<<< Dane tekstu >>>
Autor William Shakespeare
Tytuł XVI.
Pochodzenie Sonety
Wydawca Instytut Wydawniczy „Bibljoteka Polska“
Data wyd. 1922
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Jan Kasprowicz
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
XVI.

Lecz czemu twardych nie szukasz oręży,
Aby im uległ Czas, twój tyran srogi?
Nie masz-li środka, który go zwycięży,
Broni, bogatszej nad mój rym ubogi?
Jesteś u szczytu szczęsnych dni; dziewicza
Niejedna grzęda obdarzy cię kwiatem,
Snać podobniejszym do ciebie z oblicza,
Niż malowany konterfekt. Tak zatem
Ujrzysz, iż rysy, które życie stwarza,
A których światu nie przekaże słaby
Ciąg mego pióra, ni dłoń Czasu wraża,
Odtworzą-ć znowu ludzkich ócz powaby.
Pragnąc żyć dalej, zgódź się i swój miły
Portret własnemi narysuj nam siły.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: William Shakespeare i tłumacza: Jan Kasprowicz.