Myśli (Blaise Pascal)/Dział trzynasty.

<<< Dane tekstu >>>
Autor Blaise Pascal
Tytuł Myśli
Wydawca Księgarnia św. Wojciecha
Data wyd. 1921
Druk Drukarnia św. Wojciecha
Miejsce wyd. Poznań; Warszawa
Tłumacz Tadeusz Boy-Żeleński
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Artykuł w Wikipedii Artykuł w Wikipedii
DZIAŁ TRZYNASTY.
803.

Początek. — Cudy służą do rozróżnienia nauki, a nauka do rozróżnienia cudów.
Istnieją fałszywe i prawdziwe. Trzeba znaku, aby je rozpoznać; inaczej byłyby bezpożyteczne. Owo, nie są bezpożyteczne; są, przeciwnie, podstawą. Otóż, trzeba aby reguła, jaką nam daje,[1] nie niweczyła dowodu prawdy jaki dają nam prawdziwe cuda, co jest ostatecznym celem cudów.
Mojżesz daje nam dwie: iż przepowiednia nie spełnia się,[2] Deut., XVIII, i aby nie prowadziły do bałwochwalstwa,[3] Deut., XIII, 4; a Chrystus jedną.[4]
Jeżeli nauka rozstrzyga o cudach, cuda są bezpożyteczne dla nauki.
Jeżeli cuda rozstrzygają...
Zarzut przeciw regule. — Rozróżnienie czasów. Inna reguła za Mojżesza, inna obecnie.[5]

804.

Cud. – Jest to zjawisko przekraczające naturalną siłę środków, których się doń używa; a nie-cud jest zjawiskiem nie przekraczającem naturalnej siły środków jakich się doń używa. Tak, ci którzy leczą przez wzywanie djabła, nie czynią cudu, to bowiem nie przekracza naturalnej siły djabła. Ale...

805.
Dwie podstawy, jedna wewnętrzna, druga zewnętrzna; łaska, cudy; obie nadprzyrodzone.
806.

Cudy i prawda są potrzebne, z przyczyny iż trzeba przekonać człowieka całego, z ciałem i duszą.

807.

Zawsze albo ludzie mówili o prawdziwym Bogu, albo prawdziwy Bóg mówił do ludzi.

808.

Chrystus potwierdził że jest Mesjaszem, i nigdy nie potwierdzał swej nauki Pismem i proroctwami, ale zawsze przez cuda.
Dowodzi iż odpuszcza grzechy, zapomocą cudu.[6]
„Nie cieszcie się ze swoich cudów, powiada Chrystus, ale z tego, że wasze imiona zapisane są w niebie.”[7]
Jeśli nie wierzą Mojżeszowi, nie uwierzą wskrzeszonemu z martwych.
Nikodem poznaje z jego cudów, że nauka jego jest z Boga: Scimus quia a Deo venisti, magister; nemo enim potest haec signa facere quae tu facis, nisi Deus fuerit cum eo.[8] Nie sądzi o cudach z nauki, ale o nauce z cudów.
Żydzi mieli naukę o Bogu jak my o Chrystusie, potwierdzoną cudami, i zakaz wierzenia wszelkim cudotwórcom, a, co więcej, nakaz uciekania się do arcykapłanów i trzymania się ich.[9]
Tak więc, wszystkie racje, jakie my mamy aby odmówić wiary cudotwórcom, oni mieli je odnośnie do swoich proroków.
A mimo to, byli bardzo winni, iż odrzucili proroków, z przyczyny ich cudów,[10] i Jezusa Chrystusa, a nie byliby winni, gdyby nie widzieli cudów: Nisi fecissem... peccatum non haberent.[11] Zatem, cała wiara opiera się na cudach.
Proroctwo nie jest nazwane cudem; jako św. Jan mówi o pierwszym cudzie w Kanie, a potem o tem co Chrystus powiada Samarytance odsłaniając całe jej ukryte życie, a potem leczy syna setnika, i św. Jan nazywa to „drugim znakiem.”

809.

Kombinacje cudów.

810.

Drugi cud może przyjmować pierwszy; pierwszy nie może przyjmować drugiego.

811.

Nie popełniliśmy grzechu, nie uwierzywszy w Chrystusa bez cudów. Vide an mentiar.[12]

812.

Nie byłbym chrześcijaninem bez cudów, powiada św. Augustyn.

813.

Cudy. — Jakże mnie brzydzą ci, którzy pozwalają sobie wątpić o cudach! Montaigne mówi o tem jak należy w dwóch ustępach. Widzimy w jednym, jak jest ostrożny;[13] a mimo to, w drugim, wierzy[14] i drwi sobie z niedowiarków.
Bądź co bądź, jeżeli oni mieliby słuszność, Kościół zostaje bez dowodów.

814.

Montaigne przeciw cudom.
Montaigne za cudami.

815.

Niepodobna jest rozsądnie wierzyć przeciw cudom.

816.

Niedowiarki najbardziej łatwowierni: wierzą w cudy Wespazjana,[15] aby nie wierzyć w cudy Mojżesza.

817.

TYTUŁ: Skąd pochodzi, iż świat wierzy tylu kłamcom, którzy powiadają że widzieli cudy, a nie wierzą takim, którzy powiadają, iż mają tajemnice aby uczynić człowieka nieśmiertelnym lub go odmłodzić. — Kiedym rozważał, skąd pochodzi, iż świat daje wiarę szalbierzom, którzy powiadają iż mają lekarstwa, tak iż często oddaje życie w ich ręce, zdało mi się, że istotną przyczyną jest, iż zdarzają się między niemi prawdziwe; niepodobna bowiem aby było tyle fałszywych i aby dawano im tyle wiary, gdyby nie istniały i prawdziwe. Gdyby nigdy nie było lekarstwa na żadną chorobę i gdyby wszystkie choroby były nieuleczalne, niepodobna aby ludzie uroili sobie iż lekarstwa wogóle mogą istnieć, a jeszcze bardziej aby tak łacno dawali wiarę ludziom chełpiącym się że je posiadają: tak samo jak, gdyby ktoś chwalił się iż zapobieży śmierci, nikby mu nie uwierzył, ponieważ nie było nigdy przykładu czegoś takiego. Ale, ponieważ jest mnogość lekarstw które się okazały prawdziwe, wedle świadectwa nawet największych ludzi, wiara ludzka nagięła się ku temu; i, skoro uznano że to możliwe, wywnioskowano że to jest. Lud bowiem rozumuje zazwyczaj tak: Rzecz jest możliwa, zatem istnieje; — gdy nie można jej odrzucić w zupełności, skoro istnieją poszczególne zjawiska będące prawdą, lud, nie będąc zdolny rozróżnić które z tych poszczególnych zjawisk są prawdziwe, wierzy we wszystkie. Tak samo, przyczyną iż wierzy się w tyle fałszywych wpływów księżyca, jest to, że istnieją prawdziwe, jak przypływ morza.
Tak samo jest z proroctwami, cudami, wróżeniem ze snów, czarami, etc. Gdyby bowiem w tem wszystkiem nie było nigdy nic prawdy, nikt nie byłby uwierzył w nic podobnego: i tak, zamiast wyciągnąć wniosek iż niema prawdziwych cudów skoro istnieje tyle fałszywych, trzebaby powiedzieć, przeciwnie, że są z pewnością prawdziwe cudy, skoro istnieje tyle fałszywych, i że istnieją fałszywe jedynie z tej racji że istnieją prawdziwe.
W ten sam sposób trzeba rozumować co do religji; nie byłoby bowiem możebne, aby ludzie wyroili sobie tyle fałszywych religji, gdyby nie istniała prawdziwa. Zarzut przeciw temu, to iż dzicy mają religję; ale na to można odpowiedzieć, że to stąd iż słyszeli o niej, jak to widać z potopu, obrzezania, krzyża św. Andrzeja, etc.[16]

818.

