Wyznania (Augustyn z Hippony, 1847)/Księga Dziesiąta/Rozdział XXV

<<< Dane tekstu >>>
Autor Augustyn z Hippony
Tytuł Wyznania
Część Księga Dziesiąta
Rozdział Rozdział XXV
Wydawca Piotr Franciszek Pękalski
Data wyd. 1847
Druk Drukarnia Uniwersytecka
Miejsce wyd. Kraków
Tłumacz Piotr Franciszek Pękalski
Tytuł orygin. Confessiones
Źródło Skany na Commons
Inne Cała Księga Dziesiąta
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

ROZDZIAŁ XXV.
W którém ustroniu naszéj pamięci Bóg przebywa.

Ale gdzież przebywasz w méj pamięci, ty Panie? Gdzież w niéj zamieszkujesz? Jakąż udziałałeś sobie w niéj komnatę? Jakążeś sobie wybudował w niéj świątynię? Żeś ty zaszczycił pamięć moję twéj obecności godnością, wiem o tém, ale w którém jéj ustroniu założyłeś twój przybytek, tego uważnie szukam. Kiedym sobie odświéżał ciebie w méj pamięci, przeszedłem wszystkie jéj władze, które spólne są człowiekowi z bestyami, ponieważ nie znalazłem ciebie pomiędzy obrazami zmysłowych przedmiotów; szukałem cię w mieszkaniu, w którém na składzie mam wszystkie méj duszy skłonności i żądze; lecz i to napróżno, wszedłem nakoniec do saméj stolicy ducha jako gospodarza pamięci, ale i tam cię nie było, bo nie jesteś ani zmysłowym obrazem, ani skłonnością żywotnego w nas pierwiastku, jakiemi są: radość, smutek, pragnienie, bojaźń, przypomnienie, zapomnienie i t. p.; ani umysłem nawet, aleś jest Panem i Bogiem umysłu.
Wszystko to ulega zmianie, tyś atoli nieprzemienny i wieczny, jesteś nad wszystkiém; tyś zamieszkać raczył w méj pamięci od owéj chwili, w któréj cię poznałem. I jeszcze pytam się, gdzie w niéj mieszkasz, jakoby jaką rozciągłość miejsca w sobie obejmowała? Mieszkasz w niéj niezawodnie, ponieważ ciebie pamiętam od tego czasu w którym powziąłem wiadomość o tobie, i w niéj cię znajduję, ile razy wspomnienie o tobie wznieca się w méj duszy.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Augustyn z Hippony i tłumacza: Piotr Franciszek Pękalski.