Wyznania (Augustyn z Hippony, 1847)/Księga Trzynasta/Rozdział XXII
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Wyznania |
Część | Księga Trzynasta |
Rozdział | Rozdział XXII |
Wydawca | Piotr Franciszek Pękalski |
Data wyd. | 1847 |
Druk | Drukarnia Uniwersytecka |
Miejsce wyd. | Kraków |
Tłumacz | Piotr Franciszek Pękalski |
Tytuł orygin. | Confessiones |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cała Księga Trzynasta Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały tekst |
Indeks stron |
Owóż, Panie Boże nasz, ty Stwórco mój wszechmocny, skoro żądze nasze powściągnione zostaną od miłości świata i od życia nieprawego, które nam śmierć przynosi: skoro dusza nasza żyć pocznie życiem prawdziwém, i wypełniane będą słowa twoje, któreś przez usta Apostoła wyrzekł: „Nie bądźcie podobnemi temu światu;“ wówczas spełni się drugi rozkaz, któryś zaraz do piérwszego przywiązał: „ale się przemieńcie z odnowieniem umysłu waszego.[1]“ Nie ma tu mowy o tém, aby prowadzić się według „swego rodzaju,“ jakoby iść za śladem poprzedników swoich; ale urządzić swe życie według powagi doskonałego człowieka. Nie zapewne: boś nie powiedział: niech się stanie człowiek według swojego rodzaju, ale: „Uczyńmy człowieka na wyobrażenie i podobieństw o nasze; “ abyśmy niemniéj doświadczali: która jest wola twoja. Dla tego to ten wielki Szafarz twoich tajemnic, ojciec tylu synów przez Ewangeliję zrodzonych, nie chcąc mieć zawsze dzieci swoich u piersi, któreby na ręku swoich jako karmicielka nosząc, mlékiem nakarmiał, zawołał: „przemieńcie się z odnowieniem umysłu waszego, abyście doświadczali, która jest wola Boża dobra, i przyjemna i doskonała[2].“ Zaczem nie mówisz: „Niech się stanie człowiek,“ ale: „uczyńmy człowieka;“ ani tego nie mówisz: „Według swego rodzaju“ ale: „na wyobrażenie i podobieństwo nasze.“ Człowiek przeto odnowiony duchownie, widząc oczyma rozumu prawdę twoję, nie potrzebuje mistrza do naśladowania swego rodzaju, ale ty Panie jesteś jego skazowką, w tobie on poznaje wolę twoję, co jest dobrém, co się tobie podoba, co doskonałe, i czynisz go zdolnym widzieć Trójcę twéj jedności, a jedność twéj Trójcy. Tak więc przód w mnogiéj liczbie powiedziałeś: „Uczyńmy człowieka;“ potemeś rzekł: „i uczynił Bóg człowieka,“ powiedziałeś: „na wyobrażenie nasze,“ potém rzekłeś: „na wyobrażenie Boże.“ Tak „odnawia się człowiek w znajomości Boga, podług wyobrażenia tego, który go stworzył; a stawszy się duchownym, rozsądza wszystko cokolwiek sądzić powinien, on zaś od nikogo nie bywa sądzony[3].“