Wiewiórka w swéj komoreczce
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Wiewiórka w swéj komoreczce |
Pochodzenie | Bajki i powiastki dla dzieci z celniejszych bajko-pisarzy polskich wybrane |
Wydawca | nakład Ernesta Wilhelma Günthera |
Data wyd. | 1850 |
Miejsce wyd. | Leszno |
Źródło | Skany na commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Wiewiórka w swéj komoreczce.
Skarżyły się raz wiewiórki,
Że im dął wiatr do komórki.
Jedna z nich rzecze: ja wiem co zrobię:
Opuśćmy chatkę, niech tu dmie sobie;
I do innéj komórki,
Przeniosły się wiewiórki.
On i tam trafił. Ach skaranie boże!
Zamknęły się wiewiórki, wiatr został na dworze;
Dął z całéj siły,
Drzewa się chyliły;
A wiewiórki,
Śród komórki,
Do rozpuku się śmiały,
I orzeszki łupały.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Stanisław Jachowicz.