Na łodzi (Marradi, 1921)

<<< Dane tekstu >>>
Autor Giovanni Marradi
Tytuł Na łodzi
Pochodzenie U poetów
Wydawca Wydawnictwo J. Mortkowicza
Data wyd. 1921
Druk Drukarnia Naukowa Towarzystwa Wydawniczego w Warszawie
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Miriam
Źródło Skany na Commons
Inne Cała część III
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

E mentre il silenzio sopisce in profonda...



Na łodzi.

I podczas gdy milczenie w głębokiej słodyczy
Usypia rzeczy zwiane w gęstej zmierzchu mgle,
Na płynnem srebrze morza, co z niebem graniczy,
W samo serce tej nocy fantastycznej mknę.

Pchnięta wiosłem łagodnie, łódka się kołysze
Na wodach ślizga lekko, wzlatuje na wpół
Między niebem, co w szklistą kabłączy się niszę,
I przezroczą otchłanią, co ucieka w dół.

Tam w dole pod wód tonią lazurzy się cicho
Drugich, zaklęsłych niebios bezdenniejszy czar,
Gwiazdy-topielce skrzą się niezłamaną pychą
I zawrót głowy budzą, gdyś oczy w nie wparł.

I dusza, rozbłąkana z rytmem falowania,
Pośród dwóch firmamentów zawieszona tak,
Gwiazdom, których rój świetny zewsząd ją ochłania.
Opowiada w milczeniu snów swych dziennych szlak.




GIOVANNI MARRADI. VOGATA.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Giovanni Marradi i tłumacza: Zenon Przesmycki.