[37]SŁOWA BEZBOŻNYCH
(II W. PRZED CHR.)
...Powiedzieli zaś ci, którzy myślą nieprawo:
Życie nasze jest mało warte i pełne trudu;
I nie masz spoczynku w śmierci człowieka.
Nie znamy nikogo coby wyszedł z Amenti (z tamtego świata);
Na próżno istnieliśmy;
I później będziemy jako ci, co nie byli.
Gdyż tchnienie, które jest w naszych nozdrzach — to jeno para;
Słowo, co się w naszem sercu poruszało, to jeno iskra;
Gdy ono gaśnie — całe ciało staje się jak popiół.
— Duch się rozproszy jako powietrze co się rozlotnia;
I zapomniane będzie twe imię za naszych własnych czasów;
I nikt pamiętać nie będzie o naszych dziełach.
— Żywot nasz minie jako mgła;
Rozpłynie się jak chmura w promieniach słońca,
A nad którą zaciężył jego żar.
— Nasz czas jest to cień co przechodzi;
A nie masz powrotu dla śmierci.
A więc spożywajmy dobro które jest.
— Rozkoszujmy się szybko stworzeniem, jako młodością;
Nasycajmy się winem i pachnidłami;
I niechaj nam się nie wyślizgną owoce pór roku.
— Wieńczmy się różami, zanim uwiędną.
Niechaj nikt z nas nie stoi poza kresem naszego użycia;
Wszędzie rozsypujmy znaki radości,
[38] — Bo taki jest nasz dział i nasze przeznaczenie.
....................
— Ubogi jest sprawiedliwy: gwałt mu zadajmy;
Nie szczędźmy wdowy;
Nie miejmy wstydu wobec siwych włosów starca.
Nasza siła niechaj będzie dla nas prawem sprawiedliwości.
Słabość bowiem — należy uważać jako rzecz bezużyteczną.
— Zasadzki czyńmy sprawiedliwemu;
Męczy nas swoją łagodnością.
Walczy przeciw naszym dziełom;
Zarzuca nam grzechy wobec zakonu;
Odsłania nam nasze nieprawości swą nauką.
— Mówi tak: Ja znam Boga;
Samego siebie czyni synem bożym;
Jest żywym wyrzutem przeciw naszym myślom.
— Ciężko nam patrzyć na niego.
Bo żywot jego nie podobny jest do żadnego innego żywota:
A jego drogi są odmienne.
— Dla niego my jesteśmy jako potępieni;
Usuwa się od drogi naszej jako od nieczystości;
Błogosławionym zowie koniec sprawiedliwych.
— Chełpi się mówiąc: Bóg jest mym ojcem.
Patrzmy, czy słowa jego są prawdą;
Wyprobujmy jego koniec.
— Jeżeli sprawiedliwy jest synem Boga, to on go weźmie do siebie.
Wyprobujmy jego koniec.
— Rozpytujmy go w zarzutach i w męczarniach;
Ażeby poznać do cna jego słodycz;
Wyprobujmy jego cierpliwość;
Skażmy go na śmierć haniebną.
— Niewątpliwie przyjdą go szukać podług jego słów.
....................
[39] Tak mówili bezbożni i wielce błądzili;
Ich złośliwość oślepiła ich serce;
Nie znali tajemnic boskich;
Nie utkwili ducha na tem, co jest nagrodą sprawiedliwego:
Dusze sprawiedliwych są w ręku Boga;
Ich nadzieja jest pełną żywota.