Rozprawa o malarstwie/Rozdział LXXX
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Rozprawa o malarstwie |
Wydawca | nakładem tłumacza skład: Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1876 |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Wojciech Gerson |
Tytuł orygin. | Trattato della pittura |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Ta część odbitu będzie najświetniejsza, która otrzymuje słup światła zawarty pomiędzy kątami równemi. Niechaj światłem będzie N, zaś A B, niech będzie częścią przedmiotu olśnioną, najbardziéj występującą ku przeciwległéj wklęsłości ocienionéj. I niechaj światło odbijające się w F, odbija się pod kątami równemi, E nieotrzymuje odbicia od podstawy pod kątami równemi, gdyż kąt E A B jest daleko więcéj otwarty niż kąt E B A. Kąt zaś A F B, znajdując się między kątami o mniejszéj różnicy niż kąty podstawy, kąta E, ma podstawę B A znajdującą się między kątami bliższemi równości niż ograniczone ramionami kąta E i dla tego w F odbit będzie jaśniejszy niż w E będzie téż jaśniejszym i z tego jeszcze powodu, iż jest bliższym ciała odbijającego na téj zasadzie że ta część ciała ocienionego będzie jaśniejsza, która jest więcéj zbliżona do swego światła odbijającego.[1].
- ↑ Przypis do figury 5-éj. W odmianie figury przezemnie tu dodanéj kąty o jakich mówi autor E A B i F B A są istotnie równe, pochylenia zaś ramion kątów E i G przy A i B są uderzająco większe.