Słyszeliśmy wdzięczne hymny (1904)
<<< Dane tekstu >>> | |
Tytuł | Słyszeliśmy wdzięczne hymny |
Pochodzenie | Kantyczki. Kolędy i pastorałki w czasie Świąt Bożego Narodzenia po domach śpiewane z dodatkiem pieśni przygodnych w ciągu roku używanych |
Redaktor | Karol Miarka |
Wydawca | Karol Miarka |
Data wyd. | 1904 |
Miejsce wyd. | Mikołów — Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały dział II |
Indeks stron |
Słyszeliśmy wdzięczne hymny, * Podczas nocy ciemnej, zimnej, * Lecz my ludzi nie widzieli, * Tylkośmy głosy słyszeli: * O najmilsi pastuszkowie, * Niech nam kto o Bogu powie.
Naszą wolę taką mamy, * Od was porady żądamy: * Czy możemy pójść do Niego, * Jako do Pana swojego? * Idźcie śmiało bez obawy, * Ten Pan na wszystkich łaskawy.
Jakież Mu dary weźmiemy, * Co ofiarować będziemy? * Czyli przyjmie dary nasze, * Tak jak przyjął przedtem wasze? * Wszystko przyjmie, co Mu dacie, * Jeśli serca czyste macie.
Jeszcze jednego żądamy, * Niż się do Niego udamy; * Gdzie jest stajnia, my nie wiemy, * Powiedzcie nam, was prosimy. * Za Betleem tuż przy mieście, * Jest stajenka, i tam bieżcie.
Już więc idźmy, skoczno grając, * Oraz wesoło śpiewając: * Boże, z nieba wysokiego, * Co dla człowieka nędznego, * Zrodziłeś się w ten mróz srogi, * Żyj nam Zbawicielu drogi.