat), stran pogybsz (stron zaginiętych); dat. duchom czistom (duchom czystym), mnogam duszam (mnogim duszom); lok. rizach bjelach (szatach białych), mnozjech dnjech (mnogich dniach), djelech dobrjech (dziéłach dobrych); soc. uzy żelezny (więzami żelaznémi), djely dobry (dziéły dobrémi), mnogami slъzami (mnogiémi łzami). 8) Czas teraźn. w l. p. na -ą: biją (biję), sliją (szlę), nesą (niosę), miną (minę), mnją (mniémam), tworją (tworzę); w l. mn. na mъ: bijem (bijemy), slem (szlemy), nesem (niesiemy), minem (mijamy), mnim (mniemamy), tworim (tworzémy). 9) Skrócony czas przeszły w l. p. 1 osob: id zamiast idoch (szedłem), priid zam. priidoch (przyszedłem), obrjet zam. obrjetoch (naszedłem), izbjeg zam. izbjegoch (wybiegłem); rzadziéj wysuwaniém ze środka: rjeeh zam. rjekoch (rzekłem), jach zam. jadoch (jadłem); w podwójnéj liczbie rjesta zam. rjekosta (oni dwaj rzekli); w l. mn. 1. os. idom zam. idochom (szliśmy), obrjetom zamiast obrjetochom (naszliśmy), otwrьgom zam. otwrьgochom (odrzuciliśmy); w 3 os. wъzdwigą zam. wъzdwigoszę (wdźwigli), priidą zam. priidoszę (przyszli), wъnidą zam. wъnidoszę (weszli), napadą zam. napadoszę (napadli), njesą zam. nesoszę (nieśli), glagolą zam. glagolaszę (mowili), użasą zam. uzasoszę (przelękli się); rzadziéj wysuwaniem ze środka: priwjesę zam priwedoszę (przywiedli), wjesę zam. wedoszę (wiedli). 10) Skracane praes. part. pass.: remy zam. rekomy (rzeczony). 11) Skracane praet. gerund: ostawl’ zamiast ostawiw, prjeloml’ zam. prjelomiw, rożď zam. rodiw, wkusz zam. wkusiw, obraszť zam. obratiw, poraboszť zam. porabotiw; rzadziej bywa skracana l. mn., jak to w ruskiem: priszъdъ zam. priszъdъsze. —
LITERATURA. Zaczęła się ona w drugiéj połowie IX. wieku, pracą Konstantyna, inaczéj Cyrilla (um. 868) i Metodiusza brata jego (um. 885), i ich pomocników i następców, którzy w winnicy pańskiéj między Słowianami w Bołgaryi, Morawii, Pannonii, Serbii a nieco późniéj w Rusi pracowali. Podług starych legiend przełożyli dwaj wzmiankowani bracia, już to sami, już to za pomocą swych współpracowników nie tylko całe pismo święte, ale i najpotrzebniejsze książki liturgiczne, jakiemi są Czasosłów (horologium) z Psałtérzem, Służebnik z Trebnikiém, Oktoich, Irmologion, dwie Triody, Paremejnik, Minej i Ustaw. Moée być a nawet do prawdy podobne, że wdzięczna potomność przypisywała nauczycielom i twórcom wielkiego dziéła i to, co przez nich rozpoczętem a przez szczęśliwszych uczniów dokónaném było. Po upadku zaczętego dzieła narodowego oświecania i słowiańskiéj liturgii w skutek najazdu Madjarów, w Morawii, Pannonii i całych dzisiejszych Węgrzech, kwitła literatura cérkiewna płodonośniéj w Bołgaryi, Serbii a poźniéj w Rusi. Między 892—927 było w Bołgaryi kilku pisarzy słowiańskich, mianowicie biskupi Jan, Klemens i Konstantyn, ksiądz Gregor i mnich Teodor Doks czyli Duksow. Sam car Symeon, syn najpiérw ochrzconego Michała Borisa, rządzca uczony, miłował nauki i przekładał z greckiego na słowiańskie (892—927). Początki cérkiewnego piśmiennictwa w Serbii ukryte są w nieprzejrzystéj ćmie przeszłości; piérwsi, którzy się z niéj imiennie jako pisarze wynurzają, są bracia: król Szczepan