[294]III.
ŚPIEW WESELNY STARONIEMIECKI.
Był sobie rycerz za dawnych lat,
On szukać żony pojechał w świat.
Do jednej wdowy zapukał bram:
Trzy piękne córki mieszkały tam;
Trzy piękne córki zobaczył gość,
Aż serce jego poczęło rość.
— Ta będzie moją, co wszystko zna,
Na trzy pytania odpowiedź da.
— Zadaj, rycerzu, pytania trzy,
Obaczym, która odpowie ci.
— Co jest głośniejsze od dźwięku trąb?
Co jest głębszego, niż morska głąb?
[295]
Co rozciąglejsze, niż drogi szlak?
Co jest zieleńsze, niż trawy krzak?
Co ostrzej bodzie, niż ciernia ość?
Co jest gorszego, niż kobiet złość?
Dwie starsze myślą, dumają snadź;
Młodsza pośpiesza odpowiedź dać:
— Piorun głośniejszy od dźwięku trąb,
Piekło jest głębsze, niż morska głąb,
Miłość trwa dłużej, niż drogi szlak,
Grynszpan zieleńszy, niż trawy krzak,
Grot ostrzej bodzie, niż ciernia ość,
A szatan gorszy, niż niewiast złość.
Słysząc odpowiedź dobitną wciąż,
Najmłodszą z dziewic wybiera mąż;
Nim starsze milczą, dumają snadź,
Drużba pośpiesza obrączkę dać.
Najmilsza z dziewic, najmilsza ta,
Co prędką drużbom odpowiedź da.