Sprawa Clemenceau/Tom III/XXI
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Sprawa Clemenceau |
Podtytuł | Pamiętnik obwinionego. Romans |
Wydawca | Drukarnia E.M.K.A. |
Data wyd. | 1927 |
Druk | Drukarnia „Oświata“ |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | anonimowy |
Tytuł orygin. | L’Affaire Clémenceau |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tom III Cały tekst |
Indeks stron |
Podniosłem się i poszedłem do buduaru po nóż, którym się bawiła przed paru godzinami; następnie do sypialnego pokoju i położyłem się na niej, z prawej strony. Oddech miała spokojny i równy. Uśmiechała się. Nigdy jeszcze nie była tak piękną. Wpatrywałem się w nią przez chwilę.
Wybiła godzina druga.
Dotknąłem z lekka jej ramienia. Instynktownym ruchem rozchyliła usta jak do pocałunku.
— Kochasz mnie? — spytałem szeptem.
— Kocham — odszepnęła jak przez sen.
To było jej ostatnie słowo. Chciałem by było dla niej ostatnim w tym życiu. Lewą rękę oparłem jej na czoło, głowę odrzuciłem w tył i całą siłą prawego ramienia pchnąłem jej nóż w piersi, w samo serce.
Wyprężyła się pod gwałtownością uderzenia, ale jednak tylko wydała westchnienie i opadła znowu.
Wyskoczyłem z łóżka i stanąłem z wytężonym słuchem.
Przestała już oddychać. Z rany pokazało się ledwie kilka kropel krwi.