Nemanicz Prwowienczeny (1195-1228) i arcybiskup Sawa (1199-1237). W Rusi, dokąd się narzecze cérkiewne, jakeśmy wyżej rzekli, z nabożeństwém i liturgią dostało (988), piśmiennictwo w témże narzeczu zaraz na początku XI. stulecia pięknie się (zdarnie) ujęło. W Czechach pod opieką św. Prokopa, znalazła liturgia słowiańska, a tém samém i narzecze cérkiewne jaki taki przyturek w klasztorze Sazawskim aż do r. 1097. Są ślady, że i w Krakowie nie była nieznaną. Jednakże najpomyślniéj jéj się wiodło u południowych i wschodnich Słowian, mianowicie w Bołgaryi, Serbii i Rusi, gdyż się wnet w ciągu dwóch piérwszych wieków rozlicznémi pismami w teologii i historyi, przekładami i wykładami pisma świętego, ksiąg liturgicznych, dziéł Ojców świętych, cérkiewnego prawa, kronik i t. d. tak zbogaciła, że i w tych szczupłych do nas doszłych zabytkach, na znającym je lepiéj mimowolne podziwienie wymusza. Z tych najdawniejszych czasów wspomnę tu tylko niektóre znakomite skarby dla przykładu. Piérwotnych rękopisów do XI. w. sięgających, częścią z oznaczeniem lat, częścią bez niego, znamy dotąd dwanaście; lecz podobna, ze niektóre z ułamków bez oznaczenia lat, n. p. żywot św. Kondrota w Moskwie, starsze są. Między témi rękopismami najcelniéjsze są: a) Ewangelium Remeszskie (Rheimskie), w Czechach ręką św. Prokopa pisane (kw. 1030, um. 1053), na które niegdyś królowie francuscy przysięgali; b) ewangielium dla księży Ostromira 1056—1057 pisane, w Petersburgu; c) Psałterz z objaśnieniem, jeden w Moskwie, drugi w Petersburgu; d) Śpiéwnik z nótami, (melodjami), w Petersburgu; e) Sbornik księcia Swiatoslawa 1073, we Woskreseńskim Nowojeruzalemskim klasztorze w pobliżu Moskwy, a inny z r. 1076 w Petersburgu; f) Antiocha Pandekty, w kl. Woskreseńskim; g) Grzegorza Naziańskiego mowy, w Petersburgu; h) Żywota Świętych i mowy św. Jana Złotoustego, niegdyś w Supraśli, teraz zatracone i t. d. Mimochodem nadmienimy, że niektóre pod względem języka i stylu tu dotąd należące pamiątki pisane są literami glagolskiémi od cyrillskich różnemi, a na zachodzie, w Chorwacyi i Dalmacyi, niewiadomo kiedy, w używanie wprowadzonémi. Z tych to po głagolsku pisanych rękopisów za najstarszy uważa się a) ewangelium przez Assemana z Jerozolimy przyniesione, w Rzymie, i b) mowy Ojców św., w Tridencie (wyd. 1836). Pamiątek bądź z témiż współczesnych, bądź i starszych, ale tylko w poźniejszych przepisach z w. XI. do nas doszłych, jako to Upira Lichego Proroctwa (1030), Żywot św. Wołodimira (1037) i innych, tu dotąd nie pociągamy. W następnych stuleciach, szczególnie w XIII. i XIV., cérkiewne narzecze nie tylko pod ręką piérwotnych dziełotwórcow i pisarzy, ale téż i pod piórem prostych przepisywaczy książek do nabożeństwa, od pierwotnéj swéj czystości coraz się więcéj oddalalo, aż w końcu jego rozwijanie się, wpłynięciém na to rozlicznych okoliczności, zupełnie się zatamowało. Nie mogąc tu w dalsze skreślanie jego historyi wchodzić, kończemy tą wzmianką, że bardzo dokładną grammatykę tego narzecza napisał po łacinie Dobrowski (1822); dostatecznego słownika, i systematycznéj historyi literatury dotąd, pomimo obfitych zasobów dla obu, nie posiadamy.