Listy św. O. Franciszka/List VII
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Listy św. O. Franciszka |
Podtytuł | z dodatkiem Testamentu św. Patryarchy |
Pochodzenie | Święty Franciszek Seraficki w pieśni |
Redaktor | O. Floryan z Haczowa |
Wydawca | OO Kapucyni |
Data wyd. | 1901 |
Druk | Nowa Drukarnia Jagiellońska |
Miejsce wyd. | Kraków |
Tłumacz | Prokop Leszczyński |
Ilustrator | Walery Eljasz-Radzikowski |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Całe Listy Cały zbiór |
Indeks stron |
Wielebnemu w Chrystusie ojcu, bratu Eliaszowi, wikaremu całego zakonu, brat Franciszek przesyła pozdrowienie w Chrystusie.
Bracie Eliaszu zalecam ci we wszystkiem, co czynić będziesz szczególniej miłość i cierpliwość, trzeba ci bowiem będzie wiele znosić, a ciężar, jaki nosisz wielki jest i ciężki, bo dusze wielu ludzi. W starym zakonie nosił najwyższy kapłan na racyonale, który mu się zwieszał z pleców na piersi, wypisane imiona dwunastu plemion izraelickich, oznaczając przez to, że jak przełożony poddanych sobie na barkach nosi, tak trzeba, aby ich i w sercu nosił, nie mógłby bowiem znosić tych, którychby kochać przestał. Jezus Chrystus Pan nasz, gdy chciał Piotrowi oddać swój kościół, zanim mu poruczył owieczki, badał go co do miłości. Uważaj przeto, by żaden z braci nie grzeszył, lecz gdy grzeszy, niech odchodzi z przed obliczności twojej bez miłosierdzia i poprawy, a ponieważ jesteś i lekarzem, podaj choremu lekarstwo ponieważ, jak Pan powiedział: „nie trzeba zdrowym lekarza, lecz źle się mającym“. Czuwaj, upominaj, pracuj, paś, kochaj, wyczekuj, miej bojaźń!
Bywaj zdrów w Panu.