Wisła (Jest kraina...)
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Wisła |
Pochodzenie | Pieśni narodowe |
Wydawca | Leon Idzikowski |
Data wyd. | 1916 |
Druk | Drukarnia Polska w Kijowie |
Miejsce wyd. | Lwów |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały zbiór |
Indeks stron |
Jest kraina w tej krainie,
Kędy dzielny żyje lud,
Stara Wisła zdawna płynie,
Najpiękniejsza z naszych wód.
A gdy z wiosną prysną lody
I zabłyśnie piękny maj,
Wnet roztacza swoje wody,
I oblewa luby kraj.
Z wiosną po niej mkną galary,
Omijają zdala ląd,
Albo statek siłą pary,
Pruje szparko bystry prąd.
O kochanko nasza miła,
Powiedz szczerze, powiedz mi,
Czemuś miłość rozbudziła,
Która dla cię w sercach tkwi.
Nim twój strumień kraj obleci,
Ileż razy prądy twe
Tu uniosą matce dzieci,
To wycisną braciom łzy.
Z każdą wiosną twej swawoli,
Pozostawisz zniszczeń ślad
To na ojców naszych roli
To wśród naszych starych chat.
Lecz choć potok twój się sroży,
Choć po wodzie wszystko rwie,
Jednak dobry lud nasz boży
Swą kochanką ciebie zwie!
I choć skargi nieustanne
Obwiniają zawsze cię,
On wezwawszy Maryę Pannę,
W twe objęcia rzuca się.
Więc pomimo takie żale,
Ty się trzymaj naszych stron,
Gdzie kochają twoje fale
Gdzie brzmi dla cię piosnki ton!
K. Kucz.
Zobacz też
edytuj