Setnik rymów duchownych wtory/CLVIII
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Setnik rymów duchownych wtory |
Pochodzenie | Sebastyana Grabowieckiego Rymy duchowne 1590 |
Redaktor | Józef Korzeniowski |
Wydawca | Akademia Umiejętności |
Data wyd. | 1893 |
Druk | Drukarnia Uniwersytetu Jagiellońskiego |
Miejsce wyd. | Kraków |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały Setnik rymów duchownych wtory Cały zbiór |
Indeks stron |
Łuk, wszelakiej trwogi pełen i żałości,
Z strzałą Pan wyciągnął, chcąc karać me złości;
Co gdy dusza moja troskliwa poznała,
Grzech znając, wnet zniknąć, by gdzie było, chciała.
Niech twój gniew ucichnie, bo mnie doległ srodze,
A jać w twym kościele dam z ofiarą dzięki,
Pamięć wiekom twojej lutościwej ręki.
Węzeł doległości, ciężar mojej głowy,
Łkanie piersi targa, łza źrenicę psuje,
A nie sfolgujeszli, strach śmierci zgotuje.
Żywić me ubóstwo mnie w pokorze chciało,
Lecz mu w twej niełasce możności nie stało,
A wszelkie ozdoby zgubiły krewkości.
Kogóż mam do ciebie obierać rzecznika?
Kto się mnie przed tobą podejmie, nędznika?
Lud wybrany, Panie, z tobą królujący,
Wskisiawszy me rany stały się smrodliwe,
Lecz je zleczyć mogą twoje dobrotliwe
Wyroki. Ojcze mój, zmiłuj się nademną
A chceszli grzech karać, wżdy sam racz być zemną.