Bohaterowie półświatka

<<< Dane tekstu >>>
Autor Katullus
Tytuł Bohaterowie półświatka
Pochodzenie Poezye Katulla
Wydawca Jan Czubek
Data wyd. 1898
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Kraków
Tłumacz Jan Czubek
Ilustrator Włodzimierz Tetmajer
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
XXXVII.
BOHATEROWIE PÓŁŚWIATKA.

Szajko kogutów, wy z półświatka zuchy,
Od Dioskurów pod dziewiątym słupem![1]
Więc my, myślicie, wszyscy eunuchy
I wszystko w mieście ma być waszym łupem?
Że was tam razem kpów kilkuset siedzi,
Więc już myślicie, że takiej gawiedzi
Ja się ulęknę i ukorzon strachem
Nie zamaluję was jednym zamachem?
Ja wasze sprawki i niecne hulanie
Wypiszę pięknie na knajpeczki ścianie;
Bo tam siedziała w tem dobranem gronie
Kobieta, którą pieściłem na łonie
I kochał, jak nikt już kochał nie będzie,
I cierpiał za nią w szalonym obłędzie.
Dziś — wy ją macie, panicze, po woli,
Wy wszyscy — i to jeszcze bardziej boli —
Z pod ciemnej gwiazdy zaułkowe gachy;
A tyś, Egnacy[2], hersztem tej watahy,

Syn Celtyberyi, co słynie z królików,
Sławny z sążnistych na brodzie kosmyków
I zębów pewnym wypłukanych płynem;
Nie dziw, boś przecie Celtyberyi synem.








  1. od Dioskurów pod dziewiątym słupem — od świątyni Kastora i Polluksa, (dziś w ruinach) licząc, znajdował się za ósmą kolumną klub, czy knajpeczka, w której się zbierali rywale Katulla; uczęszczała tam i Lesbia.
  2. Egnacy, bliżej nieznany rywal Katulla (por. XXXIX).





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Katullus i tłumacza: Jan Czubek.