Kiedym rozważał, skąd pochodzi, że istnieje tyle fałszywych cudów, fałszywych objawień, czarów, etc., zdało mi się, iż prawdziwą przyczyną tego jest to, że istnieją prawdziwe; nie byłoby bowiem możebne, aby istniało tyle fałszywych cudów, gdyby nie istniały prawdziwe, ani tyle fałszywych religij, gdyby nie istniała prawdziwa. Gdyby bowiem nie było nigdy tego wszystkiego, niepodobieństwem pono jest, aby ludzie to sobie wyroili, a jeszcze większem, aby tylu innych w to uwierzyło. Ale, ponieważ zdarzyły się bardzo wielkie rzeczy prawdziwe, i ponieważ uwierzyli w nie wielcy ludzie, wrażenie to spowodowało, iż cały świat stał się zdolnym uwierzyć również i w fałszywe. Tak więc, zamiast wnioskować że niema prawdziwych cudów skoro jest tyle fałszywych, trzeba rzec, przeciwnie, że są prawdziwe cudy skoro jest tyle fałszywych, i że fałszywe istnieją jedynie dla tej przyczyny że istnieją prawdziwe, i że, tak samo, fałszywe religje istnieją jedynie przez to, że istnieje prawdziwa. — Zarzut przeciw temu: iż dzicy mają religję; ale to stąd, iż słyszeli o prawdziwej, jak okazuje się z krzyża św. Andrzeja, potopu, obrzezania, etc. To pochodzi stąd, że umysł człowieka, ujarzmiony z tej strony przez prawdę, staje się tem samem podatny do wszystkich fałszów owego...

819.

Jeremjasz, XXIII, 32, cudy fałszywych proroków. W hebrajskiem i u Vatable’a istnieją nieopatrzności.

Cud niezawsze znaczy cud. I Król., XIV, 15, cud znaczy obawa, i tak jest po hebrajsku. To samo wyraźnie u Hioba, XXXIII, 7. I także Izaj., XXI, 4; Jeremjasz, XLIV, 12. Portenum znaczy simulacrum, Jer., L, 38, i tak jest po hebrajsku i u Vatable’a. Iz., VIII, 18. Jezus Chrystus powiada, że on i jego wierni będą w cudach.
820.

Gdyby djabeł dopomagał nauce która go niweczy, byłby w rozterce z sobą, jak powiadał Jezus Chrystus. Gdyby Bóg popierał naukę która niweczy Kościół, byłby w rozterce z sobą: Omne regnum divisum[17]... Chrystus działał bowiem przeciw djabłu i niweczył jego władzę nad sercami (czego znakiem jest egzorcyzm) dla utrwalenia królestwa bożego. Jakoż dodaje: Si in digito Dei... regnum Dei ad vos[18].

821.

Wielka jest różnica pomiędzy kuszeniem a wprowadzaniem w błąd. Bóg kusi, ale w błąd nie wprowadza. Kusić, znaczy nastręczać sposobności, które nie narzucają musu uczynienia — o ile się nie kocha Boga — jakiejś rzeczy. Wprowadzić w błąd, znaczy stawiać człowieka w konieczności wyciągnięcia wniosku i podążenia za fałszem.

822.

Abraham, Gedeon: znaki ponad objawienie. Żydzi błądzili, sądząc o cudach przez Pismo. Bóg nigdy nie opuścił swoich prawdziwych wyznawców.
Wolę iść raczej za Chrystusem niż za kim innym, ponieważ ma za sobą cudy, proroctwa, naukę, ciągłość, etc.
Donatyści[19]: niema cudu, któryby zniewalał do powiedzenia że jest z djabła. Im bardziej się rozważa szczegółowo Boga, Chrystusa, Kościół...

823.

Gdyby nie było fałszywych cudów, byłaby pewność. Gdyby nie było prawidła dla rozróżniania ich, cudy byłyby bezużyteczne, i nie byłoby przyczyny w nie wierzyć.
Owóż, niema po ludzku ludzkiej pewności, ale jest racja.

824.
Albo Bóg potępił fałszywe cudy, albo je przepowiedział; i jednem i drugiem wzniósł się ponad to co z naszego punktu jest nadprzyrodzone, i wzniósł z sobą i nas.
825.

Cudy nie służą do tego aby nawrócić, ale aby potępić. (I cz. 113, A 10, ad 2[20]).

825 bis.

Cudy. — Św. Tomasz, t. III, I, 8 rozdz. 20.

826.

Przyczyny dlaczego się nie wierzy.
Joh. XII, 37. Cum autem tarta signa fecisset, non credebant in eum, ut sermo Isayae impleretur: Excaecavit, etc.
Haec dixit Isayas[21] quando vidit gloriam ejus et locutus est de eo[22].
Judaei signa petunt, et Graeci sapientiam quaerunt, nos autem Jesum crucifixum[23]”. — Sed plenum signis, sed plenum sapientia; vos autem Christum non crucifixum et religionem sine miraculis et sine sapientia[24].
Przyczyną tego iż ludzie nie wierzą w prawdziwe cudy, jest brak Miłości. Joh.: Sed vos non creditis, quia non estis ex ovibus[25]. Przyczyną wiary w fałszywe jest brak miłości. II Thess. II[26].
Podwalina religji: cudy. Jakoż więc? Bóg mówiłby przeciw cudom, przeciw podwalinom wiary jaką mamy w niego?
Jeśli jest Bóg, trzeba aby wiara w Boga była na ziemi. Owo cudy Chrystusa nie są przepowiedziane przez Antychrysta, ale cudy Antychrysta przepowiedziane są przez Chrystusa[27]; tak więc, gdyby Chrystus nie był Mesjaszem, wprowadziłby jawnie w błąd; ale Antychryst nie może wprowadzić w błąd. Kiedy Chrystus przepowiedział cudy Antychrysta, czyż zamierzał niweczyć wiarę we własne cudy?
Mojżesz przepowiedział Chrystusa i kazał iść za nim[28]; Chrystus przepowiedział Antychrysta i zabronił iść za nim.
Niepodobieństwem było, aby, za czasów Mojżesza, ktoś zachował swą wiarę dla Antychrysta, który był im nieznany; ale bardzo jest łatwo, za czasu Antychrysta, uwierzyć w Chrystusa, już znanego.
Niema żadnej racji wierzenia w Antychrysta, któraby nie była racją aby wierzyć w Chrystusa; ale są w Chrystusie racje, których niema w tamtym.

827.

Sędziowie, XIII, 23: „Gdyby Pan chciał nas uśmiercić, nie byłby nam pokazał wszystkich tych rzeczy”.
Ezechjasz, Sennacheryb[29].
Jeremjasz[30]. Ananjasz, fałszywy prorok, umiera siódmego miesiąca.
II Mach. III[31]. Świątynia bliska złupienia i cudownie ocalona. — II., Mach., XV[32].
II Król. XVII[33]. Wdowa do Eljasza, który wskrzesił dziecko: „Z tego poznaję, że słowa twoje są prawdą”.
III Król., XVIII, 25 sqq.: Eljasz z prorokami Baala.
Nigdy, w sporze o prawdziwego Boga, o prawdziwość religji, nie zdarzył się cud po stronie błędu a nie prawdy.

828.

