Zielnik lekarski/2
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Zielnik lekarski |
Podtytuł | Zastosowanie, opis botaniczny i uprawa najważniejszych polskich roślin lekarskich |
Wydawca | Księgarnia J. Przeworskiego |
Data wyd. | 1938 |
Druk | Zakł. Druk. F. Wyszyński i S-ka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron | |
Galeria grafik w Wikimedia Commons |
B. — Kłącze grube, walcowate, płożące się, z wierzchu zielonawe, wewnątrz białe, gąbczaste, miękkie. Łodyga kanciasta, u nasady czerwona, dorastająca do wysokości 1 metra. Liście trawiasto zielone, równowąskie, mięsiste, mieczowate. Kwiaty na kolbie podobnej do palca; owoce tworzy tylko w krajach cieplejszych. Smak gorzki, korzenny, podobny do imbiru. Zapach bardzo przyjemny.
ROŚNIE obecnie w całej niemal Europie po brzegach sadzawek, rzek i stawów, na nizinach i w ogóle najczęściej w płytkich stojących wodach, bagniskach, rowach. Pochodzi z Azji, z Arabii albo z Indii; w Europie rozpowszechnił się dopiero w 16 stuleciu, przywleczony przez Tatarów; stąd też polska nazwa „tatarak“.
KWITNIE w czerwcu i w lipcu.
UPRAWA (Podług Biegańskiego): W miejscowościach, w których nie ma tataraku można go rozmnażać z podzielonych kłączy. Najwłaściwszą porą na sadzonkowanie jest koniec lata, najsuchszy czas, kiedy wysychają bagna i moczary, jeżeli zaś chodzi o stawy i sadzawki — pora spuszczania wody do połowu ryb. Łatwo wtedy żelaznymi widłami powyciągać tatarak z błota, a następnie pokrajać kłącze na kilkunastocentymetrowe kawałki, każdy z odpowiednią ilością korzeni i poutykać w grząskim dnie wybrzeży. Tatarak nie powinien się znajdować biej, niż na 15 do 25 cm pod powierzchnią wody, gdy ta wznosi się najwyżej; w przeciwnym razie pędy gniją na wiosnę. Z siewu rośliny nie można rozmnażać, gdyż chociaż kwitnie corocznie, to jednak nie wydaje nasion, albo też wysiany nie wschodzi. Widocznie zbyt zimne lato przybranej ojczyzny nie wystarcza na dojrzenie nasion.
Przy zbieraniu zamiast tataraku bywa często zrywany kosaciec błotny, albo żółty (Iris Pseudacorus L.), rosnący w tych samych miejscach i z liści bardzo podobny do tataraku. Kłącze kosaćca żółtego nie mają zapachu; w smaku są ostro ściągające, a zewnątrz i wewnątrz brunatno-czerwonawe.
ZBIERA SIĘ bardzo wcześnie na wiosnę przed wypuszczeniem liści lub w późnej jesieni. Po wydobyciu kłączy i obmyciu z błota, należy zeskrobać wierzchnią ciemną skórkę, połupać je drobno, pokrajać w kostki i suszyć na wolnym powietrzu w cieniu i miejscu przewiewnym. Można też suszyć w zwykłym piecu piekarskim, np. po wysadzeniu zeń chleba, lecz wtedy towar brunatnieje i trudno go zbyć. Po dokładnym wysuszeniu wsypuje się w puszki lub słoje, zamyka i ustawia w suchym miejscu.
SKŁADNIKI: 2,8% olejku lotnego, 2% gorzkiej twardej żywicy i ostra miękka żywica.
DZIAŁA wzmacniająco na trawienie.
UŻYTEK tylko z korzeni krajanych i suszonych na wolnym powietrzu, ale w cieniu.
Zewnętrznie korzeń tataraku stosuje się przy bólu zębów lub dla wzmocnienia strun głosowych (w obu przypadkach zaleca się żucie korzenia), dalej jako woda do płukania oczu i na okłady przy uporczywych wrzodach. Wywar z pokrajanych kłączy oraz liści dodaje się do kąpieli, zwłaszcza do nasiadówek przy leczeniu chorób kobiecych; używa się również do mycia głowy przy wypadaniu włosów.
Wewnętrznie stosuje się tatarak w proszku (codziennie do 6 gr) lub jako herbatę (10 do 15 gr kłączy gotowanych w ½ litrze wody) przy chorobach narządów trawienia, hipochondrii, biegunce, chorobach żółci lub nerek (kamieniach), zimnicy (febrze), zołzach (skrofułach), wodnej
puchlinie oraz jako środek wiatropędny. Kłącze wydobyte na wiosnę, mają smak podobny do imbiru; smaży się je jak imbir w cukrze lub też sporządza wyciąg spirytusowy (winny) na pobudzenie czynności żołądka (używać umiarkowanie: 10 do 20 kropel dziennie). W Persji i Arabii uważa się pocukrzony korzeń tataraku za najlepszy smakołyk.
CENA: 100 kg kłączy tataraku (Rhizoma Calami mundatum): 50—90 zł.