Powiedzcie pasterze mili (1943)

<<< Dane tekstu >>>
Autor anonimowy
Tytuł Powiedzcie pasterze mili
Pochodzenie Kantyczki czyli Zbiór najpiękniejszych kolęd i pastorałek
Wydawca Józef Cebulski
Wydawnictwo Książek do Nabożeństwa i Skład Dewocjonalij
Data wyd. 1943
Druk Drukarnia „Ars-Sacra“
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

54.

Powiedzcie pasterze mili, gdzieście pod ten czas chodzili? Do Betlejem sławnego, witać narodzonego, z Panny czystej Mesyjasza, skąd pociecha rośnie nasza, ubogich pastuszków na ziemi, gdy Boga na oko widzimy.
I my byśmy tam bieżeli, gdybyśmy drogę wiedzieli. Idźcie, pokażemy wam, tylko chciejcie wierzyć nam. Do Betlejem prosto bieżcie, ale czyste serca nieście. Bo ten Pan czysty Sam szanuje, takowych sług nowych przyjmuje.
A po czymże Go poznamy, gdyż żadnych znaków nie mamy? W szopie leży powity, wół z osłem pracowity, parą swoją Nań chuchają, Dzieciąteczko zagrzewają, Jezusa Chrystusa małego, poznali Stwórcę w Nim swojego.
A cóż Mu podarujemy, Dziecięciu, gdy Je znajdziemy? Ono Panem wszystkiego, a chce serca naszego. Z chęcią Mu je darujemy, o łaskę prosić będziemy, nędznicy, grzesznicy na ziemi, my, którzy zbawienia pragniemy.
Matuchnie trzeba darować to, co by mogła szacować, chce tylko też miłości dla Syna tej zacności, że jest Bogiem wszechmocnym, a nas wielce kochającym, że na nas każdy czas spogląda, i tylko miłości wygląda.
Co więc zanieść tam możemy, to już wszyscy dobrze wiemy. Czy nas jednak dopuszczą, tak biednych, grzesznych tłuszczą, do Dzieciątka tak zacnego? Ono z nieba wysokiego, tu przyszło dla ludzi mizernych, leżących w występkach niezmiernych.
Patrzmy jeszcze co za dziwy, bo to już jest cud prawdziwy: Tam w szopie są królowie, ode Wschodu mędrcowie, Dziecięciu dary dawają, Matkę Jego pozdrawiają, z niziuchnym, miluchnym ukłonem, w stajence przed żłobem, nie tronem.
Patrz Józefie, co czynimy; puść nas tam, gdzie Cię prosimy: do tej stajni bydlęcej, nie oddalaj nas więcej. Niech to Dziecię oglądamy, bo od braci tę wieść mamy: że się Król narodził Niebieski, głos świadczy pod niebem anielski.
I nam też Jego potrzeba, gdyż przyszedł dla wszystkich z nieba! Pójdźmyż wszyscy weseli, ludzie biedni, Anieli, Panu społem chwałę dajmy. Imię Jego wyznawajmy, za Trzema królami na ziemi, żebyśmy mogli być zbawieni.


Zobacz też edytuj


 
Tekst lub tłumaczenie polskie jest własnością publiczną (public domain), ponieważ prawa autorskie do niego wygasły (expired copyright).