Spór. — Abel, Kain[34]; Mojżesz, czarnoksiężnicy[35]; Eljasz, fałszywi prorocy;[36]; Jeremjasz, Ananjasz[37]; Micheasz, fałszywi prorocy[38]; Chrystus, Faryzeusze[39]; św. Paweł, Barjezus[40]; apostołowie, egzorcyści[41]; chrześcijanie i niewierni; katolicy i heretycy; Eljasz i Enoch, Antychryst[42].
Zawsze prawda przeważa cudami. Dwa krzyże[43].

829.

Chrystus powiada, że Pismo świadczy o nim[44], ale nie pokazuje w czem.
Nawet proroctwa nie mogły dowieść Chrystusa za życia; tak więc, nie byłby winnym ten, który nie uwierzył weń przed jego śmiercią, gdyby cudy nie wystarczyły bez nauki. Owóż, ci którzy nie uwierzyli weń, jeszcze za jego życia, byli grzesznikami, jak to powiada on sam, i bez usprawiedliwienia. Musieli tedy mieć naoczny dowód któremu się oparli. Otóż nie mieli naszego[45], ale tylko cudy; wystarczają zatem, kiedy nauka nie jest im sprzeczna, i powinno się w nie wierzyć.
Jan, VII, 40. Spór między żydami, jak pomiędzy chrześcijanami dzisiaj[46]. Jedni wierzyli w Chrystusa, drudzy nie wierzyli, z przyczyny proroctw, które powiadały że miał się urodzić w Betleem. Powinni byli lepiej baczyć, czy nie pochodzi stamtąd, cudy jego bowiem były przekonywające; powinni byli dobrze upewnić się co do tych rzekomych sprzeczności nauki jego z Pismem; te ciemności nie usprawiedliwiały ich, jeno zaślepiały. Tak ci, który wzdragają się dziś wierzyć w cudy dla rzekomej urojonej sprzeczności, nie mają usprawiedliwienia.
Lud wierzył weń dla jego cudów; faryzeusze mówili mu: „Ten lud jest przeklęty, nie zna bowiem zakonu; ale czy jest jaki książę albo faryzeusz któryby weń uwierzył? wiemy bowiem, że żaden prorok nie rodzi się z Galilei”. Nikodem odpowiedział: „Czyż nasze prawo sądzi człowieka zanim go wysłucha?”

830.
Proroctwa były dwuznaczne; już nie są.
831.

Pięć twierdzeń[47] były dwuznaczne[48]; juz nie są.

832.

Cudy nie są już potrzebne, ponieważ je już mamy[49]. — Ale, kiedy się nie słucha już tradycji[50], kiedy się wysuwa tylko papieża, kiedy nadużyto jego wiary, i kiedy, wykluczywszy w ten sposób istotne źródło prawdy, którem jest tradycja, i uprzedziwszy papieża który jest jej piastunem, nie zostawiono już prawdzie swobody objawienia się: wówczas, skoro ludzie nie mówią już o prawdzie, prawda musi sama mówić do ludzi. To zdarzyło się za czasu Arjusza[51]. Cudy za Dioklecjana i za Arjusza.

833.

Cud. — Lud wyciąga ten wniosek sam z siebie; ale, jeżeli trzeba wam dać racje...
Przykro jest znajdować się w wyjątku od reguły[52]. Trzeba nawet być surowym i przeciwnym wyjątkowi. Ale, mimo to, ponieważ pewnem jest że zdarzają się wyjątki od reguły, trzeba o tem sądzić surowo ale sprawiedliwie.

834.

Joh., VI, 26: Non quia vidistis signa, sed quia saturati estis.[53]
Ci, którzy idą za Jezusem Chrytusem z przyczyny jego cudów, czczą jego potęgę we wszystkich cudach jakie ona sprawia; ale ci którzy, głosząc iż idą za nim dla jego cudów, idą za nim jedynie dlatego że ich pociesza i syci ich dobrami doczesnemi, hańbią jego cudy, kiedy są sprzeczne z ich wygodą.
Joh. IX. 16. Non est hic homo a Deo, qui sabbatum non custodit. Alii: Quomodo potest homo peccator haec signa facere?[54]
Co jest jaśniejsze?
„Ten dom nie jest domem Boga, nie wierzą tam bowiem, aby pięć twierdzeń było zawartych w Jansenjuszu”. Inni: „Ten dom jest domem Boga; czyni w nim bowiem osobliwe cudy.
Co jest jaśniejsze?
Tu quid dicis? Dico quia prophera est[55]. Nisi esset hic a Deo, non poterat facere quidquam[56].

835.

W Starym Testamencie, kiedy was odwracać będą od Boga. W Nowym, kiedy was odwracać będą od Chrystusa. Oto wyraźnie zaznaczone okoliczności wyłączające wiarę w cuda. Nie trzeba zatem mnożyć ich innemi wykluczeniami.
Czy stąd wynika, iż mieli prawo wykluczać wszystkich proroków, którzy przyszli wśród nich? Nie. Zgrzeszyliby, wykluczając tych, którzy przeczyli Bogu, i zgrzeszyliby, wykluczając tych, którzy nie przeczyli Bogu.
Kiedy się tedy widzi cud, trzeba albo poddać się odrazu, albo mieć osobliwe znaki w przeciwnym kierunku. Trzeba zważyć, czy przeczy Bogu, albo Chrystusowi, albo Kościołowi.

836.
Wielka jest różnica w tem aby nie być za Chrystusem i wyznawać to[57], albo też nie być za Chrystusem, a udawać że się jest za nim[58]. Jedni mogą czynić cuda, drudzy zasię nie; jasnem bowiem jest co do jednych że są przeciw prawdzie, a co do drugich nie; tak więc cuda są jaśniejsze.
837.

To iż trzeba kochać jedynego Boga jest to rzecz tak widoczna, iż nie potrzeba cudów aby tego dowieść.

838.

Chrystus czynił cuda, a później apostołowie, i pierwsi święci czynili je w wielkiej mnogości; ponieważ, skoro proroctwa nie spełniły się jeszcze, i spełniały się przez nich, nic nie świadczyło prócz cudów. Było przepowiedziane, że Mesjasz nawróci narody. W jaki sposób to proroctwo mogłoby się spełnić, bez nawrócenia narodów? I w jaki sposób narody nawróciłyby się do Mesjasza, nie widząc tego ostatniego ziszczenia proroctw, które go dowodzą[59]? Zanim tedy umarł, zmartwychwstał i nawrócił narody, wszystko nie spełniło się; trzeba było tedy cudów przez cały ten czas. Teraz nie trzeba ich już przeciw żydom[60], spełnione bowiem proroctwa są trwałym cudem.

839.

„Jeżeli nie wierzycie we mnie, wierzcie przynajmniej w cuda.”[61] Odsyła ich do tego, jako do czegoś silniejszego.
Było powiedziane Żydom, zarówno jak chrześcijanom, aby nie zawsze wierzyli prorokom[62]; mimo to, faryzeusze i uczeni w Piśmie przywiązują wielką wagę do jego[63] cudów i silą się wykazać, że są fałszywe lub zdziałane przez czarta; jako iż byliby zmuszeni poddać się, gdyby uznali że są z Boga.
Nie jesteśmy dziś w kłopocie co do tego rozróżnienia. Bardzo wszelako łatwo jest uczynić je: ci, którzy nie przeczą ani Bogu ani Chrystusowi, nie czynią cudów, któreby były podejrzane. Nemo facit virtutem in nomine meo et cito possit de me male loqui.[64]
Ale nie mamy potrzeby czynić tego rozróżnienia. Oto święta relikwja; oto cierń z korony Zbawiciela świata,[65] w którym książę tego świata[66] nie ma mocy: cierń ten czyni cudy własną potęgą owej krwi, przelanej dla nas. Oto Bóg wybrał sam ten dom, aby objawić w nim swoją potęgę.
Nie ludzie to czynią te cudy zapomocą tajemnej i wątpliwej mocy, która nas zniewala do delikatnego rozróżnienia. To sam Bóg; to narzędzie Męki jego jedynego Syna, które, będąc w licznych miejscach[67] wybiera to oto, i sprowadza ze wszystkich stron ludzi, aby doznali tam owej cudownej ulgi w swych niemocach.

