Bolesne strony erotycznego życia kobiety/Sztuczne pobudzenia miłosne
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Bolesne strony erotycznego życia kobiety |
Podtytuł | Bolesne strony płciowego życia kobiety |
Wydawca | Ars Medica |
Data wyd. | 1930 |
Druk | Drukarnia Vernaya Sp. Akc. |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
W dawnych czasach istniało święte przekonanie, że można z pomocą pewnych środków, otrzymanych z roślin lub zwierząt, wywołać u drugiego osobnika miłość, względnie zagasłą wzniecić. Rozmaite czarownice i znachorzy trudnili się sporządzeniem tak zwanych lubczyków, to jest płynów, które osoba miała tajemnie podawać ukochanemu. Głównymi składnikami tych lubczyków były atropina, wanilja, szafran, imbir, cynamon, moszus i myrra, a wreszcie wyciąg z muszek hiszpańskich (Litta vesicatoria). Ostatni ten środek zawarty jest w ciele owada w półprocentowym rozczynie, a głównym składnikiem jego jest alkaloid cantharydyna, która działa bardzo piekąco jak vesicatoria na skórę, drażni bardzo spożyta wewnętrznie nerki i drogi moczowe, wywołując nawet krwiomocz
i erekcje. Chodziło więc tu właściwie tylko o pobudzenie płciowe danego osobnika z pomocą środków noszących w medycynie nazwę aphrodisiaca. Do środków tych przybył obecnie nowy, bardzo energicznie działający, mianowicie Yohimbina, otrzymany z kory afrykańskiego drzewa, używany z dawna przez tamtejszą ludność do wzmacniania niezdolności płciowej u mężczyzn. Środek ten wywołuje napływ krwi i obrzmienie organów płciowych i silne erekcje tak u zwierząt jak i u człowieka, bywa też czasem stosowany w medycynie, zwłaszcza w połączeniu z preparatami jądrowemi przy osłabieniach zdolności męskiej.
Również podniecenie płciowe obserwuje się po pewnych innych środkach chemicznych jak opium, morfina (morfiniści) i konopie indyjskie. Specjalnie podniecająco działają też niektóre potrawy, jak szparagi i kawior.
Podniecająco działa wybitnie alkohol, a zwłaszcza szampan pod tym względem cieszy się powodzeniem. Statystyki policyjne wykazują, że ze soboty na niedzielę, jakoteż w święta, popełniają ludzie najwięcej wykroczeń przeciwko moralności właśnie z powodu pobudzenia alkoholowego. Prócz środków chemicznych pobudzenia płciowe wywołane być mogą drogą zmysłów lub też fantazji, co zużytkowane jest w tak zwanej pornografji.
Na zmysł wzroku działają nieprzyzwoite rysunki, widowiska, taniec, kostjumy, ruchy (kabarety) i t. p. Podniecająco działa też światło czerwone, pomarańczowe i żółte (nastrój), natomiast fioletowe działa przygnębiająco. Światło znów księżyca usposabia do poetycznych marzeń i wzdychań miłosnych i z tego powodu serenady miłosne przed oknami ukochanej odbywały się zwykle w noc księżycową.
Silnie podniecająco na zmysł słuchu działać może muzyka, zwłaszcza obecne hałaśliwe melodje jazz-bandu. Inna znowu muzyka rozmarza i usposabia więcej do uczuć idealnej natury. O łączności zapachów ze sferą płciową mówimy w osobnym rozdziale. Wspominaliśmy poprzednio, że pewne potrawy działają również pobudzająco, naprzykład szparagi, które wywołują podrażnienie organów moczopłciowych i są też bardzo szkodliwe dla chorych na nerki.
Że zmysł dotyku pozostaje w ścisłej łączności z pobudzeniem płciowem jest bardzo jasną rzeczą i zwykle też zmysł ten zaczyna odgrywać pierwszą rolę w ekstazie miłosnej w postaci głaskania, dotykania a wreszcie pocałunku. Podniecenie miłosne, wywołane być może wreszcie drogą duchową w postaci lubieżnej lektury, opowiadań, suggestji i własnej fantazji. Nieraz tłumione za dnia podniecenie płciowe i lubieżne marzenia są przyczyną erotycznych sennych marzeń, które mogą kończyć się nawet uczuciem rozkosznym we śnie, wywołującym odejście na zewnątrz nasienia, co zowiemy zmazą nocną lub pollucją. W średnich wiekach wierzono, że w nocy nachodzić mogą kobiety djabły i demony a nawet mieć z nimi wbrew ich woli stosunek (succubi, incubi).
Podniecenie płciowe wydarzyć się może w pewnych chorobach, naprzykład nerwowych i umysłowych, prowadząc czasem do szału zmysłowego i erotomanji, a osobnik taki dopuszczać się może rozmaitych wykroczeń płciowych, tak, że musi być w końcu umieszczony w jakimś zakładzie. Spotyka się wreszcie podniecenie płciowe nieraz w czasie wygasania funkcji płciowej u starców i kobiet w okresie przejściowym (klimakterjum).
Bardzo nieraz pobudliwymi płciowo i to we wczesnym wieku są kretyni i idjoci i tu zapewne nadmierne działanie gruczołów o wydzielaniu wewnętrznym odgrywa główną rolę.
Podniecająco seksualnie działają preparaty gruczołów płciowych, a więc jąder i jajników, a wreszcie wyciąg z przedniej części przysadki mózgowej.
U osobników pozbawionych gruczołów płciowych, lub też w razie osłabionej lub zniesionej funkcji tychże, próbowano wszczepienia (transplantacji) gruczołów ze zwierząt, ewentualnie z innych zdrowych osobników. Skutek czasem bywa nawet potem dobry, lecz niestety tylko chwilowy, o czem wspominamy obszernie w rozdziale o odmładzaniu.
Zapewne nie jednego uderzyć to musiało, dlaczego właściwie kobiety utleniają sobie włosy? Odpowiedź na to znajdujemy w tem, że blondyny, których jak to wykazują obliczenia, jest na świecie znacznie mniej jak kobiet o ciemniejszych włosach, mają u mężczyzn znacznie większe powodzenie. Dr. Metsinger, jakoteż znany antropolog Dr. Osborne z Nowego Yorku, zajmowali się tą sprawą i wykazali, że blondyny są najczęściej bohaterkami słynnych procesów, mają duże powodzenie u mężczyzn, gdyż są zwykle wielkiemi kokietkami, mając dużo w sobie kobiecości, łatwo się rozpalają w miłości, ale też prędko stygną, a co najważniejsze, są zwykle silniejsze fizycznie i lepiej zbudowane jak kobiety o włosach ciemnych. Słynne w starożytności piękności, jak naprzykład Piękna Helena i inne, przedstawiane bywają zwykle jako jasne blondyny.