[252]POSŁOMANIA
Różne manie są na świecie —
Dziś jednę dodać trza;
Posłomanię — robaka w kwiecie,
Świat galicyjski ma!
W powiatach pełno kandydatów — 5
Sejmowych figur dość!
Ci nieźle bronią swych mandatów —
Wszak to rarytna kość!
Nie szczędzą piwa — ni zapłaty,
W każdym powiecie ich nie brak — 10
Czy wszystkie posiąść chcą mandaty?
To chyba posłomanii znak!
Każdy chce dzisiaj posłem zostać —
W sejmie, przy piecu spać,
A choćby Stadnickiemu sprostać: 15
Hołotą lud jak dawniej zwać.
Pałkowych pełno eks-starostów,
A wszyscy chłopu bakę ćmią;
[253]
Naprawę dróg, gościńców, mostów —
Obiecać nawet śmią! 20
Pelno oburzeń — pełno krzyku:
„Chłop kandydatem? taż to strach!
Taż on tam w sali nie zada szyku —
Nie chłopom — sejmu gmach!“
Wyrzekań pełno — w różnym stylu: 25
„To socyjalizm już wciska się!“
Zrozumieć nie chcą, że po tylu
Latach — chłop walczy o prawa swe!
A swoją drogą — dodać trzeba:
Różnie rozumie lud prawa swe!... 30
Bo jak z trucizną dasz mu chleba —
To go z trucizną zje.
Jedni i drudzy co robicie?
W chłopie krew polską chcecie truć?
Wszak tu o Matki idzie życie... 35
O Boże, zgódź ich, zgódź!