Rozprawa o malarstwie/Rozdział CCCXXVIII
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Rozprawa o malarstwie |
Wydawca | Wojciech Gerson Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1876 |
Druk | S. Orgelbranda Synowie |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Wojciech Gerson |
Tytuł orygin. | Trattato della pittura |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Cienie powstające pod czas gdy słońce czerwonawo świeci schylając się ku nieboskłonowi, są zawsze błękitne a to wskazane jest w 11-éj (księdze) gdzie powiedziano: Powierzchnia wszelkiego przedmiotu nie przezroczystego bierze barwę od otoczenia swego. Ponieważ zaś powierzchnia ściany pozbawiona jest barwy, zabarwia się barwą przedmiotów otaczających którym są w tym razie słońce i niebo. A ponieważ słońce o zachodzie jest czerwonawe, niebo zaś błękitne, gdy cień nie widzi słońca, podług (księgi) ósméj gdzie powiedziano o cieniach. Punkt świecący nie widzi cieniów przedmiotu który oświetla, ten zaś cień odwrócony jest ku niebu. Podług téj tedy jedenastéj (księgi) cień pochodny będzie miał odbicie błękitu nieba na swéj białéj barwie, strona zaś odwrócona ku różowemu słońcu przybierze barwę różową.