<<< Dane tekstu >>>
Autor Józef Ignacy Kraszewski
Tytuł Litwa za Witolda
Podtytuł Opowiadanie historyczne
Wydawca Towarzystwo Wydawnicze
Data wyd. 1850
Druk Józef Zawadzki
Miejsce wyd. Wilno
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
1423.

Zakon zawarłszy niepomyślny i nieszczęśliwy dla siebie traktat, teraz już tylko usiłował wybrnąć z niego, sposobiąc się do nowéj wojny: starał się pozyskać pomoc od X. Henryka Bawarskiego, wzywał komandora Alzacij, ociągał się z ratyfikacją i przyłożeniem pieczęci, probując pozyskać XXżąt Szlązkich na swoję stronę.
Tymczasem W. X. Witold ponawiał zapytania, stanowczéj względem traktatu zawartego domagając się odpowiedzi.
Zwołano radę powszechną starszyzny, biskupów, posłów miast; wszyscy mówili za pokojem, ale razem prosili o zmianę niektórych warunków traktatu. Żądano napowrót Nieszawy i cła toruńskiego. Cesarz zastraszał znowu, donosząc o zamachach Litwy z Tatarami na Prussy; sam zaś zbliżył się znowu do króla chcąc wyjednać odwołanie Zygmunta Korybutta z Czech, co w Kaszawie umówioném zostało. Witold zgadzał się także na to. Przyobiecano Zygmuntowi Korybuttowi ziemię Dobrzyńską. Zaraz po zjeździe w Kaszawie zajęto trzy włości i Nieszawę, z połową ceł toruńskich. Krzyżacy nie opiérali się już temu widząc cesarza za królem: owszem żądali sami opieczętowania traktatu w Melna zawartego, które na zjeździe pod Wieloną dokonane zostało. Witold z W. Mistrzem rozstali się w najlepszych stosunkach i oświadczeniach przyjaźni.
Pisarze polscy łatwo i chętnie posądzający Witolda, od tego zjazdu z W. Mistrzem postrzegają zmianę w jego obejściu z Zakonem i wszelką do posług gotowość, ofiarowanie pośrednictwa u króla i t. d. Lecz Witold takim okazuje się zawsze: skoro raz na pokój i przymierze z Zakonem rachować może, nie tai się z przyjaźnią i usiłuje ją zachować, podtrzymując obejściem życzliwości i oznak szczérego sprzyjania pełném. Przypisywać skrytym podszeptom Zakonu i cesarza przeciwko Polsce, mniemaną zmianę Witolda, nic jeszcze nie dozwala.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Józef Ignacy Kraszewski.