<<< Dane tekstu >>>
Autor William Shakespeare
Tytuł XV.
Pochodzenie Sonety
Wydawca Instytut Wydawniczy „Bibljoteka Polska“
Data wyd. 1922
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Jan Kasprowicz
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
XV.

Jeśli pomyślę, jak to doskonałość
Trwa tylko krótko we wszystkiem, co żywie,
I że li złudą jest świata wspaniałość,
W gwiazd tajemniczym pogrążona wpływie —
Jeśli rozważę, iż ludzi i zioła
Tłumi to niebo, które je rozplenia,
Że młodość, życia sokami wesoła,
Spada z swych wyżyn na dno zapomnienia —
Gdy tę niestałość mam w myśli, bogata
Młodość twa staje wówczas przed mem okiem,
Patrzącem właśnie, jak Czas i Zatrata
Drą się, by ciemnym ogarnąć cię mrokiem.
I, w walce z Czasem, to, co on ci bierze,
Ja ci utrwalam, miłując cię szczerze.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: William Shakespeare i tłumacza: Jan Kasprowicz.