840.

Kościół ma trzy rodzaje nieprzyjaciół: żydów, którzy nigdy nie należeli do jego ciała; kacerzy, którzy je opuścili; i złych chrześcijan,[68] którzy targają je wewnątrz.
Te trzy rodzaje rozmaitych przeciwników zwalczają go zwyczajnie w różne sposoby; ale tutaj zwalczają go na jeden sposób. Ponieważ zbywa im wszystkich cudów, Kościół zaś posiadał zawsze przeciw nim cuda, mieli zawsze ten sam cel w tem aby je odtrącać, i zawsze posługiwali się tym wykrętem: iż nie trzeba sądzić o nauce z cudów, ale o cudach z nauki. Wśród tych, którzy słuchali Chrystusa, były dwa stronnictwa: jedni, którzy szli za jego nauką dla jego cudów; drudzy, którzy powiadali[69]... Były dwa stronnictwa za czasów Kalwina... Obecnie są jezuici, etc.

841.

Cudy stanowią rozróżnienie w rzeczach wątpliwych: między ludem żydowskim a pogańskim; żydowskim a chrześcijańskim; katolikami i heretykami; spotwarzanymi[70] i potwarcami; między dwoma krzyżami.
Ale kacerzom cudy byłyby bez pożytku; Kościół bowiem, wsparty cudami które pozyskały wiarę, powiada nam iż oni nie mają prawdziwej wiary. Niema wątpienia, iż oni nie są w prawdzie, skoro pierwsze cudy Kościoła wykluczają wiarę w ich cudy. Jest tedy cud przeciw cudowi, a pierwsze większe ze strony Kościoła.
... Te dziewice,[71] osłupiałe tem co głoszą o nich, iż są na drodze do zguby; iż spowiednicy ich wiodą je do Genewy[72]; iż uczą je że Chrystus nie jest obecny w Eucharystji, ani po prawicy Ojca; wiedzą, że wszystko to jest fałszywe, ofiarują się tedy Bogu w tym stanie: Vide si via iniquitatis in me est.[73] Cóż się na to dzieje? To miejsce, które ogłaszają za świątynię djabła, Bóg uczynił swoją świątynią. Powiadają że trzeba usunąć zeń dzieci; Bóg je tam leczy.[74] Powiadają, że to arsenał piekła: Bóg czyni zeń świątnicę łask swoich. Wreszcie, grożą im wszelkim gniewem, wszelką pomstą nieba; a Bóg obsypuje ich swą dobrocią. Trzebaby tedy postradać rozum, aby wywnioskować stąd, że są na drodze zguby.
(Oto są bez wątpienia te same znaki, jakie miał św. Atanazy).

842.

Si tu es Christus, dic nobis”[75].
Opera quae ego facio in nomine patris mei, haec testimonium perhibent de me. Sed vos non creditis quia non estis ex ovibus meis. Oves meae vocem meam audiunt”[76].
Joh. VI, 30. „Quod ergo tu facis signum ut videamus et credamus tibi?” — Non dicunt: Quam doctrinam praedicas?
Nemo potest facere signa que tu facis nisi Deus...[77]
II. Mach. XIV, 15. „Deus qui signis evidentibus suam portionem protegit.”[78]
Volumus signum videre de coelo, tentantes eum.[79] Luc. XI, 16.
Generatio prava signum quaerit; et non dabitur. Et ingemiscens ait: Quid generatio ista signum quaerit?”[80] (Marc. VIII, 12). Żądał znaku w złej intencji.
Et non poterat facere,”[81] A mimo to przyrzeka im znak Jonasza, swego zmartwychwstania, znak wielki i nieporównany[82].
Nisi videritis signa, non creditis”[83]. Nie potępia ich za to, że nie wierzą bez cudów, ale za to, że nie wierzą póki sami nie zobaczą.
Antychryst „in signis mendacibus (powiada św. Paweł, II Thess. II) secundum operationem satanae, in seductione iis qui pereunt eo quod charitatem veritatis non receperunt ut salvi fierent, ideo mittet illis Deus operationes erroris ut credant mendacio.”[84] Jak w ustępie Mojżesza: tentat enim nos Deus, utrum diligatis eum.[85]
Ecce praedixi vobis: vos ergo videte.[86]

843.

