Pamiętnik dr Cz. Gawareckiego/Kolejny numerek
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Pamiętnik |
Pochodzenie | Pamiętniki lekarzy |
Wydawca | Wydawnictwo Zakładu Ubezpieczeń Społecznych |
Data wyd. | 1939 |
Druk | Drukarnia Gospodarcza Władysław Nowakowski i S-ka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały pamiętnik Cały zbiór |
Indeks stron |
Wchodzi do pracowni dziewczyna lat koło dwudziestu. Chód kaczkowaty. Spódnica dziwacznie szeroka i długa. Sylwetka jakoś wyraźnie za mała niż być powinna. Tułów nieodpowiednio długi do krótkich nóg. Twarz miła, dość ładna ale zawiera jakąś tragedię i wstyd.
Bez słowa wręcza skierowanie do zdjęcia kości obu podudzi.
Laborant wskazuje trochoskop, na którym ma położyć się pacjentka. Zdjęła pospiesznie i dyskretnie pantofle i pończochy. Kładzie się szybko, jakby chciała co rychlej mieć już poza sobą ciężką konieczność.
Kiedy zbliżam się do niej i proszę, by uniosła spódnicę powyżej kolan, na twarzy jej występują pąsy i przebiega krótki ukrywany skurcz cierpienia.
Koślawa. Wyprostowane nogi tworzą kształt litery O.
To milczące zachowanie i łatwość czytania z jej twarzy mówi mi o jej tragedii więcej, niżby mogła wypowiedzieć słowami. Ileż wstydu, ile śmieszności i przykrości. Który chłopak chciałby spojrzeć na taką. Co za uczucie własnej pokraczności i poniżenia.
Jestem onieśmielony jej wstydem. Pragnę uszanować jej skrępowanie i wolę nic nie mówić, nie pocieszać, że po operacyjnym złamaniu kości doktór O. nada jej nogom przyzwoity kształt. Ustawianie i zdjęcie wykonywujemy, nie zwracając na nią żadnej uwagi. Ot, takie mechaniczne załatwianie kolejnego numerka. Ześrodkowanie zainteresowania na czynność a nie na osobę. Nie istnieje dla nas twarz, nie istnieje nazwisko. Myślę, że napewno nie miała za złe takiego traktowania.
W szereg tygodni potem zjawia się ponownie po operacji z „nowymi nogami“. Twarz rozpogodzona, bardziej otwarta. Jeszcze nie zupełnie dowierza swej szczęśliwości.
Nie poznajemy się.
Obraz rentgenologiczny wykazuje ładne zrastanie się kości w dobrym ustawieniu.