Dzieje wypraw krzyżowych/Czwarta wyprawa krzyżowa/Przewrót w Carogrodzie

<<< Dane tekstu >>>
Autor Antoni Lange
Tytuł Dzieje wypraw krzyżowych
Wydawca M. Arct
Data wyd. 1905
Druk M. Arct
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


Przewrót w Carogrodzie. W r. 1185 wymarła rodzina cesarska Komnenów i zaczęła panować rodzina Angelosów (t. j. Aniołów). Pierwszym cesarzem z tej rodziny był Izaak Angelos, którego już widzieliśmy w czasie wyprawy Fryderyka Rudobrodego do Ziemi Świętej. Tego Izaaka pozbawił tronu i wtrącił do więzienia rodzony jego brat Aleksy Angelos, który się przezwał Aleksym III. Niedość tego, Aleksy wyłupił oczy Izaakowi i razem z nim do ciemnicy rzucił jego syna, młodego Aleksego. Izaak tedy zwrócił się listownie do córki swej, która była cesarzową niemiecką. Włosi, którzy mieli swoje banki w Carodrodzie, przewozili te listy Izaaka do córki i cesarzowej do ojca.
Tymczasem młody Aleksy, dzięki jednemu ze strażników, zdołał uciec z więzienia i wyruszył w świat, szukając pomocy przeciw Aleksemu III. Był naprzód u swojej siostry w Niemczech, gdzie się rozmówił z cesarzem Filipem i Bonifacym, który właśnie był na cesarskim dworze. — Ratujcie, mówił, ojca mojego i mnie, a ja wam się odwdzięczę.
Doża wenecki Dandolo był o wszystkiem powiadomiony — i wkrótce ujawniło się wszystko, co sekretnie prowadził Bonifacy.
W styczniu 1203 r. nastąpiła umowa między młodym Aleksym a cesarzem niemieckim i starym Dandolem.
Cesarz Filip pisał do krzyżowców:
„Panowie, posyłam wam brata żony mojej i w ręce boże i wasze składam jego losy. Idźcie go bronić, czyńcie sprawiedliwość, przy pomocy miecza zwróćcie mu tron carogrodzki. W nagrodę królewicz grecki dopomoże wam zawojować Ziemię Świętą. Jeżeli mu pomożecie odebrać tron, przyłączy Grecyę do kościoła katolickiego. Królewicz wypłaci wam 200 tysięcy grzywien (t. j. 4 miliony rubli) i całą waszą armię utrzymywać będzie. Nadto pójdzie z wami do Ziemi Świętej na czele 10,000 Greków i będzie tam z wami przebywał i wspólnie z wami walczył. Wreszcie do końca życia zobowiązuje się utrzymywać w Palestynie oddział, złożony z 500 żołnierzy greckich“.
Takie to obietnice zrobił młodzieniaszek, nic a nic nie wiedząc, czy im podoła. Trzeba jeszcze dodać, że Wenecya zastrzegła sobie wynagrodzenie wszystkich strat, jakie poniosła w Grecyi w ciągu ostatnich lat 30. Wenecyanie mieli swoje banki i magazyny w Carogrodzie i innych miastach bizantyjskich: ostatniemi czasy, w chwilach starć greków z łacinnikami, zwykle tłum grecki rabował i niszczył sklepy włoskie, więc teraz Wenecya chciała te straty odzyskać. Nadto Aleksy miał jej wypłacić jednorazowo 10,000 grzywien strat (200,000 rubli).
Pierwszy to raz w czasie wypraw krzyżowych — mówiło się tyle o pieniądzach. Ale wojenny i pobożny duch rycerstwa znikał, a ludzie głównie mieli na oku interesy polityczne i handlowe.
Dodać trzeba, że oprócz tej umowy z królewiczem Aleksym, była jeszcze tajna umowa, o której wiedzieli tylko cesarz niemiecki, doża Dandolo i Bonifacy z Monteferratu. Podług tej umowy krzyżowcy mieli orężem zdobyć Konstantynopol i na gruzach monarchii bizantyjskiej założyć nowe cesarstwo.
Kto podał taki plan — niewiadomo. Jedni oskarżaj cesarza niemieckiego, który jako mąż greczynki, uważał się za dziedzica Grecyi; inni mówią, że to robota Wenecyan, których podkupił Malek-Adel, cesarz egipski, dając im zarazem wielkie przywileje handlowe w całem swojem państwie.
W każdym razie pewnem jest, jak to już widzieliśmy w poprzednich wojnach krzyżowych, że grecy i łacinnicy nie ufali sobie, nienawidzili się i nieraz ścierali się orężnie. Panowało też ogólne przekonanie, że cesarstwo bizantyjskie jest przeszkodą w drodze do Ziemi Świętej; nieraz też wołano, że należy krucyatę ogłosić przeciw grekom; słowem, że należy cesarstwo greckie zburzyć, a na jego miejscu założyć nowe Cesarstwo Łacińskie. Tak się też stało.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Antoni Lange.