W pociągu (Kiczura, 1913)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Mełetij Kiczura
Tytuł W pociągu
Pochodzenie Antologia współczesnych poetów ukraińskich
Data wyd. 1913
Druk Księgarnia Wilhelma Zukerkandla
Miejsce wyd. Lwów — Złoczów
Tłumacz Sydir Twerdochlib
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
W POCIĄGU.

Stukocą koła, jęczą szyny…
W pociągu dążę w ciemną dal,
Unosząc w piersi gniew i żal —
Stukocą koła, jęczą szyny.

Nikt ze mną, obcym, nie rozmawia.
Przez zadymione okien szkło
W niebiosów sine patrzę gzło —
Nikt ze mną, obcym, nie rozmawia.

Strop niebios prószy klejnotami.
Lewady, łany, miasta, wsie
Spoczęły w cichym, twardym śnie.
Strop niebios prószy klejnotami.

To, co przedemną — tajemnica.
Ach kędyż, kędy wiedzie szlak?
W strwożonej piersi tchu mi brak.
To, co przedemną — tajemnica…

Stukocą koła, jęczą szyny,
Wóz niby w przepaść gna i w kres,
Na szkło spadają perły łez —
Stukocą koła, jęczą szyny…



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Mełetij Kiczura i tłumacza: Sydir Twerdochlib.