2. Wiecie, iż po dwu dniu Pascha będzie, a Syn człowieczy będzie wydan, aby był ukrzyżowan. [1]
3. Tedy się zebrali przedniejsi kapłani i starsi z ludu do dworu Najwyższego kapłana, którego zwano Kaiphaszem.
4. I naradzili się, aby Jezusa zdradą poimali i zabili.
5. Lecz mówili: Nie w dzień święty, aby snadź nie stał sie rozruch między ludem.
6. A gdy Jezus był w Bethanii, w domu Symona trędowatego, [2]
7. Przystąpiła do niego niewiasta, mając alabastr olejku drogiego, i wylała na głowę jego, gdy u stołu siedział.
8. A widząc uczniowie, zagniewali się, mówiąc: Na cóż ta utrata?
9. Albowiem móżono to drogo przedać ubogim.
10. A wiedząc Jezus, rzekł im: Przecz się przykrzycie téj niewieście? bo dobry uczynek przeciwko mnie uczyniła.
11. Albowiem zawsze ubogie macie z sobą, ale mnie nie zawsze macie. [3]
12. Bo ta wylawszy ten olejek na ciało moje, uczyniła na pogrzeb mój.
13. Zaprawdę mówię wam: Gdziekolwiek będzie przepowiadana ta Ewangelia po wszystkim świecie, i co ta uczyniła, będzie powiadano na jéj pamiątkę.
14. Tedy odszedł jeden ze dwunaście, którego zwano Judaszem Iszkaryotem, do przedniejszych kapłanów, [4]
15. I rzekł im: Co mi chcecie dać, a ja go wam wydam? A oni naznaczyli mu trzydzieści śrebrnych.
16. A od onąd szukał pogody, aby go wydał.
17. W pierwszy tedy dzień przaśników przystąpili uczniowie do Jezusa, mówiąc: Gdzie chcesz, abyśmyć zgotowali jeść Pascha? [5]
18. A Jezus rzekł: Idźcie do miasta do niektórego człowieka, a rzeczcie mu: Mistrz mówi: Czas mój blisko jest, u ciebie czynię Pascha z uczniami mymi.
19. I uczynili uczniowie, jako im rozkazał Jezus, i zgotowali Pascha.
20. A gdy był wieczór, siedział ze dwiemanaście uczniów swoich. [6]
21. A gdy oni jedli, rzekł: Zaprawdę powiadam wam, iż jeden z was mnie wyda. [7]
22. I zasmuciwszy się bardzo, poczęli każdy mówić: Azażem ja jest, Panie?
23. A on odpowiadając, rzekł: Który macza zemną rękę w misie, ten mię wyda.
24. Synci człowieczy idzie, jako napisano o nim; ale biada onemu człowiekowi, przez którego Syn człowieczy będzie wydan! dobrze mu było, aby się był nie narodził on człowiek. [8]
25. A odpowiadając Judasz, który go wydał, rzekł: Azażem ja jest, Mistrzu? Rzekł mu: Tyś powiedział.
26. A gdy oni wieczerzali, wziął Jezus chleb i błogosławił i łamał i dawał uczniom swoim i rzekł: Bierzcie i jedzcie, to jest ciało moje. [9]
27. A wziąwszy kielich, dzięki czynił i dał im, rzekąc: Pijcie z tego wszyscy.
28. Albowiem ta jest krew moja nowego Testamentu, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów.
29. A powiadam wam: Nie będę pił odtychmiast z tego owocu winnéj macice, aż do dnia onego, gdy go będę pił z wami nowy w królestwie Ojca mego.
30. I hymn odprawiwszy, wyszli na górę Oliwną.
31. Tedy im rzekł Jezus: Wszyscy wy zgorszenie weźmiecie ze mnie téj nocy; albowiem jest napisano: Uderzę pasterza, i rozproszą się owce trzody. [10]
32. Lecz gdy zmartwychwstanę, uprzedzę was do Galilei. [11]
33. A odpowiadając Piotr, rzekł jemu: Choćby się wszyscy zgorszyli z ciebie, ja nigdy się nie zgorszę.
34. Rzekł mu Jezus: Zaprawdę powiadam ci, iż téj nocy, pierwéj niż kur zapieje, trzykroć się mnie zaprzesz.