Nie tutaj jest kraina prawdy, błądzi ona nieznana między ludźmi. Bóg otoczył ją zasłoną, która przesłania ją tym, co nie słyszą jej głosu. Otwarte jest pole bluźnierstwu, nawet co do prawd co najmniej bardzo prawdopodobnych[87]. Jeśli kto ogłosi prawdy Ewangelji,[88] wnet ogłaszają przeciwne, i zaciemniają kwestje w ten sposób, iż lud nie może się rozeznać. I pytają: „Co macie, aby kazać wierzyć raczej wam niż innym? Jaki znak czynicie? Macie tylko słowa, i my także. Gdybyście mieli cuda, dobrze.” — To jest prawda, iż nauka powinna być poparta cudami, których nadużywa się aby bluźnić nauce. A jeżeli zjawią się cuda, powiada się iż cuda nie wystarczają bez nauki: i to jest druga prawda, aby bluźnić cudom.
Chrystus leczy ślepego od urodzenia[89] i robi mnóstwo cudów w dzień sabatu. Czem oślepiał faryzeuszów,[90] którzy powiadali, iż trzeba sądzić o cudach wedle nauki.
„Mamy Mojżesza; ale co do owego, nie wiemy skąd się wziął”.[91] To właśnie jest cudowne, że nie wiecie skąd się wziął; a mimo to, czyni takie cudy.
Chrystus nie mówił ani przeciw Bogu, ani przeciw Mojżeszowi.
Antychryst i fałszywi prorocy, przepowiedziani przez oba Testamenty, będą mówić otwarcie przeciw Bogu i przeciw Chrystusowi. Kto nie jest ukryty...
Kto byłby ukrytym nieprzyjacielem, Bóg nie pozwoliłby mu aby czynił jawnie cudy.[92]
Nigdy w publicznej dyspucie, gdzie obie strony świadczą się Bogiem, Chrystusem, Kościołem, nie zdarzyło się aby cudy były po stronie fałszywych chrześcijan, zasię druga strona aby była bez cudów.
„Ma djabła. Joh., X, 21. — A inni powiadają: Żali djabeł może otworzyć oczy ślepym?”
Dowody, które Chrystus i apostołowie czerpią z Pisma, nie są rozstrzygające: powiadają bowiem tylko, jako Mojżesz rzekł, iż przyjdzie prorok, ale nie dowodzą tem, aby to był właśnie on, a w tem była cała kwestja. Te ustępy służą tedy jedynie do wykazania, iż coś nie jest w sprzecznosci z Pismem, i że niema w tem przeciwności, ale nie iżby była zgodna. Owoż to wykluczenie przeciwności wystarczy, przy cudach.
Istnieje wzajemna powinność między Bogiem a ludźmi, aby czynić i aby dawać. Venite: Quid debui?[93] „Oskarż mnie”, powiada Bóg u Izajasza (I, 18).
Bóg powinien spełnić swoje obietnice, etc.
Ludzie powinni są Bogu to, aby przyjąć religję, którą im zsyła. Bóg powinien jest ludziom, aby ich w błąd nie wprowadzać. Owo, byliby wprowadzeni w błąd, gdyby cudotwórcy głosili naukę, któraby nie była jawnie fałszywa w świetle zdrowego rozumu, i gdyby większy cudotwórca nie uprzedził ich już aby im nie uwierzyli.
Tak więc, gdyby był rozdział w Kościele, i gdyby arjanie, naprzykład, którzy głosili iż wspierają się na Piśmie jak i katolicy, czynili cuda, nie zaś katolicy, byłoby to wprowadzeniem w błąd.
Tak bowiem, jak człowiek, który nam oznajmia tajemnice Boga, nie jest godzien wiary mocą własnej powagi i dlatego niedowiarki weń wątpią, tak znowuż gdy zjawi się człowiek, który, na znak porozumienia swego z Bogiem, wskrzesza umarłe, przepowiada przyszłość, przenosi morza, leczy chorych, niemasz bezbożnika, któryby się nie poddał, a niedowiarstwo faraona i faryzeuszów jest objawem nadprzyrodzonej zatwardziałości.
Kiedy się tedy widzi, wraz z jednej strony, i cudy i niepodejrzaną naukę, niemasz trudności. Ale, kiedy się widzi cudy i podejrzaną naukę z jednej strony, wówczas trzeba zbadać co jaśniejsze[94]. Chrystus był podejrzany.[95]
Barjezus oślepiony:[96] siła Boga przemaga siłę jego nieprzyjaciół.
Egzorcyści żydowscy, bici przez djabłów, mówiący „Znam Jezusa i Pawła, ale wy, kto jesteście?”[97]
Cudy są dla nauki, a nie nauka dla cudów.
Jeżeli cudy są prawdziwe, czy można przekonać o każdej nauce? nie, to bowiem się nie zdarzy. Si Angelus...[98]
Prawidło: Trzeba sądzić o nauce z cudów, trzeba sądzić o cudach z nauki. Wszystko to jest prawda, ale to nie stanowi sprzeczności, trzeba bowiem rozróżniać czasy.
Jakiżeś ty rad, iż znasz ogólne prawidła, mniemając iż przez to wniesiesz zamieszanie i udaremnisz wszystko! Przeszkodzimy ci, mój ojcze:[99] prawda jest jedna i niezłomna.
Niemożliwe jest, wedle powinności Boga, aby człowiek, ukrywając swą złą naukę i ukazując tylko dobrą, i mieniąc się zgodnym z Bogiem i Kościołem, czynił cudy aby wśliznąć nieznacznie fałszywą i podstępną naukę: to być nie może.
A tem mniej, aby Bóg, który zna serca, czynił cudy na rzecz takiego człowieka[100].

844.

Trzy znaki religji: ciągłość,[101] przykładne życie, cudy. Niweczą ciągłość prawdopodobieństwem;[102] przykładne życie swoją nauką moralną;[103] cudy, podkopując albo ich prawdę, albo ich doniosłość.
Gdyby im dać wiarę, Kościół nie będzie miał niebawem co począć ze swą ciągłością, świętością ani cudami. Kacerze im przeczą, lub przeczą ich doniosłości; oni tak samo. Ale trzebaby być nieszczerym, aby im przeczyć, lub też trzebaby stracić rozum aby przeczyć ich doniosłości.
Nikt nigdy nie dał się umęczyć za cudy, które rzekomo widział;[104] co się bowiem tyczy tych, w które Turcy wierzą z tradycji, szaleństwo ludzi dochodzi może aż do męczeństwa, ale nie dla tych które się widziało.

844 bis.

Ciągłość. — Molina: nowość.[105]

845.

Kacerze zawsze zwalczali te trzy znaki, których nie mają.[106]

846.

Pierwszy zarzut: Anioł z nieba[107]. Nie trzeba sądzić o prawdzie przez cudy, ale o cudach przez prawdę. Zatem, cudy są niepotrzebne”.
Otóż są przydatne, i nie trzeba być przeciw prawdzie, zatem to co powiedział o. Lingendes[108], że Bóg nie pozwoli aby cud mógł wprowadzić w błąd...
Skoro zajdzie sprzeczność w tym samym Kościele, cud rozstrzygnie.
Drugi zarzut: Ale Antychryst uczyni znaki[109].
Czarnoksiężnicy Faraona nie zwodzili do błędu. Nie można będzie zatem powiedzieć Chrystusowi o Antychryście: Zwiodłeś mnie do błędu. Antychryst bowiem będzie je[110] czynił przeciw Chrystusowi, i tem samem nie może zwieść do błędu. Albo Bóg nie pozwoli fałszywych cudów, albo dostarczy większych.
Od początku świata Chrystus trwa: to jest mocniejsze niż wszystkie cudy Antychrysta.
Gdyby w tym samym Kościele zdarzył się cud po stronie błądzących, byłoby to wprowadzeniem w błąd. Schizma jest widoczna, cud jest widoczny. Ale schizma jest bardziej oznaką błędu niż cud oznaką prawdy: zatem cud nie może wprowadzić w błąd.
Ale, poza schizmą, błąd nie jest tak widoczny jak widoczny jest cud, zatem cud wprowadziłby w błąd.
Ubi est Deus tuus?[111] Cudy pokazują go, i są niby błyskawica.

847.

Jedna z antyfon nieszpornych Bożego Narodzenia: Exortum est in tenebris lumen rectis corde.[112]

848.

Jeśli miłosierdzie boże jest tak wielkie, iż daje nam zbawczą naukę nawet gdy się kryje, jakiegoż światła możemy się po niem spodziewać, wówczas gdy się odsłania![113]

849.

Est et non est[114] czy będzie przyjęte w samej wierze, zarówno jak w cudach? a jeżeli jest nieodłączne w innych...
Kiedy św. Ksawery robi cudy. — Św. Hilary. — Nędznicy, którzy zmuszacie nas do mówienia o cudach. Vae qui conditis[115].
Sędziowie niesprawiedliwi, nie róbcie praw od ręki; sądźcie wedle tych które są ustanowione i to ustanowione przez was samych: Vae qui conditis leges iniquas[115].
Cudy ciągłe, fałszywe.
Aby osłabić przeciwników, rozbrajacie cały Kościół.[116]
Jeżeli powiadają[117], że zbawienie nasze zależy od Boga[118], są kacerzami[119]. Jeżeli mówią, że się poddają papieżowi, to obłuda. Jeżeli są gotowi podpisać wszystkie jego postanowienia, to nie wystarcza. Jeżeli powiadają że nie trzeba zabijać dla jabłka[120], zwalczają moralność katolicką. Jeśli się zdarzą wśród nich cudy, to nie jest znak świętości, ale przeciwnie, poszlaka herezji.

Sposób, w jaki Kościół przetrwał, polega na tem, że prawda nie spotkała się z zaprzeczeniem, lub też, jeśli jej przeczono, był papież, lub jeśli nie, był Kościół.
850.

