Sprawozdania (Trybuna 1906 nr 3)

<<< Dane tekstu >>>
Autor L. W.
Tytuł Sprawozdania (Trybuna 1906 nr 3)
Pochodzenie Trybuna (1906) nr 3
Echa
Redaktor Tadeusz Bobrowski
Wydawca Tadeusz Bobrowski
Data wyd. 1 grudnia 1906
Druk Drukarnia Narodowa w Krakowie
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały numer
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

SPRAWOZDANIA.

WILHELM FELDMAN. „Stronnictwa i programy polityczne w Galicyi 1846—1906,“ Tom pierwszy. Kraków, Spółka nakładowa „Książka“. 1907.
Galicya jest tą częścią Polski, gdzie życie polityczne od bardzo dawna weszło na tory powolnej, nieprzerywanej żadnemi katastrofami, ewolucyi politycznej. Życie partyjne przybrało tu skutkiem tego normalne formy rozwoju. Ścieranie się na gruncie kraju tego stronnictw i programów politycznych, odbywało się publicznie, znajdując swój wyraz w całej literaturze jawnej, legalnej, dostępnej dla szerokiego ogółu.
A jednak, pomimo tych warunków, które, zdawałoby się, ułatwiały nakreślenie obrazu ewolucyi stronnictw galicyjskich, obrazu takiego dotychczas nie było. Kto chciał się z walkami stronnictw galicyjskich bliżej zapoznać, ten musiał udawać się do źródeł w postaci artykułów, pism, odezw, broszur i. t. p. dokumentów rozproszonych. Co się zaś tyczy ogółu inteligencyi zaboru rosyjskiego, dla którego dostęp do tych informacyj źródłowych był prawie zupełnie zamknięty, to ogół ten musiał zadawalniać się prawie wyłącznie tem, co napisał Piotr Chmielowski w swym zarysie literatury polskiej po powstaniu, a co było nad wyraz niewystarczające.
Obecnie dzięki pracy p. Wilhelma Feldmana, dotkliwa ta luka w literaturze naszej została wypełniona. I dobrze jest, że „Stronnictwa i programy polityczne w Galicyi“ zjawiają się w chwili obecnej. Galicya bowiem stoi dziś na progu nowej ery, kiedy skutkiem dobiegającej do końca reformy wyborczej wprowadzą zmiany dalekosiężne tak w ugrupowaniu się stosunków, jak i w ich dążnościach.
Tom pierwszy nowej pracy p. Feldmana rozpada się właściwie na dwie części, z których jedna stanowi wstęp do reszty działu. Znajdujemy w niej zarys rozwoju politycznego Galicyi od rozbiorów aż do wytworzenia się partyj, dziś działających.
Z właściwą sobie umiejętnością plastycznego przedstawienia rzeczy p. Feldman roztacza przed nami obraz stosunków, jakie zapanowały w Galicyi po przyłączeniu jej do państwa Habsburgów. Prześlizgując się nad szczegółami, któreby, odgrywając rolę balastu, utrudniały objęcie całości, p. Feldman w szerokich rzutach charakteryzuje momenty najwybitniejsze. Na tle, podmalowanem wprawną ręką gruntownego znawcy przedmiotu, przewijają się szeregi postaci, wybijających się na czoło życia politycznego. Mamy przed sobą galeryę portretów lekko szkicowanych, a jednak wypukłych i wrażających się w pamięć.
Im bardziej p. Feldman zbliża się do chwili, kiedy powstają pierwsze zalążki działających dziś partyj, tem więcej skupia szczegółów, tem szerzej traktuje poszczególne osoby i zjawiska. okresowi walk prawnopolitycznych w siódmem dziesięcioleciu wieku ubiegłego, poświęcona została część dzieła p. Feldmana, poprzedzająca charakterystykę obozu konserwatywnego — stańczyków i podolaków. Tu już charakterystyki oddzielne poparte są przytoczonymi in extenso dokumentami historycznymi w postaci wyjątków z mów sejmowych, rezolucyj, wniosków i. t. d.
Wytknąwszy drogę, jaką rządy krajowe przeszły w ręce konserwatywno-szlacheckie, p. Feldman przechodzi do szczegółowej charakterystyki obozu konserwatywnego. Przesuwa więc przed oczyma naszymi konserwatystów krakowskich z Aleksandrem Wielopolskim, Antonim Zygmuntem Helzlem i Pawłem Popielem na czele, który stworzyli „Czas“ — to główne ognisko publicystyczne myśli konserwatywnej. Widzimy, jak się stopniowo wytwarza obóz stańczykowski i jak się krystalizuje jego ideologia, jak się zlewa z krakowską partyą konserwatywną i zdobywa wpływ przemożny na życie polityczne kraju.
Polityka państwowa i krajowa, polityka zewnętrzna i wewnętrzna stańczyków jest poddana rozbiorowi krytycznemu. Śledzi ją p. Feldman od źródeł aż do rozlania się w szerokie morze, pokrywające cały niemal obszar kraju, które z czasem poczyna się kurczyć i wysychać, uwidoczniając liczne mielizny. Zapoznajemy się z neokonserwatystami, którzy pragną wynaleźć jakieś sposoby ratowania zamierającego olbrzyma. Końcowy ustęp dzieła poświęcony jest podolskiej odmianie konserwatystów galicyjskich.
Praca p. Feldmana pisana jest z wielką werwą i zacięciem publicysty-szermierza. Nie traktuje on rzeczy z oschłym objektywizmem erudyty, badającego spleśniałe dokumenty. Ma on do czynienia z materyałem życiowym, to też i oświetla go ze stanowiska interesów życia bieżącego, i interesów prawdziwej demokracyi i postępu społeczno-narodowego. Nie potrzebuję chyba dodawać, że książka p. Feldmana odznacza się lekkością i potoczystością stylu, cechami, dość rzadkiemi w pracach te o rodzaju u nas. Z niecierpliwością oczekujemy ukazania drugiego tomu „Stronnictw.”

L.W.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: anonimowy.