<<< Dane tekstu >>>
Autor Ada Negri
Tytuł Dziedzic
Pochodzenie tomik Burze
ze zbioru Niedola. Burze
Wydawca nakładem Bronisława Natansona
Data wyd. 1901
Druk W. L. Anczyc i sp.
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Maria Konopnicka
Źródło Skan na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

DZIEDZIC.
(Podług obrazu T. Pattiniego).

Noc — deszcz — zawieja.
— W pustej i zimnej
Izbie poddasza
Uboga lampka
Niepewnym błyskiem
Ciemność rozprasza.

Na gołej glinie
Trup sztywny leży,
Nie wie... nie słyszy...
Pod żgłem śmiertelnem
Spoczął nareszcie
I zasnął w ciszy.

To wyrobnika
Potężne ciało,
Co aż do końca
Trwał w ciężkiej pracy,
Spalony żarem
Płodnego słońca —

W rodzajnych polach,
W winnicach złotych,
W łąk sianokosach,
W żywicznych lasów
Gęstwie i szumie,
W trawach i w rosach.

W kącie izdebki
Kobieta siedzi,
Bólem zmartwiała.
A dziecię igra
Na gołej ziemi,
Tuż blizko ciała.

Nie wie co troska,
Co nędza nie wie,
Co prace znojne...
Igra niewinne,
Jasne, radosne,
Silne, spokojne.

A z mroków izby
Patrzą na niego
Mar dziwnych oczy...
I wieją szmery,
Westchnienia wieją
I szept proroczy.

· · · · · · · · · ·

...»Z dzikich uścisków,
W nędznej komorze
Na świat zrodzony,
Jakiż los w górze,
O, synu ludu,
Jest ci sądzony? —

Motyka ciebie
Czeka błyszcząca,
I lemiesz pługa,
I skwar południa,
I wicher burzy,
I dżdżów szaruga...

Zjadliwa febra,
Co ponad bagnem
Ryżowisk lata,
Pot uznojenia,
Czarny kęs chleba,
I ciemna chata!

...Na co ty wzrośniesz
Tem słabem ciałem,
Żywionem nędzą?
W jakie cię winy
Ciemnoty poszept
I głód twój — wpędzą?«




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Ada Negri i tłumacza: Maria Konopnicka.