Wówczas gdy potępiono pięć twierdzeń[121], nie zdarzył się cud, ponieważ prawda nie była zaczepiana. Ale Sorbona[122]... ale bulla[123]...
Niepodobna, aby ci, którzy miłują Boga z całego serca, zapoznawali Kościół, tak bardzo jest widoczny. — Niepodobna, aby ci, którzy nie miłują Boga, wierzyli niezłomnie w Kościół.
Cudy mają taką siłę, iż trzeba było aby Bóg ostrzegł aby nie wierzyć w nie gdy są przeciw niemu, mimo iż jasne jest, że jest Bóg; inaczej, byłyby zdolne zmylić.
Tak więc nie tylko te ustępy Deut., XIII (1 sqq) nie świadczą przeciwko powadze cudów, ale przeciwnie nic bardziej nie dowodzi ich siły. I tak samo co do Antychrysta! „Póki nie uwiodą wybranych, gdyby to było możliwe”. (Matth. XXIV, 24).

851.

Historja ślepego od urodzenia[124].
Co powiada św. Paweł? czy powtarza ciągle treść proroctw? nie, ale ich cud[125]. Co powiada Chrystus? czy powtarza treść proroctw? nie, śmierć jego nie spełniła ich; ale powiada: si non fecissem[126]. Wierzcie w dzieła.
Dwie nadnaturalne podstawy naszej religji, całej nadnaturalnej: jedna widzialna, druga niewidzialna. Cudy z łaską, cudy bez łaski.
Synagoga, na którą patrzano z miłością jako obraz Kościoła, i z nienawiścią, ponieważ była tylko jego obrazem, podnosi się, będąc bliską upadku, kiedy jest w zgodzie z Bogiem; w tem obraz.
Cudy dowodzą władzy którą Bóg ma nad sercami, przez tę którą wykonywa nad ciałami.
Nigdy Kościół nie uznał cudu wśród heretyków.
Cudy, podpora religji: odróżniły żydów, odróżniły chrześcijan, świętych, niewinnych, prawdziwych wierzących.
Cud pomiędzy schizmatykami nie jest tak niebezpieczny; schizma bowiem, która jest widoczniejsza niż cud, wskazuje widocznie ich błąd. Ale, kiedy niema schizmy, i kiedy błąd jest kwestją sporu[127], cud rozstrzyga.
Abraham, Gedeon; umacniać wiarę cudami[128].
Judyta: wreszcie Bóg mówi w ostatnich czasach ucisku.
Jeżeli ostudzenie miłości zostawia Kościół prawie bez prawdziwych wyznawców, cudy obudzą ich. Jest to jeden z ostatnich objawów łaski.
Gdyby się pojawił cud u jezuitów!
Kiedy cud myli oczekiwanie tych, w których obecności się zdarza, i kiedy zachodzi niestosunek pomiędzy stanem ich łaski i narzędziem cudu, wówczas powinien skłonić ich do odmiany. Ale z wami, rzecz inna. Z taką samą racją możnaby rzec, iż, gdyby Eucharystja wskrzesiła umarłego, trzebaby raczej stać się kalwinem niż zostać katolikiem. Ale, kiedy spełnia oczekiwanie, i kiedy ci, którzy spodziewali się iż Bóg pobłogosławi leki, widzą iż uleczono ich bez lekarstw...
Niedowiarki. — Nigdy nie zjawił się znak ze strony djabła bez mocniejszego znaku ze strony Boga, lub przynajmniej bez przepowiedni iż to nastąpi.

852.

Niesprawiedliwi prześladowcy tych, którymi Bóg wyraźnie się opiekuje: jeżeli wam wyrzucają wasze nadużycia, mówią jak heretycy; jeżeli mówią, że łaska Jezusa Chrystusa rozróżnia nas, „są heretycy”; jeżeli dzieją się cudy, „to znak ich herezji”.
Ezechjel. Powiadają: Oto lud boży mówi w ten sposób[129]. — Ezechjasz[130].
Powiedziane jest: „Wierzcie w Kościół[131], ale nie jest powiedziane: „Wierzcie w cudy”, z tej przyczyny, iż to ostatnie jest naturalne, zasię pierwsze nie. Jedno wymagało przepisu, drugie nie.
Synagoga była obrazem, i przeto nie ginęła; i była tylko obrazem, i przeto zginęła. Był to obraz, który zawierał prawdę, to też przetrwał, dopóki nie przestał zawierać prawdy.
Mój wielebny ojcze, wszystko to się działo obrazowo. Inne religje giną; ta nie ginie.
Cudy ważniejsze są niż myślicie: posłużyły do założenia, i posłużą do trwania Kościoła, aż do Antychrysta, aż do końca.
Dwaj Świadkowie.
W Starym Testamencie i w Nowym, cudy dzieją się przez umocowanie obrazów. Zbawienie, albo też rzecz bezużyteczna, chyba dla pokazania iż trzeba się poddać Pismu: obrazy sakramentów.

853.

Trzeba oględnie sądzić o zarządzeniach bożych, mój ojcze.
Św. Paweł na wyspie Malcie[132].

855.

Przyjmuję iż wierzy się w cudy; wy zniekształcacie religję albo na rzecz swoich przyjaciół, albo przeciw swoim nieprzyjaciołom. Rozrządzacie nią wedle ochoty.

856.

O cudzie. — Jako Bóg nie uczynił rodziny bardziej szczęśliwej, niechaj też i sprawi aby nie było bardziej wdzięcznej.[133]




PRZYCZYNEK DO DZIAŁU XIII.
Pytania o cudach, przedłożone przez Pascala księdzu de Saint Cyran[134].

Oto główne punkty, o które mam zapytać X. de Saint-Cyran. Ale, ponieważ nie posiadam kopji, trzebaby, aby zechciał odesłać to pismo, wraz z odpowiedzią którą raczy dać.

Pytanie I.

Czy, aby zjawisko było cudem, trzeba aby przekraczało siły ludzi, czartów, aniołów, i całego stworzenia.
Odpowiedź. — Teologowie powiadają, iż cudy są nadprzyrodzone albo w swej substancji, quoad substantiam, jako to przenikanie dwóch ciał, albo obecność jednego ciała równocześnie w dwóch miejscach; albo są nadprzyrodzone w sposobie objawiania się, quoad modum: kiedy dzieją się zapomocą sposobów, które nie mają żadnej przyrodzonej władzy wywoływania ich: jak kiedy Chrystus leczy oczy ślepego od urodzenia błotem, albo świekrę Piotra pochylając się nad nią, albo kobietę powietrzem ruszoną dotykając kraju jej sukni, etc. I większość cudów, które czyni w Ewangelji, są tego drugiego rodzaju. Do takich należy także uleczenie febry, lub innej choroby, dokonane w jednej chwili, lub doskonalej niż to dzieje się w naturze, przez dotknięcie relikwji, lub przez wezwanie imienia Boga, etc.; tak, iż myśl tego, który przedkłada te trudności, jest prawdziwa i zgodna z wszystkimi teologami, nawet tegoczesnymi.

Pytanie II.

Czy nie wystarcza, aby zjawisko to było ponad siłę środków, których się przytem używa. Rozumieniem mojem było, iż cudownem jest wszelkie zjawisko przekraczające naturalną siłę środków, których się przytem używa. I tak, nazywam cudownem wyleczenie choroby, dokonane przez dotknięcie św. relikwij; uleczenie opętanego, dokonane przez wezwanie imienia Jezusa, etc.; ponieważ te skutki przewyższają naturalną siłę słów, któremi wzywa się Boga, i naturalną siłę relikwij, które nie mogą leczyć chorych i wypędzać biesów. Ale nie nazywam cudem wypędzać biesów sztuką djabelską; skoro bowiem używa się potęgi djabła aby wypędzać djabła, skutek nie przekracza naturalnego skutku środków, których przytem używamy; dlatego określenie które podałem wydało mi się prawdziwem określeniem cudu.
Odpowiedź. — To co może uczynić djabeł, nie jest cudem, tak samo to co może uczynić zwierzę, chociażby człowiek nie mógł tego uczynić sam przez siebie.

