Sam sobie brama...
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Z ksiąg ducha |
Podtytuł | X. Sam sobie brama... |
Pochodzenie | Poezye wydanie zupełne, krytyczne tom VI |
Wydawca | Nakład Gebethnera i Wolfa. |
Data wyd. | 1915 |
Druk | G. Gerbethner i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Indeks stron |
X. SAM SOBIE BRAMA...
...Sam sobie brama i sam sobie droga,
Raz tylko wyszedłem z Boga!
Jeden On tylko dech swój dał
Dla wszystkich dusz i wszystkich ciał,
Raz tylko palce tworzące
Umaczał w glinie
W zaraniu dnia,
A kształtów wszechtysiące
I wpierw i ninie,
Wyrzeźbił — ja!
Oto idę z krwi wrzątku,
Przypodoban dzieciątku,
Czający się lew
Na nieba i ziemi moce.
A zaś odchodzę w noce
Przez ból, przez krew,
Czający się cień
Na rozświt, na dzień...
Za czas, za chwilę
Wzmagam się w sile,
Runieję w pyle...
Ziarno istnienia — już czuję życia głód,
Już chwytam życia siły,
Źdźbło wzeszłe gdzieś z mogiły...
Już słońce mnie wyzłaca,
Już biorę życia ruch...
A to jest moja praca,
Mój wiekuisty trud.
Ja dech Boga tworzący, ja lew, ja cień, ja duch!
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Maria Konopnicka.