Szatan (powieść wschodnia) Lermontowa/Część druga/IV

<<< Dane tekstu >>>
Autor Michaił Lermontow
Tytuł Szatan
Podtytuł (powieść wschodnia) Lermontowa
Część druga
Rozdział IV.
Pochodzenie Poezye
Wydawca Księgarnia Polska Br. Rymowicz
Data wyd. 1893
Druk W. L. Anczyc i S-ka
Miejsce wyd. Petersburg
Tłumacz Michał Koroway-Metelicki
Źródło Skany na Commons
Inne Cała część druga tekstu
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cała część druga zbioru
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
IV.

Na północ gór widniały ściany.
Gdy jutrzni wschodzi brzask różany;
Gdy — napełniając głąb doliny —
Obłoczki sine się unoszą,
I z licem na wschód — mueziny
Ludowi chwilę modlitw głoszą;
Gdy już się dzwonu głos rozlega
I drżąc w spokojnej rannej porze —
W dolinie falą się rozbiega,
Echem odbija się w klasztorze;
Gdy cudnie marząc o kochanku,
Gruzinka, schodząc z gór krużganku,
Idzie, by przynieść wody w dzbanku:
W chwilę pięknego tak poranku
Gór łańcuch wznosił pod błękity
Jasno-liliowe, śnieżne szczyty.
A w czas zachodu blask różowy
Spływał na Kaukaz. Wtedy góry
U stóp swych mając, na ich głowy
Spoglądał Kazbek z ponad chmury,
Ozdobny w turban, w złotogłowy.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Michaił Lermontow i tłumacza: Michał Koroway-Metelicki.