Karol Marks (Lenin)/Materializm filozoficzny
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Karol Marks |
Wydawca | Spółdzielnia Wydawnicza „Książka” |
Data wyd. | 1945 |
Druk | Zakł. Graf. Spółdz. Wyd. „Książka“ |
Miejsce wyd. | Warszawa — Łódź — Lublin |
Tłumacz | anonimowy |
Ilustrator | autor portretu nieznany |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Począwszy od lat 1844—45, gdy poglądy Marksa sformowały się, był on materialistą, w szczególności zwolennikiem L. Feuerbacha, upatrując i później jego słabe strony jedynie w niedostatecznej konsekwencji i wszechstronności jego materializmu. Światowo — historyczne „epokowe“ znaczenie Feuerbacha Marks widział właśnie w zdecydowanym zerwaniu z idealizmem Hegla i w głoszeniu materializmu, który już „w XVIII wieku szczególnie we Francji, był walką nie tylko przeciw istniejącym instytucjom politycznym, a jednocześnie przeciw religii i teologii, lecz i... przeciwko wszelkiej metafizyce“ (w sensie „pijanej spekulacji“ w odróżnieniu od „trzeźwej filozofii“) („Święta rodzina“ w „Spuściźnie literackiej“).
W całkowitej zgodzie z tą materialistyczną filozofią i wykładając ją, Fr. Engels pisał w „Anti-Dühringu“ (patrz): — Marks zaznajomił się z tym dziełem w rękopisie. —
W swoim dziele „Ludwik Feuerbach“, w którym Fr. Engels wykłada poglądy swoje i Marksa na filozofię Feuerbacha i które Engels oddał do druku, przeczytawszy uprzednio stary rękopis swój i Marksa z 1844 — 1845 r., traktujący o Heglu, Feuerbachu i materialistycznym pojmowaniu dziejów, Engels pisze:
Wszelkie inne używanie pojęć (filozoficznego) idealizmu i materializmu wywołuje jedynie zamęt. Marks stanowczo odrzucał nie tylko idealizm, związany zawsze w ten czy inny sposób z religią, lecz i rozpowszechnione szczególnie w naszych czasach stanowisko Hume‘a i Kanta, agnostycyzm, krytycyzm, pozytywizm w różnych postaciach, uważając podobną filozofię za „reakcyjne“ ustępstwo na rzecz idealizmu, a w najlepszym wypadku za „wstydliwe wpuszczanie przez tylne drzwi materializmu, wyrzuconego publicznie“. Patrz w tej kwestii, oprócz wyliczonych dzieł Engelsa i Marksa, list tego ostatniego do Engelsa z 12 grudnia 1866 r., w którym Marks zaznaczając „bardziej materialistyczne“, niż zwykle, wystąpienie znanego przyrodnika T. Huxley‘a i jego przyznanie, że o ile „rzeczywiście obserwujemy i myślimy, nie możemy nigdy zejść z gruntu materializmu“, zarzuca mu „zostawienie furtki“ dla agnostycyzmu i humizmu. W szczególności należy zaznaczyć pogląd Marksa na stosunek wolności do konieczności: „konieczność jest ślepa, póki nie jest uświadomiona. Wolność jest to uświadomienie sobie konieczności“, (Engels w „Anti-Dühringu“) = uznanie obiektywnej prawidłowości w przyrodzie i dialektycznej przemiany konieczności w wolność (narówni z przemianą nie poznanej lecz poznawalnej „rzeczy samej w sobie“ w „rzecz dla nas“ „istoty rzeczy“ w „zjawiska“). Marks i Engels uważali za zasadniczy brak „starego“ materializmu, nie wyłączając feuerbachowskiego, (a tym bardziej „wulgarnego“ materializmu Büchnera — Vogta — Moleschotta): 1) że ten materializm był „przeważnie mechaniczny“, nie uwzględniał najnowszego rozwoju chemii i biologii, (a obecnie należałoby jeszcze dodać: elektrycznej teorii materii); 2) że stary materializm był niehistoryczny, niedialektyczny (metafizyczny w sensie antydialektyki), nie przeprowadzał konsekwentnie i wszechstronnie punktu widzenia rozwoju; 3) że rozumieli oni „istotę człowieka“ abstrakcyjnie, a nie jako „całokształt“ wszystkich (określonych konkretnie — historycznie) „stosunków społecznych“ i dlatego tylko „tłumaczyli“ świat, gdy idzie o „zmienienie“ go, t. j. nie rozumieli znaczenia „rewolucyjnej, praktycznej działalności“.