Zaszumiały łozy, rozlały się rzeki...
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Zaszumiały łozy, rozlały się rzeki... |
Pochodzenie | Piosnki wiejskie cykl Dumki |
Redaktor | Edmund Bojanowski |
Wydawca | Księgarnia Jana Konstantego Żupańskiego |
Data wyd. | 1862 |
Druk | M. Zoern |
Miejsce wyd. | Poznań |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały cykl Cały zbiór |
Indeks stron |
22.
Zaszumiały łozy,
Rozlały się rzeki;
Umarł ojciec, matka, —
Sierota-m na wieki!
Wyjdę ja przed wrota,
Za główkę się trzymam;
Ludzie orzą, sieją, —
A ja nic już nie mam.
Oj robię ja, robię,
Nieboga sierota,
A ludzie gadają:
Ladaco robota.
Oj robię ja, robię,
Aż rączki ustają;
Jak przyjdę do chaty,
Do mnie nie gadają.
Ukroję ja chleba,
Jak dębowy listek,
A już patrzą na mnie,
Czy nie wezmę wszystek.
I z oczu im znijdę,
Usiędę za drzwiami;
Wejrzę na chlebaszek,
Zaleję się łzami.
Rozstąp-że się ziemio,
Niech zapadnę w ciebie;
Będę ojca, matkę
Miała koło siebie!
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: anonimowy, Edmund Bojanowski.