Rozprawa o malarstwie/Rozdział CCCLX
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Rozprawa o malarstwie |
Wydawca | Wojciech Gerson Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1876 |
Druk | S. Orgelbranda Synowie |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Wojciech Gerson |
Tytuł orygin. | Trattato della pittura |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Ta część fałd, która jest najdaléj od końców naciśniętych przybiera kształty najbardziéj odpowiednie swym przyrodzonym właściwościom. Prostą rzeczą jest, iż każdy przedmiot pragnie pozostać przy swoich przymiotach. Wszelka materja jest jednakowéj gęstości, grubości, zatém w zgięciu czy w wyprężeniu chce się wyprostować, jeżeli zaś przez zgięcie jakie lub fałdę zmuszona jest wyjść z wyprostowania, siłę oporu swego zachowuje tam nawet, gdzie jest naciśniętą. W części najodleglejszéj od naciśnięcia wraca do swego przymiotu głównego, to jest rozprostowywa się i rozszerza. Weźmy na przykład A B C, faldy szaty. A B jest miejscem gdzie szata jest zgięta i naciśnięta.
Utrzymuję, iż ta część szaty która jest najodleglejszą od końców naciśniętych powróci najbardziéj do głównego swego przymiotu, czyli, iż w C znajdującém się najdaléj, utworzy się fałda szersza niż w jakiémkolwiek inném miejscu.