Pieczywo domowe/Baby zwyczajne
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Pieczywo domowe |
Wydawca | Towarzystwo Wydawnicze „BLUSZCZ“ |
Data wyd. | 1927 |
Druk | Zakł. Graf. Tow. Wyd. „BLUSZCZ“ |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
47. Baby zwyczajne. Na kilo mąki suchej rozpuścić 5 deka drożdży w pół szklance mleka, dodać jeszcze półtrzeciej szklanki letniego mleka, wybić doskonale wszystko razem, przykryć, postawić w cieple, aby podrosło. Gdy podrośnie, dziesięć żółtek ubić do białości z półtorej szklanką cukru, dodać 5 deka utartych na tarce słodkich migdałów, w tem kilka gorzkich, utartej skórki cytrynowej, łyżeczkę soli, około kilo mąki, wybijać wszystko to całą godzinę. Wlać szklankę masła sklarowanego, szklankę rodzynek bez pestek, garść cytrynowej lub pomarańczowej cykaty, wybijać dobrze jeszcze pół godziny. Postawić w cieple, aby podrosło. Gdy dobrze wyrośnięte, przygotować formy, wysmarowane masłem i wysypane bułeczką, kłaść mniej niż połowę formy ciasta, dać podrosnąć poraz trzeci. Sadzać ostrożnie w piec; po godzinie ostrożnie próbować cieniuchnym patyczkiem. Jeśli po wyjęciu z baby patyczek suchy — baba gotowa. Wyjmować ostrożnie na pokrytą płótnem lub papierami poduszkę, aby baby nie utrząść.