Pytanie III.

Czy św. Tomasz jest zgodny z tem określeniem, i czy nie jest zdania, iż, aby jakieś zjawisko było cudownem, musi przewyższać siłę całego stworzenia.
Odpowiedź. — Św. Tomasz jest tego samego zdania co inni, mimo iż dzieli na dwie części drugi rodzaj cudów: cudy quoad subjectum[135] i cudy quoad ordinem naturae[136]. Powiada, iż pierwsze, to są te, które natura może bezwarunkowo uczynić, ale nie w danym przedmiocie, jak np. może stworzyć życie, ale nie w martwem ciele; drugie zaś są te, które może zdziałać w danym przedmiocie, ale nie takiemi środkami, tak rychło, etc., jak uleczyć w jednej chwili i zapomocą jednego dotknięcia febrę lub chorobę, mimo że uleczalną.

Pytanie IV.

Czy heretycy, jawni i uznani, mogą czynić prawdziwe cudy, aby potwierdzić błąd.
Odpowiedź. — Nikt, czy to katolik czy heretyk, święty czy niegodziwiec, nie może uczynić prawdziwego cudu, aby potwierdzić błąd, ponieważ wówczas Bóg potwierdziłby i uznałby swoją pieczęcią jako fałszywy świadek lub raczej jako fałszywy sędzia: to jest pewne i niezłomne.

Pytanie V i VI.

Czy heretycy, jawni i uznani, mogą czynić cudy, jak np. uleczenie chorób które nie są nieuleczalne: np. czy mogą uleczyć febrę aby potwierdzić błędne twierdzenie, jako ojciec Ligendes powiada że mogą.
Czy heretycy, jawni i uznani, mogą czynić cudy, któreby były ponad całą stworzoną naturą, przez wezwanie imienia boskiego i przez świętą relikwję.
Odpowiedź. — Mogą to czynić dla potwierdzenia prawdy, i są tego przykłady w historji.

Pytanie VII.

Czy heretycy ukryci, którzy, nie oddzielając się od Kościoła, żyją wszelako w błędzie, i którzy nie oświadczają się przeciw Kościołowi aby móc łatwiej uwodzić wiernych i wzmacniać swoje stronnictwo, mogą, przez wezwanie imienia Jezusa, lub przez świętą relikwję, czynić cudy, któreby były ponad całą przyrodę, lub też czy mogą czynić takie, które byłyby tylko ponad człowieka, jako to uleczyć bezzwłocznie choroby nie będące nieuleczalnemi.
Odpowiedź. — Heretycy ukryci tak samo nie mają mocy cudów, jak heretycy jawni; jako iż nic nie jest ukrytem Bogu, jedynemu sprawcy i twórcy cudów, jakiej bądź byłyby natury, byleby były prawdziwemi cudami.

Pytanie VII.

Czy cudy uczynione w imię Boga, lub też przez pośrednictwo rzeczy boskich, nie są znakami prawdziwego Kościoła, i czy wszyscy katolicy nie bronili tego twierdzenia przeciw heretykom.
Odpowiedź. — Wszyscy katolicy godzą się na tym punkcie a zwłaszcza autorowie jezuiccy. Wystarczy czytać Bellarmina. Wówczas nawet, gdy heretycy czynili cudy (co zdarzało się niekiedy, chociaż rzadko), cudy te były znakiem Kościoła, ponieważ były uczynione jedynie dla potwierdzenia prawdy której uczy Kościół, a nie błędu heretyków.

Pytanie IX.

Czy nie zdarzyło się nigdy, aby heretycy czynili cudy, i jakiej natury są te, które czynili.
Odpowiedź. — Bardzo mało istnieje pewnych; ale te, o których się wie, są cudowne jedynie quoad modum, to znaczy są to zjawiska naturalne wywołane cudownie i w sposób przekraczający porządek natury.

Pytanie X.

Czy ów człowiek z Ewangelji, który wypędzał biesy w imię Chrystusa i o którym Chrystus mówi: „kto nie jest przeciw wam jest z wami“, był przyjacielem czy wrogiem Jezusa Chrystusa, i co o tem mówią wykładający Ewangelję. Pytam o to, ponieważ o. Lingendes głosił z kazalnicy, iż człowiek ów był przeciwnikiem Chrystusa.
Odpowiedź. — Ewangelja dostatecznie świadczy, iż nie był przeciwnikiem Chrystusa, i ojcowie to podtrzymują, i prawie wszyscy autorowie jezuiccy.

Pytanie XI.

Czy Antychryst będzie czynił znaki w imię Chrystusa, czy we własne imię.
Odpowiedź. — Jako nie przyjdzie w imię Chrystusa, ale we własne, wedle Ewangelji, tak też nie będzie czynił cudów w imię Chrystusa, ale we własne i przeciw Chrystusowi, aby zniweczyć wiarę i jego Kościół; i z tej przyczyny to nie będą prawdziwe cudy.

Pytanie XII.

Czy wyrocznie były cudowne.
Odpowiedź. — Cudy pogan i bałwanów tak samo nie były cudami, jak inne działania biesów i czarnoksiężników.







