<<< Dane tekstu >>>
Autor William Shakespeare
Tytuł CL
Pochodzenie Sonety
Wydawca Instytut Wydawniczy „Bibljoteka Polska“
Data wyd. 1922
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Jan Kasprowicz
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
CL.

Cóż to za siła sił łączy się z tobą,
Że, mimo braków, tak władniesz nade mną,
Iż słońca niechcę nazwać dnia ozdobą,
Iż jasność ócz mych jest mi nocą ciemną?
Skądże przywary stroisz w takie szaty?
Skądże z najgorszych twych występków płynie
Taki czar dziwny, taki zmysł bogaty,
Że ja nad dobro wolę zło w twym czynie?
Skądże cię kocham tem więcej, im bardziej
W oczy mi powód nienawiści wpada?
Chociaż miłuję to, czem inny gardzi,
To ty mną nie gardź, jak innych gromada:
Gdy cię miłować twa lichość mi wzbrania,
Tem ja godniejszy twojego kochania.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: William Shakespeare i tłumacza: Jan Kasprowicz.