Praktyczna Kucharka/Soki
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Praktyczna Kucharka |
Podtytuł | IX. Soki |
Data wyd. | 1884 |
Druk | Drukarnia F. Chocieszyńskiego |
Miejsce wyd. | Poznań |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Wziąść garniec malin i poziomek, przetrzeć przez sito, po przetarciu, gąszcz, który się zostanie, zebrać do misy, rozrobić pół kwartą wody, znowu przetrzeć, zlać do słoja, wsypać kubek od kawy cukru miałkiego, postawić na słońcu na parę dni, aż się przefermentuje. Przecedzić potém przez worek, tylko nie do miedzianego naczynia, gdy zupełnie zcieknie, dodać utartego funt cukru, nalać kwartą soku, wlawszy do rondla, zagotować, zbierając szum, gdy się woda wygotuje, wylać do wazy lub misy polewanéj, przestudziwszy zupełnie, wlewać do buteleczek, korkować i wstawić do sklepu lub piwnicy, a w każdym razie będzie użytecznym i trwałym.
NB. W przecieraniu uważać, aby ziarnka na sicie pozostały, a w gotowaniu, aby wodę co się wlała wygotować.
Wziąść wiśni zupełnie dojrzałych, odrzucić z nich pestki i ogonki, rozetrzeć je dobrze i przetrzeć przez sito, włożyć do słoja, aby przez niejaki czas postały, aż się to przefermentuje, nie dodając nic wody. Pestki zaś z nich utłóc na miazgę, do kwarty pestek dolewa się trzy kwarty wody, zagotować z pół godziny, aby wygotować więcéj dwóch kwart, przecedzić przez worek, dodać sok od wiśni, i przydawszy funt cukru do kwarty soku, gotować, wyszumować, ostudzić i wlewać do butelek, do każdéj kwarty soku, dodając funt cukru, a wtenczas zapach wiśni zostanie w soku.