<<< Dane tekstu >>>
Autor Wincenty Korab-Brzozowski
Tytuł Węglem smutku i zgryzoty
Pochodzenie Dusza mówiąca
Wydawca J. Mortkowicz
Data wyd. 1910
Druk W. L. Anczyc i Sp.
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
XXII.

I ciepły jeszcze, purpurowy sznur,
Płynący z łona zranionego słońca,
Sączy się, cicho, po szczelinach gór,
O moje oczy! i już noc bez końca...

Z lękiem się kryje wszelki ziemi twór;
Serc przerażonych zamknęły się wrota —
I pustka głucha zamieszkała dwór,
I rozpaczliwa w ciemności golgota...

Więc natoż Ognia zdobyliście łup,
Złodzieje bogów, o Prometeusze?
Oh! niechaj na zawsze wieczysty grób
Pochłonie nasze biedne ludzkie dusze!




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Wincenty Korab-Brzozowski.