<<< Dane tekstu >>>
Autor Antara ibn Szaddad
Tytuł Moallaka Antara
Pochodzenie Dywan wschodni, dział Arabia
Redaktor Antoni Lange
Wydawca Towarzystwo Wydawnicze w Warszawie
Data wyd. 1921
Miejsce wyd. Kraków
Tłumacz Antoni Lange
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały dział Arabia
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


ZE ZBIORU
MOALLAKAT.[1]
(ANTAR).
I.

Spokój uchodzi od mojej powieki.
Łzy gorzkie palą mojej twarzy bladość:
Abla uniosła z sobą w kraj daleki
Sen mój, rumieniec i radość!
Ból mój tembardziej w swojej mocy rośnie,
Że jeno krótka była to godzina,
Gdy mogłem widzieć, jak płonąc radośnie,
Ku moim oczom serce jej się wspina.
Niestety, jakże dziwnie jest dręcząca
Ta chwila smutna, co mi pierś zakrwawia:
Żałość pożegnań, co się wciąż odnawia —
Oraz rozłączeń bez końca!
O plemię Beni-Abbes, wojownicy!
Jakże mi tęskno po waszych namiotach,
Gdziem widział uśmiech jej — blask jej źrenicy —
Co zgasł mi rychło w tęsknotach.
O łzy wylane próżno, próżne smutki!
Kochanka moja gdzieś na cudzej niwie:
Dajcie mi jeno czas mały a krótki,
Bym żył i umarł szczęśliwie!
Krótkiego czasu jeno mi potrzeba:
Skąpiec by przyznał go cudzemu oku,

By mogło wielbić swe błękitne nieba
I skarb swój pełen uroku!


II.
(SKARGI ABLI).

Wojownicy mego ludu,
Złamcie pęta mej niedoli:
Powiadomcie-ż wy Antara
O żałosnej mej niewoli.
Odkąd wdal od swej gazeli
Odszedł lew niepokonany:
Wszystkie naraz pęta grożą
Jego biednej ukochanej.
Ból wyczerpał moje serce —
Wszystkich sił wysączył soki:
Ileż cierpień teraz znoszę,
Mając wokół jeno mroki!
Za najmniejszem wiatru wianiem
Na samotne padam łoże:
Jak więdnący kwiat w ogrodzie,
Co bez światła żyć nie może.
Toć im większa moja klęska,
Tem szczęśliwsze moje wrogi,
Odkąd przed tym moim panem
Moich drzwi zamknęli, progi.
Ileż obelg i poniżeń
Znoszę tu przez czas ten cały:
Toż na widok mej rozpaczy
Nawet głazy by płakały.
Wojownicy, błagam, byście
Antarowi powiedzieli,
Że jedynie lew potrafi
Bronić życia swej gazeli.


(A. Lange).







  1. Moallakat — ob. przedmowę. — Liczba ich siedem; każda nosi nazwę autora: Moallaka Antara, Tarafy i t. d. Podajemy tu fragmenty niektórych. W r. 1850 w Lipsku wyszło Septem Moallakat, antquissima carmina arabum (Arnold). — Zowią się też Mozahhabat — pozłacane t. j. wyszyte złotemi literami. Niektórzy uważają to za bajkę, gdyż pismo przed Mahometem było prawie nieznane w Arabii i raczej tradycya ustna zachowała pamięć tych pieśni. Cenzura Islamu usunęła z nich ślady pogaństwa. Autorzy Moallak są: Antar, Tarafa, Imrulkais, Zuhair, Lebid, Hares, Amru b. Kūltum,





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Antara ibn Szaddad i tłumacza: Antoni Lange.