a nie ujrzycie mnie, i zasię maluczko, a ujrzycie mię?
20. Zaprawdę, zaprawdę wam powiadam, iż będziecie płakać i lamentować wy, a świat się będzie weselił: a wy się smęcić będziecie, ale smutek wasz w radość się obróci.
21. Niewiasta, gdy rodzi, smętek ma, iż przyszła jéj godzina; lecz gdy porodzi dzieciątko, już nie pamięta uciśnienia dla radości, iż się człowiek na świat narodził.
22. I wy tedy teraz wprawdzie smutek macie; lecz zasię oglądam was, a będzie się radowało serce wasze, a radości waszéj żaden od was nie odejmie.
23. A dnia onego nie będziecie mnie niocz pytać. Zaprawdę, zaprawdę wam powiadam: Jeźli o co prosić będziecie Ojca w imię moje, da wam. [1]
24. Dotychmiast nioczeście nie prosili w imię moje; proście, a weźmiecie, aby radość wasza była pełna.
25. Tom wam powiadał przez przypowieści: przychodzi godzina, gdy już nie przez przypowieści mówić wam będę, ale jawnie o Ojcu oznajmię wam.
26. W on dzień w imię moje prosić będziecie: i nie mówię wam, iż Ja będę Ojca prosił za wami.
27. Albowiem sam Ojciec miłuje was, żeście wy mię umiłowali i uwierzyliście, żem Ja od Boga wyszedł.
28. Wyszedłem od Ojca, a przyszedłem na świat: zaś opuszczam świat, a idę do Ojca.
29. Rzekli mu uczniowie jego: Oto teraz jawnie mówisz, a żadnéj przypowieści nie powiadasz.
30. Teraz wiemy, że wszystko wiesz, a nie potrzebać, żeby cię kto pytał. Dlatego wierzymy, żeś od Boga wyszedł.
31. Odpowiedział im Jezus: Teraz wierzycie?
32. Oto przychodzi godzina i teraz przyszła, abyście się każdy w swą rozpierzchnęli, a mię samego zostawili: a nie jestem sam; bo jest Ojciec zemną. [2]
33. Tom wam powiedział, abyście we mnie pokój mieli. Na świecie ucisk mieć będziecie; ale ufajcie, Jam zwyciężył świat.
To mówił Jezus i podniósłszy oczy w niebo, rzekł: Ojcze! przyszła godzina, wsław Syna twego, aby cię Syn twój wsławił.
2. Jakoś jemu dał władzą nad wszelkiem ciałem, iżby wszym, któreś mu dał, dał im żywot wieczny. [3]
3. A ten jest żywot wieczny, aby poznali ciebie, samego Boga prawdziwego, i któregoś posłał, Jezusa Chrystusa.
4. Jam wsławił ciebie na ziemi, wykonałem sprawę, którąś mi zlecił.
5. A teraz wsław mię ty, Ojcze! sam u siebie chwałą, którąm miał u ciebie, pierwéj niźli świat był.
6. Oznajmiłem imię twe ludziom, któreś mi dał z świata: twoić byli, i dałeś mi je, a mowę twoję zachowali.
7. Teraz poznali, iż wszystko, coś mi dał, od ciebie jest:
8. Albowiem słowa, któreś mi dał, dałem im, a oni przyjęli i poznali prawdziwie, żem od ciebie wyszedł, i uwierzyli, żeś ty mię posłał.
9. Ja za nimi proszę: nie za światem proszę, lecz za tymi, któreś mi dał; bo są twoi.
10. I wszystkie rzeczy moje są twoje, a twoje są moje: i wsławionem jest w nich.
11. A jużem nie jest na świecie, ale ci są na świecie, a Ja do ciebie idę. Ojcze święty, zachowaj je w imię twoje, któreś mi dał, aby byli jedno, jako i my.
12. Gdym z nimi był, Jam je zachowywał w imię twoje. Któreś mi dał, strzegłem, i żaden z nich nie zginął, jedno syn zatracenia, żeby się Pismo spełniło. [4]
13. A teraz idę do ciebie i mówię to na świecie, aby mieli wesele moje wypełnione sami w sobie.
14. Jam im dał mowę twoję, a świat miał je w nienawiści; iż nie są z świata, jako i Ja nie jestem z świata.