  1. Bóg?
  2. Znak fałszywego proroctwa, t. j. cudu.
  3. Znak prawdziwego cudu.
  4. Marc. IX, 38 (fragm. 389).
  5. Por. fragm. 843.
  6. Marc. II, 10 (fragm. 643.)
  7. Luc., X, 20.
  8. Joan. III, 2: „Wiemy żeś przyszedł od Boga, mistrzu; bo nikt tych znaków czynić nie może, które ty czynisz, gdyby Bóg nie był z nim.“
  9. Deuter., XVII, 12. Malach. II, 17.
  10. Joan. XV, 24.
  11. Joan. II, 11. „Gdybym nie uczynił... nie mieliby grzechu.“
  12. Job. VI, 28. „Obacz, jeśli kłamię“.
  13. III, 11.
  14. I, 26.
  15. Tacyt, Hist. IV, 81.
  16. Aluzja do ustępu z Montaigne’a, II, 12 (Apol.).
  17. Matth. XII, 25. „Wszelkie królestwo podzielone“.
  18. Luc. XI, 20. „Jeśli palcem Bożym... królestwo Boże do was (przyszło)“.
  19. Aluzja do sporu św. Augustyna z donatystami.
  20. Odsyłacz ten odnosi się do Sumy św. Tomasza z Akwinu.
  21. VI, 10.
  22. Joh. XII, 37—41. „A choć tak wiele cudów czynił, nie uwierzyli weń, aby się wypełniło słowo Izajasza: Zaślepił etc. To powiedział Izajasz, gdy widział chwałę jego, i mówił o nim“.
  23. I Cor. I, 22. „Gdyż i żydowie cudów się domagają, a Grekowie mądrości szukają, my zasię Jezusa ukrzyżowanego.“
  24. Te słowa dodaje sam Pascal w odpowiedzi przeciwnikom posługującym się przeciw niemu tekstem św. Pawła: „Lecz pełnego znaków, lecz pełnego mądrości, wy zasię Chrystusa nieukrzyżowanego, i religji bez cudów i bez mądrości.“
  25. X, 26: „Ale wy nie wierzycie, bo nie jesteście z owiec (moich).“
  26. vers. 10.
  27. Matth. XXIV, 24.
  28. Deuter. XVIII, 15.
  29. Reg. ks. IV, rozdz. 15.
  30. XXVIII, 15—17.
  31. 15—36. Cud Heliodora.
  32. 13 sqq.
  33. v. 24.
  34. Gen. IV. 4, 5.
  35. Exod. VIII, 19.
  36. Patrz fragm. poprzed.
  37. T. s.
  38. III Reg. XXII, 7 sqq.
  39. Marc. II, 10; Luc. V, 20—24.
  40. Act. Apost. XIII, 11.
  41. Act. Apost. XIX, 16
  42. Apokalipsa św. Jana, XI, 3.
  43. Krzyż Chrystusa i dwóch łotrów (fragm. 841).
  44. Joan. VI, 39.
  45. Naszego dowodu, to znaczy znajomości nauki chrześcijańskiej.
  46. W całym tym rozdziale znajdują się aluzje do cudu który zdarzył się w Port-Royal i który stał się powodem gwałtownych sporów.
  47. Jansenjusza.
  48. Przed cudem, który objawił się w Port-Royal; cud ten (wedle Pascala) odróżnił prawdziwych chrześcijan.
  49. Pascal cytuje tu zarzut przeciwników cudu w Port-Royal, aby ich zbić.
  50. Ojców Kościoła, a zwłaszcza św. Augustyna.
  51. Cały ten ustęp ma podwójne znaczenie i kryje aluzję do sporu jansenistów i cudu w Port-Royal.
  52. Reguła głoszona przez przeciwników, iż, od czasu utrwalenia Kościoła, nie dzieją się już cudy.
  53. „Nie iżeście widzieli znaki, ale iż nasyciliście się.“
  54. „Człowiek ten nie jest z Boga, bo nie strzeże sabatu. A drudzy: Jakoż może człowiek grzeszny czynić takie znaki?“
  55. Joan. IX, 17. „Co ty mówisz? Mówię że jest prorokiem“.
  56. Ibid. 33. „Gdyby nie był od Boga, nie mógłby nic uczynić.“
  57. Jak heretycy.
  58. Jak o to pomawiają jansenistów.
  59. Powstaje tu błędne koło z którego wyjściem są cudy.
  60. Pascal daje do zrozumienia, iż trzeba ich wszelako przeciw jezuitom, wrogom Port-Royalu.
  61. Joan. X, 38.
  62. Deuter., XIII, 1 sqq.
  63. Chrystusa.
  64. Marc. X, 39. „Nikt nie jest coby czynił cuda w imieniu mojem, aby mógł snadnie źle mówić o mnie“.
  65. Cierń ten był właśnie źródłem owego rzekomego cudu w Port-Royal.
  66. Djabeł.
  67. Ponieważ chodzi tu o jeden cierń.
  68. Czyli wrogów Port-Royalu.
  69. „Wypędza złe duchy mocą Belzebuba“ (Matth. XII, 24).
  70. Port-Royal.
  71. Zakonnice z Port-Royal.
  72. t. j. do kalwinizmu.
  73. Ps., CXXXVIII, 24: „Patrz czy droga nieprawości we mnie jest.“
  74. Wciąż aluzja do tego cudu.
  75. Joan. X, 24. „Jeśliś jest Chrystusem powiedz nam.“
  76. Ibid. 25—27. „Sprawy, które ja czynię w imieniu Ojca mego, te o mnie świadczą. Ale wy nie wierzycie, bo nie jesteście z owiec moich. Owce moje głosu mego słuchają.“
  77. „Co za znak czynisz, iżbyśmy widzieli i uwierzyli ci?“ — Nie powiadają: „Jaką naukę głosisz?“ (VI, 30). „Nikt nie może czynić znaków, które ty czynisz, jeno Bóg.“ Joan. III, 2.
  78. Bóg, który oczywistemi znaki chroni swoją gromadkę“.
  79. „Drudzy zasię kusząc go żądali znaku od niego z nieba.“
  80. „Zły rodzaj szuka znaku; i nie będzie dany. I westchnąwszy, rzekł: Przeczże ten rodzaj znaku szuka?“
  81. „I nie mógł uczynić.“
  82. Matth. XII, 39.
  83. Joan. IV, 48. „Jeśli nie ujrzycie znaków, nie uwierzycie.
  84. Vers. 9—10. „Ze znakami kłamliwemi, podług skutku szatańskiego, z oszukaniem tych, którzy giną, przeto iż miłości prawdy nie przyjęli, aby byli zbawieni, a przetoż pośle im Bóg skutek błędów, iżby uwierzyli kłamstwu.“
  85. Deuter., XIII, 3. „Doświadcza was Pan, czy go kochacie.“
  86. Matth, XXIV, 25 i 33. „Otom wam przepowiedział: wy zaś baczcie.“
  87. Nauki Port-Royalu.
  88. Jak Jansenjusz.
  89. Joan. IX, 14.
  90. Luc. XIII, 14.
  91. Joan. IX, 29.
  92. Wciąż Pascal ma na myśli Port-Royal.
  93. „Pójdźcie: Com był powinien?“
  94. Wedle Pascala cud, o ile nauka nie idzie wprost przeciw Bogu lub Chrystusowi.
  95. Jak Port-Royal.
  96. Act. Apost. XII, 11.
  97. Ibid. XIX, 15.
  98. Gal. I, 8. „Gdyby anioł...“
  99. P. zwraca się tu do ojca Annat, jezuity.
  100. Wciąż o cudzie w Port-Royal.
  101. Ciągłość nauki.
  102. Teorja jezuitów, z którą Pascal polemizuje obszernie w Prowincjałkach.
  103. Wycieczka przeciw szerokiej tolerancji jezuitów w rzeczach moralności (Prowincjałki).
  104. A których nie widział w istocie.
  105. Pogląd jezuitów, iż dawnych Ojców trzeba się radzić tylko w rzeczach wiary, a w rzeczach obyczajów wyłącznie nowych doktorów.
  106. Por. fragm. 844.
  107. Gal. I, 8.
  108. Aluzja do kazania o. Ligendes.
  109. Por. fragm. 826, 842.
  110. Cudy.
  111. Ps. XLI, 4: „Gdzie jest twój Bóg“.
  112. „Powstało w ciemnościach światło dla prostych sercem“.
  113. Jak zapomocą cudu w Port-Royal.
  114. „Jest i nie jest.“
  115. 115,0 115,1 Izaj. X, 1: „Biada wam, którzy ustanawiacie niesłuszne prawa“.
  116. T. zn. podając w wątpliwość cud w Port-Royal, osłabiacie wiarę w cudy wogóle.
  117. Janseniści.
  118. Nauka o łasce.
  119. dom. wedle jezuitów.
  120. Jak to przyzwalają kazuiści (patrz VII Prowincjałka).
  121. Jansenjusza.
  122. Skazanie Arnaulda przez Sorbonę (29 stycznia 1656).
  123. Bulla Aleksadra VII (16 października 1656).
  124. Joan. IX, 1 sqq.
  125. II, Cor. XII.
  126. Joan., II, 11: „Gdybym nie był uczynił“
  127. Jak z jansenistami.
  128. Fragm. 822.
  129. Fragm. 886.
  130. Fragm. 827.
  131. Matth., XVIII, 17, 20.
  132. Act. Apost. XXVIII, 1—10.
  133. Aluzja do cudu w Port-Royal, który się objawił cudownem uleczeniem siostrzenicy Pascala, Małgorzaty Périer.
  134. P. de Barcos, opat Saint Cyran (po wuju swoim, Du Vergier de Hauranne, znanym pod nazwiskiem Saint-Cyran) cieszący się wysoką powagą w zgromadzeniu Port-Royal.
  135. Pod względem podmiotu.
  136. Pod względem porządku natury.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Blaise Pascal i tłumacza: Tadeusz Boy-Żeleński.