Życia Zacnych Mężów z Plutarcha/Porównanie Peryklesa z Fabiuszem
<<< Dane tekstu >>> | ||
Autor | ||
Tytuł | Porównanie Peryklesa z Fabiuszem | |
Pochodzenie | Dzieła Krasickiego dziesięć tomów w jednym | |
Wydawca | U Barbezata | |
Data wyd. | 1830 | |
Miejsce wyd. | Paryż | |
Źródło | Skany na Commons | |
Inne | Cały tekst | |
| ||
Indeks stron |
Porównanie zacząć należy od stanu, w którym każdy z tych zacnych mężów ojczyznę swoję zastał. Perykles w pierwszym wstępie znalazł Ateny możne, mocne, i w pierwszej wziętości między innemi Grecyi narodami; i jeżeli je w tej porze w której znalazł, utrzymał i dochował, przyłożyła się do tego już nawykła i wkorzeniona stałość. Na złe w Rzymie chwile trafił Fabiusz, i wówczas wytrzymałą i nader cierpliwą przezornością i statkiem wyrwał ojczyznę z upadku, i prawie już pewnej zguby. Perykles dzielnych miał i poprzedników i wspomagaczów : Fabiusz w pierwszym widoku ujrzał i zastał zwyciężone wojska, zniszczony skarb, sprzymierzonych jednych w zatrwożeniu, drugich niewiernych, zgoła zwalony na siebie upadającego Rzymu ciężar; i znieść go zdołał.
Łatwiej przychodzi władać ludem upokorzonym niedolą, niż tym, co jest w szczęściu, a przez to zuchwały. Tacy byli Ateńczykowie w czasie Peryklesa, i służy mu to ku chwale, iż przez lat czterdzieści mógł władzę najwyższą piastować; ale rzecz słabą zmocnić, zgubioną prawie odzyskać, co uczynił Fabiusz, jestto dziełem nadzwyczajnej umysłu stałości i mocy.
W jednej tylko bitwie przeciw narodom Liguryi Fabiusz był zwyciężcą. Perykles dziewięćkroć na morzu nieprzyjaciół zwyciężył; ale sposób którym Fabiusz namiestnika swojego Minucyusza poprawił, i od zguby ocalił, może być kładziony w porównanie ze zwycięztwy, a ledwo jeszcze nie wyższe jest nad nie, stałe sprzeciwienie się Annibalowi, po tylekroć zwyciężcy.
Przewidział Perykles, iż wojna Aten z innemi Grecyi narodami zły skutek będzie miała; równie i Fabiusz, iż poczynać wstępnym bojem przeciw Annibalowi nie należało, zjściło się obudwu roztropne przewidzenie : w tem winny Perykles, iż dał przyczynę do wojny Peloponezu : i Fabiusz się omylił, gdy zle rokował o wyprawie do Afryki Scypiona, i popadł sprawiedliwej naganie uporu, a raczej zazdrości.
Wziętości i powagi swojej Perykles na złe użył, gdy prześladował Cymona i Tucydyda, zasłużonych i godnych nagrody; czynił zaś to dla tego jedynie, iż równych sobie mieć nie chciał. Fabiusz tej przywary uszedł, i owszem dobrzeby było dla Rzymu, gdyby był wziętością swoją Warrona od konsulatu oddalił, a przez to zapobiegł klęsce pod Kannami.
Równie byli od chciwości dalecy : gardził Perykles darami; sprzedaniem własnego majątku Fabiusz brańców wojennych wykupił.
Wspaniałemi gmachami Perykles przyozdobił Ateny; nie zdarzyło się to Fabiuszowi i zdarzyć nie mogło : za jego albowiem czasów jeszcze Rzym tego rodzaju ozdoby nie znał.