Poezye wydanie zupełne, krytyczne tom IV/Dzwonnik z Faenzy

<<< Dane tekstu >>>
Autor Marya Konopnicka
Tytuł Drobiazgi z podróżnej teki
Podtytuł Dzwonnik z Faenzy
Pochodzenie Poezye wydanie zupełne, krytyczne tom IV
Wydawca Nakład Gebethnera i Wolfa
Data wyd. 1915
Miejsce wyd. Warszawa, Lublin, Łódź, Kraków
Źródło Skany na Commons
Indeks stron
XXIV. DZWONNIK Z FAENZY.


W Faenzie[1] dzwony biją,
W Faenzie huczą dzwony...
Jęk rośnie, jęk ogromny,
Wzdłuż mętnych fal Montony[2].

W Faenzie dzwony biją
Do nocy od świtania,
Aż w Forli[3] huk ich słychać,
Huk słychać i wołania.

Żegnają ludzie czoła,
Dziewczęta w szeptach klęczą:
— A któż to umarł w mieście,
Że mu tak dzwony jęczą?...

A któż to umarł w mieście,
Że mu tak dzwony biją?
A wiecznyż odpoczynek!...
A zdrowaś-że, Maryjo!...


I tłum się ludzi zbiera
I mury te okola,
Gdzie słodką swą Madonnę
Malował Da Imola[4].

Tam sznury u dzwonnicy
W łachmanach nędzarz targa,
I z jękiem dzwonów płynie
Ogromna, głośna skarga.

— »Umarła Sprawiedliwość!
Już grób jej kopać muszę...
O ludzie, dobrzy ludzie,
Za jej się módlcie duszę!

»Umarła Sprawiedliwość!
Już grób jej kopać trzeba...
O, bijcie, bijcie, dzwony,
Od ziemi aż do nieba!« —

A tłum co chwila rośnie,
A nędzarz sznury targa,
I płynie z jękiem dzwonów
Ogromna, głośna skarga.

— »Z podgórza Apeninów
Zbiegała mi winnica,
Ot, szmatek świętej ziemi,
Z rodzica, z prarodzica...

»Ten mały szmatek ziemi,
To było wszystko moje...
A w chacie matka ślepa,
A w chacie dziatek troje.


»I żyliśmy swą nędzą,
Łaknący nieraz chleba...
— Ach, bijcie, bijcie, dzwony,
Od ziemi aż do nieba!

»A nad tem gniazdem mojem
Sęp latał, człek bogaty...
Zagorzał do winnicy,
Zagorzał do mej chaty.

»I związał garść srebrników
I sądy kupił niemi...
— Ach, bijcie, bijcie, dzwony,
Do nieba aż — od ziemi!

»I otom dziś bez dachu,
I gniazdo me zburzone...
— Umarła Sprawiedliwość!
...E morta la Ragione!...«[5]

I targa nędzarz sznury
I spiże grzmią wzburzone,
A lud w ulicy klęknął —
— È morta la Ragione!...

Dziewczęta w krasnych chustach
W poszeptach w pierś się biją:
— A wiecznyż odpoczynek...
A zdrowaś bądź, Maryjo!








  1. Faenza — m. u stóp Apenin na drodze z Bolonii do Rimini, sławne w XV i XVI w. z wyrobu majolik.
  2. Montone — rzeka o kilka klm. od Faenzy, wpada pod Rawenną do morza.
  3. Forli — m. na połud. wschód od Faenzy, o 14 klm. od niej odległe.
  4. Innocenzo Francucci, zwany da Imola (ur. ok. 1494, um. 1549) — malarz włoski; w katedrze we Faenza znajduje się jego »Madonna in trono«.
  5. »Umarła prawda«.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.