Strona:PL Władysław Orkan-Poezje Zebrane tom 2.pdf/360

Ta strona została uwierzytelniona.
464

Jesteś jak bóstwo... I 299
Jest góra Wielkich Czynów... a w niej grota (Zaśnięci. I) I 30
Jest kraj nieznanych cudów... I 28
Jest na ziemi urocza kraina (Ze „snów”. I) II 298
Jest serce rana — serce kamień (Post arma... 5) II 81
Jezioro gra... I 270
Jutrznia II 138
Już mi tej ziemi blask na wieki zgasł (z R. Leonharda) II 183
Już nie wróci... (cykl) I 185
Już nie wróci, nie wróci I 185

Kiedy marzeniu podasz głowę... I 227
Kiedy „pasterza“ do grobu złożono (Z „Legend zapomnianych”. II) I 137
Kiedyś się życiu dała w lenno... I 246
Kiedy wiosenny deszcz (Z „Jesiennych liści”. II) I 107
Kłamstwem jest człowiek... I 230
Kochali się, lecz żadne (z H. Heinego. 7) II 163
Kocham! I 145
Kolędnicy II 139
Kroże II 236
Królestwo nasze wnet się nam rozjaśni I 263
Kruku żałobny, z jakiej lecisz strony? (z B. Lepkiego) II 195
Krwawy strumień I 255
Krzyk serca mego jest jako krzyk mew I 358
Ku pustce... II 57
Ku słońcu... I 74

Legenda II 125
Leśne nimfy. I, II II 281
Ludzie dobrzy, kochani, serdeczni! I 355
Ludzie północni I 286

Łąki i kwiaty moje I 213

Madonno... Kornie schylam przed Tobą kolano (Dwa listy. I) II 48