Skowronek (Nowosielski)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Teofil Stanisław Nowosielski
Tytuł Skowronek
Pochodzenie Bajki i powiastki dla dzieci z celniejszych bajko-pisarzy polskich wybrane
Wydawca nakład Ernesta Wilhelma Günthera
Data wyd. 1850
Miejsce wyd. Leszno
Źródło Skany na commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Skowronek.

Było dwóch braci
Jędrzéj i Maciéj;
Dwaj bracia mali
Stryja kochali.
Raz od stryjaszka
Dostali ptaszka.

Młody skowronek
Głos miał jak dzwonek.
Jadał z ich ręki,
Nucił piosenki;
Zrana im nucił,
W wieczór się smucił,
A czasem we śnie
Wzdychał boleśnie:
„Ach! co to znaczy,
Ptaszek w rozpaczy,
Głos miły traci.“
Zawołał Maciéj.
„Nie wiem dla czego
Myśmy mu złego
Nic nie zrobili?“
Rzekł brat po chwili.
„Kochane dzieci!“
Rzecze ktoś trzeci:
„Ptaszek na lato
Wzdycha za tatą.“
Więc dobry Maciéj
Chwili nie traci;
I Bogu dzięki,
Ptaszynę z ręki,

Zaraz po stole,
Wypuścił w pole.



Wilk.

Ułowiony wilk w obławie,
Cudem prawie,
Jeszcze zdrowo
Uciekł do lasu;
Lecz przysiągł na wilcze słowo,
Że od tego czasu,
Żeby uniknąć śmierci bez ochyby,
Nie tknie mięsa odrobiny,
Ale będzie jadł rośliny,
A w ostatnim razie ryby.
Lecz wilkowi post nie służy.
W krótce wilk, pod samym borem
Zobaczył świnię w kałuży,
I pod pozorem,
Że to ryba płynie,
Pożarł wilk świnię.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Teofil Stanisław Nowosielski.