Poezye wydanie zupełne, krytyczne tom III/Noc i dzień
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Noc i dzień |
Pochodzenie | Poezye wydanie zupełne, krytyczne tom III cykl Pieśni bez echa |
Wydawca | Nakład Gebethnera i Wolfa |
Data wyd. | 1915 |
Druk | O. Gerbethner i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa, Lublin, Łódź, Kraków |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Nocą mi w piersiach serce drży
Nieukojonem biciem;
I wołam dnia, co płoszy sny
Swem trzeźwem, jasnem życiem.
I przyszedł dzień, jak złoty duch,
Skąpany w światła zdroju,
I przywiódł czyn i przywiódł ruch,
Lecz nie dał mi spokoju.
I znowu serce moje drży,
Jak ten kaganek lichy;
I wołam nocy, żeby mi
Otwarła świat swój cichy.
I przyszła noc, jak srebrny duch,
Skąpany w cieniów zdroju,
I oczom sypiąc czarny puch,
Nie dała mi spokoju.
Tak dniem i nocą wśród tych prób
Za ukojeniem dyszę;
I nie wiem, czy sam nawet grób
Swą wielką da mi ciszę...
Czy serce moje wyrwie się
Z tych drżących pragnień mocy
Tam, gdzie się gubią wieczne dnie,
W wieczystych mrokach nocy...
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.