<<< Dane tekstu >>>
Autor Ada Negri
Tytuł »Pax«
Pochodzenie tomik Burze
ze zbioru Niedola. Burze
Wydawca nakładem Bronisława Natansona
Data wyd. 1901
Druk W. L. Anczyc i sp.
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Maria Konopnicka
Źródło Skan na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

»PAX«.

Widziałam, we śnie, jakby orle skrzydła
Ogromne, w locie do słońca,
Wpośród błyskania i szumu
Jasnych sztandarów tysiąca.

Nigdy nad orne pola i nad łąki
Cudniejsza nie wzeszła zorza...
Żarem się od niej zajęły
Błękity nieba — i morza.

I wyszło z lasów i z pól ornych — drżenie
Rodzajnej, płodzącej siły...
I za tchem wiatru, jak żywe,
Liście się, trawy rzuciły...

A one jasne sztandary, wzniesione,
Jak złotej chwały trofeje,
W ogromnych szumach śpiewały
Ludów cierpienia i dzieje...

I wiały na nich krwawe pióropusze,
I wiał z nich łachman junaczy,

Jak sito skłuty ostrzami
Bagnetów, w boju rozpaczy...

Czarne i rdzawe plamy, pył, kurzawa,
Barwę ich pierwszą pokryły —
Płomień kartaczów, dział dymy,
I proch z poległych mogiły...

A wiele z onych proporców, wiejących
Pod jasną zorzą niebiosów,
W ogromnym szumie chrzęst miały
Ciężko walących się kłosów...

Spojrzę ja, — aż tu, jakby magnetycznym
Tchem owionięte miłości,
Wszystkie odziały się bielą
Cichej, słonecznej jasności...

I nagle wszystkie ku sobie schylone,
W uścisk się jakby złączyły...
Jakby z tryumfów, z klęsk, błysła
Nadziei jedność i siły...

I pod szerokiem błękitów sklepieniem,
Pod żywym ogniem tej zorzy,
Jeden — jak skrzydła anielskie, —
Sztandar rozwinął się boży!

A pod nim z krwawej ruiny, ze zgliszcza,
Z mroków, gdzie krzywda się chowa,
Z hańby stuleci, z klęsk wieków,
Ludzkość podniosła się — nowa!




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Ada Negri i tłumacza: Maria Konopnicka.